A ja miałabym prośbę do osób które dały szacuny pod postem Autora, żeby trochę rozwinęły myśli Witebskiego bo nie widać aby on sam był w stanie coś głębszego napisać.... Nie przybiłem łapki, ale mogę rozwinąć Czas przemija niestety. Carpe diem.
[...] wszystko w 4 literach i składałam to na karb zamieszania w robocie - wyszło na to, ze to hormony mną zawładnęły... Wyjątkowo podłe były. Wczoraj trening zrobiony (na wariata, ale zrobiony), a teraz właśnie czekam aż będę mogła wyłączyć piekarnik i śmigam. Jest szansa, ze ten tydzień zakończę z opóźnieniem jednego treningu... BACK ON TRACK!
[...] ze to hormony mną zawładnęły... Wyjątkowo podłe były. Wczoraj trening zrobiony (na wariata, ale zrobiony), a teraz właśnie czekam aż będę mogła wyłączyć piekarnik i śmigam. Jest szansa, ze ten tydzień zakończę z opóźnieniem jednego treningu... BACK ON TRACK! z tymi hormonami to sie łączęw bólu wujatkowo mnie zaatakowały podłepotwory po urlopie
Ciężko doradzić bo to moim zdaniem bardzo indywidualna kwestia. może Ajazy, on ostatnio z blondynami się buja to będzie miał jakiś pogląd ;-) Ja muszę się mocno dogrzać na wysokich (jak na mnie) zakresach ale niskich ciężarach. A później dwójkami przejście do jedynek tuż przed planowanym atakiem. Czyli na Twoje 70kg po mojemu by było z 4-5serii [...]
13.10.2019 DT Bałagan sie jakiś wielki zrobił - w planie zostały mi 3 treningi dołów - 2 "lekkie" i 1 siła. Dodatkowo żeńskie kalendarium mi się rozjechało i zrozumiałam dlaczego od 2 dni byłam zdzirowata... Jeszcze As przed wyjściem uraczył mnie hasłem, ze on jak chce to wszędzie zdąży a na basen to celowo nie zdąża - od 3 lat!!!! I człowiek [...]
U mnie jeden koleś trenuje nawet "szarpanie swojej dziewczyny". Wi dać się szykuje na jakiś rozwód czy jak. Ćwiczenie genialne. I on to robi w 5 seriach %-). A ćwiczenie wygląda jakby kogoś trzymając za klapy szarpać i odpychać %-).
U mnie jeden koleś trenuje nawet "szarpanie swojej dziewczyny". Wi dać się szykuje na jakiś rozwód czy jak. Ćwiczenie genialne. I on to robi w 5 seriach %-). A ćwiczenie wygląda jakby kogoś trzymając za klapy szarpać i odpychać %-). Padłam %-)
U mnie jeden koleś trenuje nawet "szarpanie swojej dziewczyny". Wi dać się szykuje na jakiś rozwód czy jak. Ćwiczenie genialne. I on to robi w 5 seriach %-). A ćwiczenie wygląda jakby kogoś trzymając za klapy szarpać i odpychać %-). Padłam %-) Ja na siłowni jak patrzę to mam ubaw po pachy. Ale nikt nie podchodzi, nie zaczepia kolesia - niech [...]
Na mojej starej siłce kiedyś ćwiczył chłopak-facet (ponad 30 miał), który jak go zahaczyłam to wyznał, ze chciał być gimnastykiem, ale jakoś w życiu nie wyszło. Dla mnie to on jest gimnastykiem. To co wyprawiał na górnej belce bramy było tak fascynujące, ze nie raz stałam i podziwiałam. I miał najfajniejsze mięśnie brzucha jakiekolwiek widziałam. [...]
08.01.2020 DT Był dół z przysiadem w roli głównej. Jakbym nie miała takiego wewnętrznego nerwa/pośpiechu - to ładniej by to wyglądało. No i podarowałam sobie box'a - Kierowniczko- nie krzycz. Gremlin chyba oszalał, spociłam sie tak, ze koszulkę na końcu zdjęłam a on mi takie kalorie pokazał? Fakt, ze go włączyłam po 15 minutach treningu - ale [...]
[...] zdziwiona bo robiłam to już kilka razy, trudno bo trudno, ale szło. Złożyłam to na karb jet lagu, który jeszcze czuję. Potem przyszła pora na unoszenie hantelek bokiem i ZONK. Prawa ręka spokojnie robi, a lewa krzyczy RATUNKU. Przestraszyłam się i coś tam dorobiłam z 3kg, ale generalnie problem jest. Kilka prób fikania na koniec już też słabo [...]
Z tą większą ilością powtórzeń to są różne patenty. Tom Platz np. kiedyś w jakimś wywiadzie mówił że on robił ileś tam i później mówił sobie w głowie jeszcze dwa i znów dwa i znów jeden i tak aż do odcinki. Ja mam inny patent. Moje treningi zazwyczaj się składają z wielokrotności "trójek" jeśli idzie o ilość powtórzeń. Szczególnie w przypadku [...]
Pomysł był Małża - tylko on oszukiwał i sobie dokładał mięska do dań vege. A ja głupia liczyłam błonnik żeby było 50g i więcej bo się naczytałam ze tyle nasze dobre bakterie potrzebują.... u mnie były jajca i jogurt - także takie semi vege- ale z tym błonnikiem to poszłam na całość:)
Viki - szczerze to nie wiem jak bedzie bo wczoraj w ramach protestu zjadłam kawał kiełbasy - której w zasadzie nie jadam w ogóle. Ja mięso lubię, więc jest to rodzaj poświęcenia. Warzywa i owoce tez lubię, więc nie cierpiałam pod tym względem. Na pewno jest więcej roboty z przygotowywaniem potraw... Chyba pójdę w stronę ograniczania mięcha, a nie [...]
14.03.2020 AEROBY Piękna pogoda- w nocy śniegu trochę spadło, od rana słońce - właściwie bez wiatru... Byłaby bajka, gdyby nie to że ludziska postanowiły się odkazić w lesie. I co chwila mijałam jakąś grupkę 3-4 osobową, która szła całą szerokością ścieżki. Jeszcze w międzyczasie przystanek na obowiązkową konwersację z Panią od matmy mojego Asa. [...]
Lasy zamykają ale kościoły nadal otwarte i jak przekonywał dziś Kaczyński w radiu, tam zagrożenia nie ma bo on był w niedzielę i było tylko 10 osób w dużych odstępach.
A patrz - dopiero teraz zauważyłam, że nie ma na zrzutach. Jak kończę to mi pokazuje zawsze ponad 6km. Zaraz poszukam, czy gdzieś tego na www nie znajdę. To o tyle moja wina, ze nastawiam "kardio", a nie "bieganie". Jak łączę marsz/ bieg to wolę samego biegu nie nastawiać, bo mi potem głupoty w statystykach pokazuje:) Tak to wyszło. Muszę [...]
25.03.2020 AEROBY W robocie klęska urodzaju - wszyscy się obudzili i chcą dużo i najlepiej na wczoraj, i oczywiście na płatność za 30 -60 dni. A figa! Niemiecki potentat chemiczny wprowadza embarga na odczynniki - za chwilę bedą mogli kupować tylko ci co "walczą z koronawirusem". Cyrk. Młody siedzi przy puzzlach i nic mu ta Wenecja nie idzie, ale [...]
Szajba - znalazłam - to się nazywa KB Catch Clean. Mi dobrze robi na brzucho/core bo się muszę naprawdę dobrze pospinać cała i wrosnąć nogami w ziemię, zeby tej 16kg nie upuścic. Nie spotkałem się z tym ćwiczeniem w arsenale żadnego znanego mi i poważanego kettlersa, może słabo szukałem. Uważam że póki nie opanujemy w choćby podstawowym stopniu [...]
Szajba - znalazłam - to się nazywa KB Catch Clean. Mi dobrze robi na brzucho/core bo się muszę naprawdę dobrze pospinać cała i wrosnąć nogami w ziemię, zeby tej 16kg nie upuścic. Nie spotkałem się z tym ćwiczeniem w arsenale żadnego znanego mi i poważanego kettlersa, może słabo szukałem. Uważam że póki nie opanujemy w choćby podstawowym stopniu [...]