[...] dzień laby. Odpoczełam psychicznie i fuzycznie. Trochę pofolgowałam. Trochę taka sinusoida. W święta nie przesadziłam z jedzeniem ale jadłam ciasta. W przerwie dojadanie świątecznych potraw więc masa ryb których mam dośc na jakis czas :P W święta i w sylwestra wpadło trochę alkoholu a na pożegnanie laby w nowy rok zjadłam pizzę... Z [...]
09.09 DNT Aktywność: trochę biegania po mieście, miał być trening ale się nie wyrobiłam Brzuch: delikatne nasilenie objawów Suplementy: Sanprobi IBS Śniadanie: Słabo pamiętam jak nie zapiszę od razu, na pewno jajka ale z czym :-? Przekąska: jakaś babeczka bezglutenowa do kawy Obiad: Pieczona szynka, kopytka (bezglut oczywiście), pieczone warzywa, [...]
I co??? Oczywiście nie zdążyłam na pole dance!! Korki były takie, że w 40 minut byłam mniej więcej w połowie drogi. Świat daje mi znać, że czas na koniec rurki. Jeszcze kilka razy chciałam iść, ale dojazd ostatnio jest okropny. I będę miała do odrobienia za dużo zajęć :( Chlip, chlip. Pożaliłam się mężowi to zapytał z nadzieją w głosie- to może [...]
[...] wigilią poćwiczyłam z Chodakowską jakiś nowy trening Rewolucja i miałam zakwasy przez dwa dni, głównie w przywodzicielach. Generalnie nogi mocno dostały. W pierwszy dzień świąt był godzinny spacer. I tyle z aktywności. Jutro nie idę na siłownię, żeby nie wstawać aż tak wcześnie bo to mógłby być szok dla organizmu :P Żywieniowo definitywnie [...]
Życzę Paula wytrwałości na końcówce :-) Mojemu synowi również się nie spieszyło na ten świat (w brzuszku było najlepiej ;-)) i żadne wywoływanie nie pomagało, byłam nastawiona na cesarkę, ale okazało się, że można przebić wody płodowe i poszło od razu, więc w sumie cieszę się z perspektywy czasu, że tak to się skończyło :) Czas tak leci szybko co [...]
I tak bardzo sprawnie Ci to idzie. Robisz swoje, z dzieckiem i z Tobą wszystko ok. Fajnie że wszystko świadomie a nie na wariata bo świat tego "oczekuje".
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
To zostało mi dzisiaj. Właściwie wczoraj, bo zaraz pewnie zrobi się jasno. Z pół godzinki i już coś widać. A do pisania trochę mam... DZIEŃ 32 - 12.05.2016 Rano pospałem, bo olałem wykłady, na które chodziłem cały czas do tej pory, w końcu jak święto to święto. Wstałem więc i poszliśmy na siłownie. Ciekawy jestem jak to jest u Was z [...]
no ja na ławkę bym się bała, że glebę zaliczę, a te podesty są specjalnie do tego z antypoślizgową powierzchnią :-)) mnie dziś pobolewa pod łopatkami, oraz mięśnie brzucha (chyba od skakania), ale ogólnie jeszcze żyję %-) tylko mam jakiegoś totalnego wk***a na cały świat }:-(((
[...] dołączone do zestawu? Od DHL dowiedziałem się, że zagubili paczki na różnych sortowniach ;), dlatego tyle czasu je dostarczali. Pewnie to przez zbliżający się okres świąt. W przypadku drugiego zamówienia, które nie mogło być zrealizowane razem z pierwszym (obciążenia 6x2.5kg, których nie było na magazynie), w związku z tym rozbiliście je [...]
[...] ostatni raz ciasto jadłem dokładnie 1 listopada w urodziny tak że za często mi się to nie zdaża:) Trening: - A6W dzień 10 - 4 x 3 min skakanka Jeszcze jeden dzień i koniec świąt:) i znów bede pilnował co i ile jem:) jeszcze jutro zjem kawałek ciasta ale to juz bedzie ostatni:) w tym roku:) jutro siłownia, trzymajcie kciuki za podciąganie:) [...]
[...] na mleku 0,5 %, banan II - kawałek ciasta, jabłko III - kapusta z grzybami (została z wigilii), ziemniaki IV - ciastko V - pstrąg, marchewka No już na szczęście koniec świąt i ciast:) od jutra znów jem zdrowo. Trening: - siłownia - A6W dzień 11 Postanowiłem że wyznaczę sobie cele w których osiągnięciu będą miały mi pomóc trening i dieta. [...]
[...] + sauna jak w tym hotelu. A we wtorek to za darmo miałem:) starsi dostają czasem z pracy wejściówki do tego aqua parku to sobie chodzę, dziś tam nie mogłem iść bo podczas świąt nie obowiązują więc gdzie indziej poszedłem:) mam jeszcze jeden basen w cenie 5 zł za pół godz, akurat żeby zrobić trening ale tłok tam zawsze jest:/ Pracy nie ma, [...]
A redukcja zaplanowana na ile?? Aż będę zadowolona z efektu ;) Ale pewnie znowu po dwóch miesiącach wejdzie jakaś przerwa. Chyba że będę na niskim deficycie i pociągnę do świąt. Zobaczymy, jak będzie szło i jak będę się czuć.