DZIEŃ 30 -13.04.2010 Dobrego humoru i energii ciąg dalszy, wstałam dzisiaj rano z „bananem” na twarzy i już chyba tak zasnę Nie wiem, co się dzieje, ale dobrze mi z tym Nawet zawalony dzień, zajęcia od 8 (a spóźnienie się wykładowcy o godzinę), głupi angielski i jeszcze głupsza ekonomika i finansowanie w ochronie zdrowia nie [...]
O Familii słyszałam,a o reszcie niestety nie DZIEŃ 58 – 11.05.2010 Od samego rana byłam w mieście, wróciłam do domu dopiero około 21 – bardzo nie lubię takich dni, bo nie mam kompletnie czasu dla siebie. Na szczęście zajęcia zaczynaliśmy trochę później i mogłam się wyspać. Na angolu już nie wytrzymałam i zwolniłam się z [...]
DZIEŃ 60 – 13.05.2010 Złapałam jakiegoś masakrycznie wielkiego doła Nie wiem, skąd on i na co, ale nic nie potrafię na niego poradzić. Cały dzień chodzę z nosem spuszczonym na kwintę. Koło 14 pojechałam do katedry WFu po odbiór mojego zgłoszenia ostatecznego do zawodów, którego oczywiście nie ma i będę musiała tam pojechać jeszcze raz [...]
DZIEŃ 70 – 23.05.2010 Dzisiejszy dzień zaczął się dla mnie bardzo wcześnie, bo już o 1.15 Autobus na zawody wyjeżdżał o godzinie drugiej z dworca w Bydgoszczy, natomiast o 6.45 był już na miejscu. Na szczęście w autobusie spałam, więc na hali byłam całkiem wypoczęta. Ważenie przebiegło bez większych problemów – ważyłam 55,75kg [...]
DZIEŃ 83 – 5.06.2010 Dzień nietreningowy. Na sobotę zaplanowałam wyjazd na weekend do znajomych z Torunia. Rano zdążyłam tylko ogarnąć w mieszkaniu, przygotować jedzenie, spakować się i już trzeba było jechać. Tutaj kurczak w marynacie (porcja na 2 posiłki): W Toruniu zrobiliśmy mały spacer po starówce, popołudniu był grill,a wieczorem [...]
DZIEŃ 85 – 7.06.2010 Przedpołudnie spędziłam na zajęciach w szpitalu, natomiast po powrocie do domu musiałam wziąć się za naukę. Już nigdy więcej niczego nie zostawię na ostatnią chwilę Przez cały dzień bolał mnie brzuch, w pewnym momencie zaczęłam nawet panikować, że czeka mnie zapalenie wyrostka robaczkowego, ale na szczęście na [...]
DZIEŃ 87 – 9.06.2010 Wstałam po czterech godzinach snu, dlatego też rano, dla pobudzenia, zażyłam Guaranę. O 9 napisałam egzamin – ale był jakiś dziwny i nawet nie jestem w stanie napisać, jak mi poszło. Po egzaminie mogłam już wrócić do domu – za mną ostatni dzień zajęć w tym roku akademickim W domu uprawiałam [...]
niestety musiałem wyskoczyć na miasto, w tym czasie zadzwonił telefon i dziewczyna mnie wkurviła zleksza, więc pierwsze co to myśl o żarciu, zakupiłem: 100g żelków malinek, 100g żelkow misiów, kefir jovi 0% tłuszczu truskawkowy. To jest tylko życie, trzeba się z tym pogodzić, wliczyłem w bilans i tragedii nie będzie, dokupiłem piersi z kuraka [...]
Jako że dziś wolne od treningu wpis tylko z miski/ nadal bez szału- czekamy na wypłatę :D. Poza tym daje się odczuwać brak węgli ponieważ z rana wstałem bardzo obolały - w sumie pospałem/poleżakowałem nawet pół h dłużej Posilek I 25g odżywki + 1 jajko + 25g masła orzechowego + 30g oliwy z oliwek Posiłek II 170g piersi z kury + 45g oliwy z oliwek [...]
31.10.14 LEGS - na początek mobilność bioder ( o tym napiszę w wolnym czasie na weekendzie - jak tylko będę miał dostęp do internetu) Przysiady 8x8 50kg 'no niestety obciążenie mało zadowalające ale cóż- na początku założyłem 60 kg i to było dla mnie za dużo - brak koncentracji dał też o sobie znać - dopiero koło 4/5 serii zacząłem tak na prawdę [...]
15.11.14 od rana spokojnie , trochę nauki po 9 30min aero na "rowerku wodnym" a po południu core małe przygotowania do remontu mieszkania czas dziś zacząć, będzie się działo przez najbliższy tydzień u mnie na mieszkaniu :D MICHA ! Posiłek I 150g piersi z kury/20g pasty łosoś/jajka/30g oliwy z oliwek/warzywa Posiłek II 100g płatków owsianych/50g [...]
dziś od rana zabiegany, chwilę na uczelni byłem - wykładowca nie był w najlepszym humorze kiedy widział jak wychodzę z sami ale cóż, pracować też trzeba. W robocie trochę zamuł jak to przed Mikołajkami/świętami , dziś tylko żarcie JADŁO ! Posiłek I 30g whey/30g masła orzechowego/30g oliwy z oliwek Posiłek II 130g piersi z kury/150g ryżu [...]
dzisiaj dzień nietreningowy także jadło : JADŁO ! Posiłek I 3 jajka/70g piersi z kury/20g masła/5g oliwy/warzywka Posiłek II 110g twarogu chudego/140g płatków owsianych/cynamon/przyprawa do piernika/słodziki Posiłek III 110g piersi z kury/140g kaszy gryczanej/warzywka Posiłek IV 150g piersi z kury/140g kaszy pęczak/warzywka Posiłek V 200g serc [...]
po weekendzie w szkole trzeba trochę odpocząć dlatego dopiero dziś wpis, ogólnie tydzień luzu przed następnym planem treningowym. Dziś na treningu delikatnie każdą partię przetrenowałem sobie tak tylko żeby coś się działo, wieczorem 30 min aero dieta na około 2950-3000 kcal przez ten tydzień, a od poniedziałku zrobię sobie priorytet na plecy na [...]
dziś tylko jedzenie, nastrój jak pisałem wyżej lepiej, wieczorem zakupy świąteczne ,jakieś prezenty trzeba zacząć kupować :D JADŁO ! Posiłek I 30g whey/30g masła orzechowego/30g oliwy z oliwek Posiłek II 120g kaszy gryczanej/100g piersi z kury/warzywka Posiłek III 150g ryzu brązowego/150g piersi z kury/warzywka Posiłek IV 150g ryżu brązowego/50g [...]
dziś trzeci - ostatni dzień na niskich węglach, od jutra dodaje już żarcia do miski , waga zeszła do 83,1 , czuję się o wiele lepiej i nie mam łaknienia na słodkie plecy po wczorajszym treningu zmordowane, głównie czuję odcinek lędźwiowy ponieważ dawno nie robiłem ciągów, metoda bez odkładania sztangi na prawdę robi swoje, zupełnie inne odczucia, [...]
Dzień diety 43/119 Ocena 6,5/10 kulawo;( I śniadanie 40g ryż 50g pierś II śniadanie + III posiłek 200g pierś IV posiłek 100g ryż 200g pierś 8 ogórków trening V posiłek zamiast jajecznicy zjadłem sobie dziś 4 rolmopsy(ryby takie:D) VI posiłek 250g twaróg półtłusty 500ml mleka 3,2% Trening klata, barki, triceps(lekko) pomyliło mi się:D zle [...]