Nic więcej. Nie ma tu miejsca na pojęcie: szczęście. Nie jestem od dawania szczęścia. Jestem wykonawcą usługi. :-) Ja jestem wręcz przeciwnikiem dążenia do szczęścia. Tego całego hamerykańskiego "be happy". Życie to raczej smutna historia, w której rodzimy się przypadkowo, ciężko pracujemy, potem chorujemy, a na koniec tracimy bliskich i umieramy [...]
Z kolanem o tyle dziwnie, że podjąłem jedyną decyzję jaka ma sens w tych okolicznościach. Wypakowałem ciuchy treningowe. Urlop od ciężkich ćwiczeń zaczyna się dzisiaj, a nie pojutrze. Bez kolana nie zrobię nic. Na razie jeszcze nic poważnego mu nie zrobiłem, ale czuję, że kolejna porcja ciągów i miałbym problemy z chodzeniem. U każdego z Was [...]
Wczoraj pierwszy rozruch po bezruchu. Cały dzień macałem się z odważnikami, a potem siłownia i basen koło domu. EMOM 7 x Przy siódmej minucie poczułem, że na ławce będę miał w następnej serii kryzys i co najmniej podejmę próbę oszustwa. Zrobiłem ciągi i przeszedłem na drabiny. Wyszedł mi taki trochę trening interwałowy. Ławka - MC i zostawało mi [...]
Lubię Zimbardo. Zwłaszcza po filmie "5 kroków do tyranii". Warto obejrzeć na YT nawet w kontekście tego co się dzieje wokół, a czym zaczynam powoli rzygać. Dlatego też nie chce mi się czytać o więzieniu dla arabskich terrorystów. Wolę literackie metafory i opowieści o tym jak rodzi się zło, w stylu np. "Władcy much" Goldinga. Polecam. Byłem [...]
Chyba zacznę brać koks. No może chociaż jakieś przedtrenigówki. Np. amfetaminę z kokainą :-D Wiem ze zartujesz, ale pamietaj ze jestes tu jedna z niewielu osob opiniotworczych, co powiesz, dla wielu osob jest truizmem. Masz rację Marcinie. I piszę to bez cienia ironii. Pomimo inflacji wartości słowa pisanego trzeba odpowiadać za to co się pisze. [...]
[...] doświadczenia w sztukach walki. Tak się bawiłem 2 x 24, że aż mnie naszła ochota... Nie. Na razie nie. Planuję zakup KB24 do rwań, ale to bliżej wiosny. A raczej bliżej świąt, bo to wtedy trzeba wozić ze sobą siłownię. Kasa już odłożona. Dziwi mnie progres w sile i mobilności barku. Bar Floor Press wchodził mi dzisiaj z KB32 na luzie. Grupa [...]
Dobre! Lemmy jako kwintesencja dyskusji o Żydach :-D Ja p******ę - pardon maj frencz - dwie strony dziennika poszło na holokaust! 70 lat po wojnie. Zlitujcie się. Wiara jest jak dupa. Każdy ma swoją. Poglądy polityczne też. Wierzę w to, że świat jest nieskończenie mądry - co nie oznacza dobry. Lew pożera słabą antylopę i to jest mądre. Podstawą [...]
Szajba - MaGor tworzy świat składający się z umiejętności komplementarnych :-) Sztanga pomaga w opanowaniu kettli. Kettle poprawiają kilka aspektów pracy ze sztangą. Chcę wycisnąć KB48.Chcę zrobić S&S. Chcę targnąć na ławie 150 kg i wyciągnąć 250 kg. Tu wszystko pasuje do siebie. Potem się będę namyślał czego jeszcze chcę. A wiem! Będę chciał [...]
[...] - 120.0 kgs x 5 reps - 140.0 kgs x 4 reps - 160.0 kgs x 2 reps I tyle. Pojechałem do Lublina na trening. A co? Ktoś mi zabroni? Właśnie nikt. I to też problem. W okolicach świąt się pojawia. Siedziałem na siłowni ze 2 godziny. Poza listą powyżej zrobiłem dociągania 200 kg, ale nie czuję tego. Za wysoko sztanga leżała. No i oczywiście [...]
[...] rozegrać. Wariant A (jak ktoś będzie na siłowni) 5 x 100 4 x 110 3 x 120 2 x ??? 1 x 145 (?) Jutro odpoczynek Wtorek 1 x 130 1 x 140 1 x ??? 1 x ??? Do samego końca. Będę musiał skołować jakiegoś sekundanta postawnego. Na kettlach w piątek jednak dałem ognia. Nie czułem tego ale weszło. W pierwszy dzień świąt poczułem całość swoich wygłupów. :-)
Stojak fajny, nawet chwile myslalem o porzadnej klatce z pomostem, jak sie swiat nie skonczy, bede mial na koniec roku warunki. Jednak gdy ide na silownie, to stwierdzam ze lubie na trening wyjsc, podjechac, dotrzec i zrobic, obawiam sie ze jestem zbyt chaotyczny by w domu nie zajrzec na forum, nie odebrac telefonu itp miedzy seriami. Podejrzewam, [...]
Jak Marcin napisał, upraszczaj a nie cytuj Boyda;-) Boyda się nie da uprościć. On tylko opisał nasz świat i pierwotny mechanizm podejmowania szybkich syntetycznych decyzji. Tak dzialaliśmy zanim zaczęliśmy liczyć, tworzyć teorie, przejmować się imponderabiliami - czyli zanim zniewieścieliśmy i poszliśmy w stronę niekończącej się analizy. Gwidu - [...]
[...] WL. Nie wiem jak to rozegrać. Czy pójść w 64-66 na sztywno (z 60 sekundami przerwy), czy przymierzyć się do 70, ale wtedy na 100% będę musiał wydłużyć odpoczynki. Wracam ze świąt już w niedzielę, to nie będę musiał kombinować nic z żadną sieciówką czynną 365 dni w roku. 20 zł w kieszeni. :-) Posiedzę z dzieciakami i się powygłupiamy. I tyle [...]