Michał Jekiel road to super heavyweight

A tym 1cm to sie nie przejmuje nawet :D nigdy mega równy nie byłem ale tak jak piszecie później na scenie trzeba kombinować i lepszą strone pokazać :p

Przemo ja kiedyś próbowałem triceps bokiem i klatkę bokiem drugą stroną ale to jakas masakra, nawet pozy nie umiem przyjąć :D dlatego uczę się cały czas jedną i tą samą :p

Haha no ja też Jak próbowałem lewą triceps czy klatę bokiem, to noga wyglądała na jeszcze 2x większą i już wgl parodia wychodziła

A jak u Ciebie właśnie z tym snem w porównaniu na masie i redukcji ?
Ile tak mniej więcej średnio śpisz w poszczególnych okresach ?
Jakieś suple lub leki na sen brałeś lub bierzesz ? :)

Dlatego lepiej szlifować ta jedna stronę :D ja to sie sam z siebie śmieje, bo pozuje sobie 2x w tygodniu żeby cały czas być takim wbitym w rytm czy nie wiem jak to nazwać, żeby to pozowanie było juz tak we krwi a raz w życiu startowalem w zawodach :D hehe prawdziwy pasjonat :D haha

Co do snu to najgorzej mam w okresie redukcji gdzie juz bf jest niski i ssanie okropne, to zwyczajnie z głodu się budzę czesto i mam plytki sen. Ogolnie tak sie zaczyna masakra na 4 tygodnie przed koncem redu i z pieresze 4 tygodnie masy jak jeszcze tego jedzenia malo i bf niski.
Śpię okolo 6-8h w zależności od dnia. To znaczy moze samego snu jest mniej, staram sie kłaść okolo 21 a wstaje teraz 4:20

Leków na sen sie bralem nigdy i nie biorę, z supli przed snem jedynie cynk, magnez+b6. Bajdziej pilnuje higieny snu a przynajmniej sie staram :)

Ciekawe rozkminy tutaj Sam tym razem troche inaczej podchodze do masy. Po piewsze mam bardzo duzo czasu a po drugie wyciegnelismy z @Domisem pare wnioskow po tych ostatnich latach. Do tego inny typ treningu i albo bedzie ciekawy efekt albo gowno z tego wyjdze

Trzeba kombinować i próbować, może akurat będzie o niebo lepiej :p
Ja trzymam kciuki

Siemka
Tak więc 16 Tydzień Masy czas start :p
Waga z dzisiaj po dniu bez treningu to 110,7kg (+0,6kg).
Cardio jak zawsze 20min na czczo
Dzisiaj w planie trening nóg chyba 225kg będzie dzisiaj grane na przysiadzie z tego co pamiętam :p sam jestem ciekaw co to wyjdzie :D

Wczoraj cały dzień poza domem bo bylem na 80ce babci :p
Ale ja jak to ja, na swoich pudełkach cały czas i bez odstępst :p

Babcia nie namawiała zeby wnuczek ciasto zjadl?

Nie :p po tylu latach przyzwyczajona juz ze zawsze jak przyjeżdżam to ze swoim plecakiem w ktorym mam jedzenie :D
Nawet sie tam ze mnie śmieją (ciocia i wuja z nią mieszkaja to oni sie śmieją) ze taki gość to skarb, przyjedzie ze swoim jedzeniem do picia tylko wode :D haha

Haha to w sumie dobrze