Michał Jekiel road to super heavyweight

Rozumiem )

Tak będę współpracować z Adamem teraz do końca mojej przygody z BB :)
to tak oficjalnie :)

hehehe jaka przysięga ;)

dobrze widać, że Adam wyciągnął ile się da tzn pomógł w tym a Ty to zrealizowales.

Jak u mnie przyjdzie czas na start to myślę że też się zgłoszę do takiej osoby, jeszcze patrząc że mieszka blisko mnie

Wiesz co w Sopocie otworzył mi oczy bardziej na ten cały bps przed startem, ładowanie i jedzenie w dzień zawodów. Na diury też. Dla Ciekawskich ja max miałem 3x25mg spiro i to jeden dzień, + na noc przed startem 1/4tab tialo. to co to kurka jest jak się słyszy że ludzie od 100mg to zaczynają w pierwszy dzień już xD
Co do ładowania na bps to też bez szaleństw, dzień przed startem(piątek) 1050g węgli wpadło, wcześniejsze dni to 740g, 560g, 440g,440g. W dzień startu to już w ogóle mało co jadłem, ja wiem z 200-300g węgli w dzień startu + kilka ciastek i spóźnione chipsy na backstage jak się pompowałem to w ogóle śmiech był i nie wiem po co to jadłem ;p
Z saa do samego końca master/wino/tren i to wszystko bez niczego do nabicia czy coś.

Ogólnie fajnie było startować z Adamem razem na jednych zawodach. Dużo podpatrzyłem, dużo sie dowiedziałem od niego.
Dużo wniosków wyciągnąłem z rozmów.

Sól, woda też nie jakieś magiczne 15l. kurka no ja max 10 szejkerów wypiłem czyli 7l.

no tutaj można zacytować Adama, niema formy tydzień przed to ostatni tydzień cudów nie przyniesie.

a jak oceniasz dodatkowy suplement który szedł w sumie pierwszy raz na redu?

U mnie bardzo podobnie to wyglądało. Tylko ja po 1 ta się 25mg spiro musiałem już przerwać niestety, wiec wyszło całkiem bez diurow. Woda, sol, saa, jedzenie, wszystko bardzo podobnie

Co do gh to nie wiem co powiedzieć bo na początku to ono mi spowoliło redu, później jak już się ustabilizowało to stany zapalne tak jak była mowa no a później już było ok.
Raczej regeneracja na plus z gh.

Ja też ogólnie gh tydzień przed startem odstawiałem ;p to znaczy od poniedziałku jak zacząłem bps to już odstawiliśmy.

Czyli nawet bez diurów jak widać idzie. Mi ogólnie oczy bardzo się otwarły

arturl1986

Jak u mnie przyjdzie czas na start to myślę że też się zgłoszę do takiej osoby, jeszcze patrząc że mieszka blisko mnie

A Ty nie miałeś teraz też startować czy mi się pomyliło?

Winter, pewnie masa kolejnych wniosków i doświadczenia po takim starcie. Formy wszyscy mieliscie gotowe więc często diury mogą tylko wypłaszczyc czy utrudnić habicie zamiast "zrobić magię". Też limit nie obowiązywał więc też nie ma zbijania na siłę resztek wody byle tylko wejść.

oj tak, doświadczenie zdobyte :)

opalinho

arturl1986

Jak u mnie przyjdzie czas na start to myślę że też się zgłoszę do takiej osoby, jeszcze patrząc że mieszka blisko mnie

A Ty nie miałeś teraz też startować czy mi się pomyliło?

Winter, pewnie masa kolejnych wniosków i doświadczenia po takim starcie. Formy wszyscy mieliscie gotowe więc często diury mogą tylko wypłaszczyc czy utrudnić habicie zamiast "zrobić magię". Też limit nie obowiązywał więc też nie ma zbijania na siłę resztek wody byle tylko wejść.

startowałem;p