Michał Jekiel road to super heavyweight

shinare

A miewałeś też bezdechy senne i chrapanie takie, że sasiadow budziles?

Eagle13

shinare

A miewałeś też bezdechy senne i chrapanie takie, że sasiadow budziles?

Może masz polipy? Moja kuzynka miała to wycinają i z głowy :P tak w nocy chrapala że słychać było 2 ulice dalej i ciągle jak by gadała przez nos męczyła się z tym kupeee lat aż poszła do lekarza i się okazało że ma polipy

robertjudi

Ja miałem kupę lat temu mega problem z zatokami, wziąłem się za to i poszedłem na płukanie do laryngologa. Jedna rura w jedną dziurkę i druga w drugą i jazda. Lekarz odpalił maszynę i jazda. Kilka minut i po robocie. Potem cały dzień chodziłem zamroczony ale za kilka dni czułem się jak nowo narodziny. Polecam każdemu. Te wszystkie leki na zatoki itp. g**** dają, bo jadłem je jak cukierki. Teraz mam kilka lat spokóju

shinare

Eagle13

shinare

A miewałeś też bezdechy senne i chrapanie takie, że sasiadow budziles?

Może masz polipy? Moja kuzynka miała to wycinają i z głowy :P tak w nocy chrapala że słychać było 2 ulice dalej i ciągle jak by gadała przez nos męczyła się z tym kupeee lat aż poszła do lekarza i się okazało że ma polipy

Dokładnie, nie dość ze chrapie jak opętany, to w ciągu dnia takie wrazenie gadania przez nos + jak się połoze na plecach to nie moge oddechu zlapac No a najgorsze z tego wszystkiego te bezdechy w nocy, gdzie się wybudzę i kaszlę dobre 10min Chyba faktycznie muszę się przejść z tym do laryngologa, bo życie utrudnia cholernie