A wiec tak: Pobudka 5:30 lub 6:00 (zalezne od trasy biegu) 6:00 - carbo + banan/jabłko/kromka razowego. Bieg od 8 do 15 km 1. Posiłek 8:00 płatki śniadaniowe, owoc/chleb razowy z rybą/ chleb razowy z kurczekiem lub czymś innym - dokładnych porcji nie mam poważonych ani zmierzonych, jem z umiarem jednak musze być syty (w tym posiłku osobą [...]
[...] bylem bardzo na wieczornym treningu MMA bo odpornosc poszla w dol od wtorku(drugi dzien cwiczen po przerwie). Trening nie byl mega mocny i trwal 1,5h. Dzis bedzie albo apogeum i przejdzie, albo mnie jutro rozłoży do konca(bo jeszcze po treningu walnalem lodowaty prysznic). Wlasnie wcinam ostatni posilek i czuje sie super(przynajmniej psychicznie)
adzik - ciężary zaniżone także nie ma bata, żebym nie dokładał A z podciąganiem to lipa jest, słaby jestem strasznie. Ale masz racje, za tydzień zaczynam dokładać. Może to będzie klucz do sukcesu, żeby wreszcie robić to ćwiczenie na lepszym poziomie **************************************************************** 18.01.2011 - wtorek Dziś [...]
[...] 150. Ser żółty musze znalesc w wersji light. Jesli chodzi o wegle to jak widac przeważały złozone także ok. Chcoiaz ksiazkowo powinienem zjadac mniejsze ilosci wegli na posilek za to czestsze posiłki jednak jak juz wspomniałem nie miałem czasu by sie w to bawic. Za tydzien zobacze i sie porówna efekt ładowania. Jesli chodzi natomiast o [...]
Nie bede już zakładał nowego tematu w diecie wrzucę tutaj moją diete bo boje sie ze moze byc z nią cos nie tak. Napisze odrazu ze pracuje od godziny 9 do 17 w domu jestem jakos koło 18 dopiero. Posiłki brałbym w pojemnikach do pracy tylko ze tyle posilków co ja mam w diecie jest strasznie nie wygodne do ogarniecia w pracy. Moze macie jakis sposob [...]
Dzisiaj dzień treningowy, wszystko zgodnie z planem. Trening zrobiłem na czczo, posiłek pierwszy był o 14 i już koło 16 miałem takie ssanie, że musiałem wjechać w drugi - podzieliłem go na 2 części, żeby znów nie mieć gastro przed porą kolacji ( no i jest git). DIETA Jeżeli chodzi o dietę to przede mną tylko kolacja, której nic nie zagraża więc [...]
Ze względu na sporo obowiązków w dniu dzisiejszym i przedłużające się spotkania (dosłownie każde, które dzisiaj miałem!) trening zrobiłem dopiero przed 20 i był po 2 posiłkach :) Wszystko zayebiaszczo, tylko, że mamy zaraz 24:00, po 5 pobudka mi ni chooya się spać nie chce }:-( DIETA Zrzut: http://iv.pl/images/35181750050136523853.png 1 posiłek - [...]
przeliczyłam to co dziś zjadłam i wygląda to kiepsko, co prawda nie stosowałam się ściśle do tego co powinnam bo jeszcze nie potrafię tego ogarnąć..no ale...do rzeczy, mniej więcej moje obliczenia: 1 posiłek kcal białka ww tł mleko 112 7,5 11 4,5 płatki owsiane 110 3,5 20 2 banan 171 2 42 0,5 orzechy 167 4 4,5 16 2 [...]
1 posiłek kcal białka ww tł mleko 112 7,5 11 4,5 płatki owsiane 110 3,5 20 2 banan 171 2 42 0,5 orzechy 167 4 4,5 16 //Po co Ci banan w tym posiłku? Jeśli już jadasz banana, to po treningu siłowym. Ale generalnie to się pozbądź bananów. Jeśli sięgasz po owoce to niech to będą jabłka, śliwki, kiwi. 2 posiłek kcal białka ww tł chleb [...]
mógłby ktoś sprawdzić i odpowiedzieć na moje pytania wklepałem to wczoraj do tematu, który założyłem w dziale odchudzanie, no ale już nikt nie chce tam zaglądać, a ja nie wiem co jeść i jak ćwiczyć podbijam bo przestała waga lecieć. Jadłem mniej więcej tak jak w 1szym poście. Tydzień temu w końcu dołożyłem trening siłowy. Więc chciałbym [...]
https://i.imgur.com/JiYwOUy.png Pobudka standardowo po 7. O 7.40 byłem już w pracy. Dziś czułem się jak umarlak, no ale swoje zrobiłem… Czas jakoś zleciał, potem powrót do domu, zrobiłem parę najpotrzebniejszych rzeczy i udałem się do Warszawy na spotkanie Teamowe. Powrót niedawno… Padam z nóg, a jutro test FTP, więc postaram się wyspać w opór. [...]
https://i.imgur.com/iY6Ag1p.png Pobudka przed 9. Wstałem i zmierzyłem puls spoczynkowy, wachał się między 39/40, więc wiedziałem że jestem wypoczęty. Śniadanie, trochę popracowałem nad ofertą wyjazdową naszego projektu z Żonką i Test FTP. Przed mocne espresso z bananem, a w trakcie popijałem TREC W.A.N.A.D CARBO ACCELERATOR FORMULA. Te połączenie [...]
https://i.imgur.com/mCEBwMi.png Pobudka o 7.00. Wczoraj pospałem 10h to dziś ewidentnie się nie chciało. W planach miałem trening z kolegami na „zimnym” powietrzu.. %-) Rano śniadanko i Żona po drodze zawiozła mnie na punkt startu (sama pojechała do rodziców). Po treningu posiłek i tak.. poodpoczywałem do wieczora. Zaraz kolacja i jutro do roboty. [...]
https://i.imgur.com/qZH8tqK.png Pobudka o 7.10, znów kur@a przed budzikiem. Od razu się zebrałem i 7.30 byłem już w pracy. Małe nieporozumienie z kucharzem trochę podniosło ciśnienie, ale szybko opadło ;-) W pracy zleciało, na pełnym gazie, robię nowe jadłospisy dla prywatnych klientów i chciałem im wysłać jutro rano, aby mogli zakupy zrobić. Po [...]
https://i.imgur.com/E1f2J5c.png Pobudka o 6.40. Pojechałem dziś na 7.00 do pracy bo musiałem Żonce auto oddać o 15, miała sesję foto ;-). W pracy jak to w pracy, coś tam porobiłem i przystosowywałem dalej mój nowy telefon.. %-). Po powrocie do domu wpadłem do rodziców, potem trening, potreningowy posiłek, pokręciłem się czekając na Żonkę, kolacja [...]
https://i.imgur.com/Xe4g3vQ.png Pobudka po 8. Od razu śniadanie, szybkie ogarnięcie sprzętu i trening. Spieszyłem się gdyż jako że Żonka lepiej się poczuła postanowiliśmy skoczyć do Warszawy. Po treningu od razu posiłek, szybka mobilizacja i w drogę. Najpierw do CCC, potem na starówkę. W trakcie wpadła kawa w cafe nero i dwie bułeczki z wędliną [...]
https://i.imgur.com/WR1Ahdj.png Dziś pobudka o 8.00, budziłem się masakrycznie często tej nocy. Od razu sprawdzić co w cateringu i porobić trochę pracy. Śniadanie przed 9. No i szykowanko do wyścigu zwift na 11. Po treningu posiłek, wyszykować się i jadę do Żonki bo jest w domu rodzinnym, gdzie będziemy spędzać sylwestra. Nic specjalnego, ale i [...]
https://i.imgur.com/2ZyXvUi.png W nocy dobrze spałem o dziwo, tzn. usnąłem i prawie się nie budziłem. Pobudka o 7.30 i trochę popracowałem. Potem znowu do wyrka i pospałem do… 10.. %-). Śniadanie i znów do roboty, niestety święto, nie święto swoją prywatną pracę zrobić muszę. Potem trening, po treningu posiłek, kawka i do wyrka trochę odpocząć. [...]
Protokół PePoNa
