Michał Jekiel road to super heavyweight

Zdrowia , zeby zaczac ten tydzien ostro

Dzięki Mati i Łukasz.
No bania dzisiaj nawala jak wściekła :)
Właśnie wstałem i lece na cardio 30min a później do pracy... jak tak dalej będzie to chyba do lekarza pojade po jakies l4 żeby sie wykurowac do końca i tyle :)
Nawet nie wiem czy dzisiaj nie wejdę :/

U mnie od kiedy mały chodzi do przedszkola to co chwilę coś przywlecze, ostatnio jelitówke np. - 3kg bo dziennie przez 3 dni może jadłem 1k żarcia. Masakra. Wszędzie gdzie się słyszy to jakieś przeziębienia itp

Weź mnie już męczy to od początku tamtego tygodnia, lekarza cały czas odwlekam no ale ile można ;/
Juz wydawało mi sie że będzie lepiej ale w Sobotę wieczorem wyszedłem z domu ze znajomymi i znów gdzieś sie nasiliło niestety ;/

1.Płaska
20x12 60x8 80x6 110x10 100x11
20x12 60x8 80x6 100x3 120x9 100x11

2.Skos dodatni hantle 2/0/x/0
42x10 42x9 42x8
43x11 43x9 43x8

3. Wyciskanie młotkowo na płaskiej 2/1/x/0
43x8 37x10 37x9+2

4.Rozpietki 3/1/x/0
22x11 22x10 22x10

5. Pompki na hantlach 3/1/x/0
x7 x7 x7 x6 x4


Dzisiaj wpadła sama klateczka :)
Progress siłowy zanotowany więc można lecieć dalej :p

Zj**any okres... u Nas jest podobnie co chwilę przechodzi i łapie, to zatoki, to gardło

Ja tylko czekam az to wszystko w końcu przejdzie i będzie gites :) bo ileż mozna :)

Siema
Dzisiaj waga 107,8kg
Cardio 25min na czczo
W planie trening pleców dzisiaj :)
Noc w miarę przespana więc nie ma tego złego :) samopoczucie też dzisiaj dużo lepsze niż wczoraj więc może juz puszcza powoli to przeziebienie :)

Cirrus sobie kup, bez recepty, weź 2x dziennie np 9 i 16 i powinno być git ;)

Już byłem u lekarza i przepisał mi jakieś leki więc tego się trzymam już nie kombinuje z dodatkowymi rzeczami ;p

Jedyne co to tak jak widać z treningiem zwolniłem trochę w sensie że w tym tygodniu zrobię treningi
klatka
plecy
barki
Ręce
nogi
czyli wszystko oddzielnie to tez objętość tygodniowa spadnie to może organizm się z tej choroby wykaraska
cardio mam 4x25min tylko więc tyle co nic a też jakoś nie pędzę jak szalony na tym rowerku tylko raczej takie normalne tempo ;)