[...] - przerwy 30sek, technika wzorowa, pompa max :) po treningu dodalem 13min aerobow na stepperze, i wracalem do domu 30 min :) wiec taki spacerek relaksujacy na koniec :P miska standardowo. nic wegli nie obcinam narazie. Zobacze jak jutro waga bedzie pokazywać i obwody. jak cos sie ruszylo nie zmieniam nic, a jak soti zaczynam ciac ps. co [...]
Przed chwilą skończyłem posiłek,pół kilo batatów,200 g mięsa,miska warzyw,wchodzę tu...już jestem głodny xD hahaha ślinotok masakryczny,te omlety mmm O_O Milo mi };-) no coz, ja tez jestem fanka omletow :-P
To znowu ja i to po przerwie. Niestety dopadło mnie zapalenie oskrzeli (tylko trzeci raz w tym roku...) Skończyłam już antybiotyki, jeszcze przez tydzień mam łykać tabletki rozkurczające oskrzela. W tym czasie mam sobie jeszcze dać spokój z ćwiczeniami. Nie sądzę bym nawet dała radę. Miska czysta, ale nie liczona, bo jadłam na siłę. Teraz mam [...]
dzięki :-D Dzisiejsza miska zjedzona zgodnie z planem. Idą święta (które mam wyjazdowe) a ja już zastanawiam się jak stanowiczo acz grzecznie odmówic (m.in) teściowej proponującej mi co chwilę jakiś kawałek ciasta itp. Generalnie nie przepadam za ciastami i nie mam problemów z asertywnością , ale nie lubię jak przy stole skupia na mnie swoją uwagę [...]
Matko i corko wrocilam :-) bylam sama pierwszy raz samocodem w warszawie, nawet udalo mi sie nie zgubic 8-) miska sobotnia w miare czysta, w hotelu mialam chlebek na zakwasie a na obiad na szkoleniu bylo sporo pieczonego miesa z warzywami. pozniej wkleje dzisiejsza niedzielna miseczke :-)
Dwa treningi i dwie historie. --- 8000 swingów z 10000 za mną. Dzisiaj trzaskałem jak maszyna, a sapałem jak parowóz. Myślałem, że padnę. Chyba się stresowałem tym, że później jeszcze trzeba będzie biegać. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/0a60cd49ce1d4ec9b22fa4109b717e09.png /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/f82d59a5683940c9920a85f6884b59c9.png Męczące zajęcie :-) [...]
zdecydowanie lepsza opcja niż ta torebka :-) Zemsta będzie wyjątkowo perfidna i bolesna... "Torebka"... Moja mega-heteroseksualna saszetka transportowa została znieważona :-D Olać to. Nowy pas już jedzie. Buty też. Wybrałem Joma Shark 305. Jak mi podpasują to kupię też Marathon. W ogóle to postaram się zadbać o to żeby mieć jakiś backup butów. W [...]
[...] się wydaje, że "rozgrzewka" bierze na siebie sporą część treningu. Tętno żadna rewelacja. Nie powinienem dzisiaj robić treningu. Po prostu nie czułem się silny. Po treningu miska. Nie dałem rady. Połowa żeberek wróciła do piekarnika (żebra ze sklepu, ale piekłem mięso i do rana powinny wytrzymać lekko ciepłe) Zmieniony przez - MaGor w dniu [...]
[...] trenować. Po prostu odpoczywałem. A potem strzeliłem kilka długości jakuzzi i pobyczyłem się w saunie. Relaks, relaks, relaks. Tego potrzebowałem chyba. Jakoś mi dzisiaj miska skromnie wchodziła. Znowu węgli przyszło tyle co nic. No i nareszcie zjechałem radykalnie w okolice 100 g białka. Trudne to nie jest w sumie. Da się żyć. Zmieniony [...]
Widzisz, ale mnie niepokoi coś innego. Wczorajsza miska oscyluje w okolicach BMR, a to złe okolice dla kogoś, kto spędza czas aktywnie. Z drugiej strony to niewiele miałem wczoraj wysiłku. Dzisiaj powinno być więcej. I na talerzu i wysiłku. Zobaczymy. Będę jadł tyle, żeby nie chodzić głodny i mieć siłę. Wszystko co ponad, to obżarstwo :-)
Zastanawiałem się, czy ta miska to na wymioty jakby co.. A to na talk!! Dobrze, że się wyjaśniło, bo bałbym się zapytac. Jakiego używasz?? JA mam jeszcze z kettlebells.pl. Wsypałem go do takiego opakowania po pudrze dla dziecka i nawet się spisuje :) Zmieniony przez - panteon w dniu 2014-05-31 08:36:53
Wieczorem zrobiłem ROP z kulą 28 kg Słowo się rzekło. Wyszło 5 drabin 1-2-3-4-5 na każdą rękę. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/d53d76c6e74749858f251f1db28065e9.png Od poniedziałku wskakuję kulkę wyżej (32 kg) Młody strasznie lubi losować klocki domina z puszki i nie mogłem mu odmówić. Wylosował 7 minut wymachów. 20/min. robiłem. Wyszło 140. Ciężko mi się [...]
No i ok. Znowu wczoraj odjechałem do spania zanim pomyślałem o wejściu na forum. preROP 32 kg Drabiny 5 x 1-2 Swing: 6 minut Po treningu: bardzo lekkie bieganie 16 minut Press - progres jest. Lewa ręka lubi delikatną pomoc nóg i tułowia w początkowej fazie, ale prawa wchodzi cacy. Z tego powodu zrezygnowałem z 3 powtórzeń - do momentu gdy nie [...]
https://db.tt/8hIkLCrz Wklejanie obrazków z tabletu to Meksyk. Z miską daję radę jak widać. Nic nie liczę, jem tyle ile potrzebuję, wtedy kiedy potrzebuję. Ma być tłusto, zwierzęco i bez pszenicy (węgle tylko z niektórych owoców - szkoda miejsca w brzuchu na warzywa). Baza: jajka, sery, śmietana, masło, ryby, kiełbasy. Rano worek 10 minut, a [...]
[...] bo nie podnoszę ramion do góry za bardzo. ROP - dzień lekki za mną. 5 x 1-2-3 Snatch: 24 kg - 4 min. (ostatnia kostka domina - od środy rzucam kostkami) Snatch ok, skóra na dłoniach nie. Jeżeli nie chcę mieć pauzy, to jutro nie ściskam niczego szorstkiego, a dzisiaj miska, pumeks i kremy. Spać mi się chce jak cholera. I zaraz się pewnie położę.
Najpierw ROP, a potem się ustosunkuję do kwestii :-) ROP - Dzień Lekki Nic się nie działo. Press 32 kg - 5 x 1-2-3 jak w masło. Snatch 24 kg - 8 minut - 100 repów w układzie: 10-16-10-14-10-16-10-14. Co drugą minutę robiłem luźniejszą i odpoczywałem pół minuty. Bieganie: opona do garba i 2 km. Miał być 1 km, ale się zapomniałem trochę. Ciężko w [...]
[...] Wiem, że na głodnego byłbym bez szans z takim treningiem. Zjadłem o 8:00 trochę "mięsnej pizzy". O 13:00 byliśmy w knajpie i wrąbałem talerz grillowanego mięsa + mała miska smalcu. Potem trochę łuskałem słonecznik i dopiero teraz kulę mozzarelli z pomidorem. Nie mam nawet siły na jedzenie. Służba zdrowia odebrała mi znaczną część mojego [...]
Dyskusja sylwetkowa mnie przerasta :-) Nie potrafię się do niej odnieść w sensowny sposób, bo i doświadczenia mam kiepskie. Od zawsze jestem duży i jakieś to dla mnie normalne. Na wszystkich zdjęciach klasowych wychodziłem jak drugoroczny i częściej czułem się za duży niż za mały. Na razie tyle, bo jestem lekko zmęczony. Dzień bezruchu. Trzy [...]
[...] draperie. No i największy ślad po zbrodniczej działalności estrogenów, czyli okolice klatki piersiowej: rozciągnięta skóra + warstwa "ocieplacza". Co na rzeczy? Tłusta miska (wiem, wiem - powtarzam się) + kąpiele w zimnej wodzie + aktywność fizyczna z uwzględnieniem odpoczynku + dobry sen. Wcześniej brakowało mi tego wszystkiego. Zobaczymy. [...]