SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Michał Jekiel road to super heavyweight

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3197155

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237848
Hej
Szósty dzień masy rozpoczęty od pozowania później wleciało 37 minut cardio dokładnie xD
W sumie przez cały dzień nic ciekawego się nie działo jak co sobota u mnie ogarnianie domu tak więc trochę ruchu było nie ma leżenia i siedzenia he he
Na treningu wpadły barki lekko klatka i lekko triceps trening w sumie bardzo fajny siłowo chyba już lekko idzie do przodu nie ma fajerwerek ale wiadomo powoli powoli coś się dzieje a nawet bym nie chciał żeby były jakieś wielkie zrywy z siłowe bo to wiadomo czym może się skończyć kontuzją i przerwą więc tego na pewno nie chcę wolę żeby ta siła sobie powolutku rosła albo nawet i czasami z treningu na trening stała w miejscu a technikę żebym gdzieś tam poprawiał bo wiadomo że zawsze jest coś do poprawy dlatego też się nagrywam i obserwuję to wszystko jak wygląda no ale przede wszystkim jak wykonuje ćwiczenie to skupiam się na tym żeby czuć dany mięsień którym pracuje myślę że mi się to udaje powoli. W tym sezonie właśnie bardzo chciałbym postawić na to czucie mięśniowe no ale zobaczymy co z tego wyjdzie bo wiadomo że czym dalej w masę czym więcej siły to człowieka czasami ponosi A mnie tym bardziej xD hehe


Wyciskanie hantli siedząc
35kg x8p
32kg x8p
30kg x8p

Unoszenie hantli na boki
22kg x9p
20kg x9p
17kg x10p

Unoszenie sztangi do klatki
65kg x10p
65kg x9p
65kg x9p

Unoszenie w bok wyciąg dolny
5kg x8p
2,5kg x11p
2,5kg x9p

Wyciskanie hantli płaska
47kg x8p
42kg x9p
40kg x9p

LvlArms skos + normalny chwyt
30kg x9p
25kg x9p
20kg x10p

LvlArms skos + chwyt młotkowy, środkowy
20kg x7p
15kg x9p
15kg x9p

Rozpiętki płaska
25kg x10p
25kg x9p
25kg x8p

Prostowanie drążka wyciągu górnego
35kg x9p
30kg x9p
25kg x10p

Prostowanie linek
20kg x10p
20kg x8p
15kg x10p



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237848
Siódmy dzień budowania masy mięśniowej a rozpoczęty standardowo odważenia które pokazało 103,5 kg a następnie poszedłem na cardio z racji tego że przeglądałem Instagrama a w nocy oczywiście odbył się największy event na świecie związany z kulturystyką czyli Olimpia no to przeglądając relacje trochę mnie pochłonęło i zamiast 30 minut kardio zrobiłem 67 minut dokładnie no ale to tam przyjemnie się przynajmniej robiło oglądając tych kozaków.
Ogólnie w ten weekend mocno żyłem właśnie tymi zawodami i w głowie mi się pojawiło kolejne marzenie które chciałbym kiedykolwiek spełnić a mianowicie jechać oczywiście jako widz na ten event byłoby to coś nieziemskiego że tak powiem.
Może kiedyś spełnię to marzenie naprawdę byłoby fajnie.

A tymczasem wracamy do rzeczywistości czyli dzisiaj na treningu poszły plecy tył barku biceps i brzuch trening bardzo fajny fajnie się wszystko robiło dosłownie wchodziło tam gdzie trzeba pompa wydaje mi się że coraz lepsza czucie mięśniowe też na odpowiednim poziomie po prostu każde ćwiczenie czułem jak fajnie wchodzi więc tutaj chyba ćwiczenia dobrane też tak jak powinny być no i mniej więcej ta technika chyba też idzie w tym w parze bo no fajnie wszystko czuję powiem że jestem zadowolony z ostatnich treningów które zrobiłem.
Siły powolutku wracają gdzieniegdzie jakiś progres zanotowany dzisiaj na treningu w niektórych ćwiczeniach oczywiście obciążenie też w miejscu w niektórych w ostatniej serii zszedłem z obciążenia na koszt techniki i lepszego dopięcia Tak jak już pisałem wcześniej ego postaram się zostawiać w szatni jak to mówią a ja bym chyba bardziej musiał powiedzieć u siebie w pokoju a na treningu skupić się na tym co przyniesie mi największy efekt będę to pewnie często powtarzał ale z racji tego że sam sobie muszę to przypominać żeby gdzieś nie polecieć w tą złą stronę treningową.

Filmik oczywiście dzisiaj również nagrany z pierwszych najcięższych serii. Stwierdziłem że będę się praktycznie cały czas nagrywał chyba że rzeczywiście jakoś gdzieś tam weny nie będę miał ale powiem wam że dużo mi dają te nagrania bo później to wszystko przeglądam analizuje patrzę sobie co bym chciał na przykład poprawić albo czy coś zmienić.

Ściąganie klamry wyciągu górnego jedną ręką
35kg x8p
30kg x10p
30kg x8p

Wiosłowanie na lv Arms podchyt, siedząc
25kg x14p
25kg x11p
25kg x12p

Przyciąganie klamry wyciągu dolnego
80kg x10p
80kg x9p
80kg x8p

Ściąganie drążka wyciągu górnego podchwytem
70kg x9.5p
70kg x8p
60kg x10p

Ściąganie drążka wyciągu górnego chwyt młotkowy
60kg x8p
50kg x11p
50kg x10p

Przenoszenie na kablu
25kg x9p
20kg x8p
15kg x8p+3p+3p

Face pull siedząc na ziemi
40kg x12p
40kg x11p
40kg x11p

Unoszenie hantli na boki w opadzie
22kg x11p
22kg x9p
22kg x9p

Uginanie młotkowo na linkach wyciągu dolnego
20kg x10p
20kg x9p
20kg x7p+4p

Uginanie drążka wyciągu dolnego
20kg x8p
15kg x10p
15kg x9p+3p

Allahy
40kg x16p
40kg x11p
40kg x9p
40kg x7p + 30kg x8p+5p



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237848
Siemka dzisiaj z rana waga pokazała 104,4kg Tak więc coś tam ruszyło nawet nie coś tam bo w stosunku do wczoraj no to 0,9kg w górę no ale takie wahania to tam wiadomo bez jakiegoś stresu większego. 8 dzień masy rozpoczęto od cardio na bieżni standardowo miała polecieć 30 minut a poleciało 70min ten Instagram to mnie gubi po prostu a przy okazji też odpowiadałem na pytania od podopiecznych więc tak wszystko zeszło no ale bieżnia to jest to się fajnie spaceruje nie ma jakiegoś takiego zmęczenia jak na rowerku stacjonarnym nogi zaraz nie puchną jak szalone więc naprawdę się dużo lepiej kręci no a jeszcze nie jestem moment gdzie jakieś ogromne back pampsy wchodzą więc właśnie jak już wyżej wspomniałem przyjemnie się kręci takie cardio.

Na treningu wpadły nogi próbowałem coś tam na tych monoliftach siadać ale niestety mam za nisko w tej piwnicy żeby je wykorzystać do siadów i poza tym ja lubię się tak zaprzeć i wcisnąć tak jakby pod tą sztangę A monolifty to uniemożliwiają więc poszła druga opcja czyli odsunąłem obciążenie od środka sztangi za pomocą tych zacisków tak więc żeby zobrazować to jeszcze mocniej no to najpierw założyłem zacisk a później dopiero zacząłem zakładać obciążenie i tym sposobem jak wychodzę z klatki to nie obijam obciążeniem o nią więc teraz się super siady robiło ;)
Przeskok dość duży bo ostatnio 180kg niby siadałem a teraz 190kg założyłem jak na start drugiego tygodnia masy to myślę że nie jest źle i dobrze to wróży na przyszłość może jakieś fajne solidne klomaty wejdą A może uda się to 250kg x4p przełamać zobaczymy jak tam też kolana będą wytrzymywały.
Następnie seria regresu to już zrobiłem cardio dosłownie 140 kg na 12 powtórzeń może byś się jej dało więcej ale już tchu mi brakowało he he następnie poszedł hak squat tutaj również trochę pokombinowałem z tą platformą ustawiłem ją najwyżej jak się da i chyba to jest dużo lepsze rozwiązanie znów przy wypychaniu na suwnicy opuściłem ją maksymalnie jak się da i starałem się zrobić tak żeby wydłużyć ten ruch jak najbardziej mogę nie wiem na filmiku to widać no trochę dłuższy jest ten ruch ale jeszcze chyba górną platformę muszę jakoś fajnie sobie dograć w sensie że samo ustawienie bo tam kombinowałem co serię tak samo zmieniałem więc no kwestia czasu i ustawię sobie wszystko pod siebie.
Wyprosty dzisiaj tak trochę chamsko robione wiadomo swoim ludziom to mówię inaczej żeby zatrzymać maksymalnym napięciu i w ogóle no ale sam też zrobiłem trochę inaczej i nie polecam nikomu naśladować.
Uginaniem to tam standardowo weszło za to martwy ciąg na prostych nogach z hantlami przeskoczyłem sobie już na hantle 65 kg i w miarę fajnie to poszło więc za niedługo myślę że to moje 80kg też pójdą w ruch A później będzie trzeba pomyśleć o 90 i 100 ;D
Na koniec brzuch tutaj już przerwy króciutkie pomiędzy seriami ja wiem Tak było nawet chyba nie 30 sekund a przy przyciąganiu kolan do brzucha to już w ogóle podchodziłem tylko zapisać powtórzenia i od razu zaczynałem robić kolejną serię i tak się bawiłem więc nie wiem czy tutaj nawet 10 sekund było przerwy czy może 15 ale tutaj tak już żeby maksymalnie tylko dopompować ten brzuch.

Trening ogółem fajny siłowo myślę że lekko do przodu. Na ten moment 10 500 kroków nabite jeszcze pewnie przejdę się do sklepu to też jeszcze troszeczkę wejdzie no i co tak wygląda właśnie dzień.






Przysiady
190kg x6p
140kg x12p

Hak squat (waga samego obciążenia)
120kg x9p
120kg x8p
100kg x10p

Wypychanie nogami na suwnicy (waga samego obciążenia) 3 oczko
240kg x11p
240kg x9p
200kg x11p

Wyprosty nóg
65kg x15p
65kg x12p
65kg x9p
60kg x8+2+1p

Uginania nóg stojąc
20kg x11p
20kg x10p
20kg x9p
20kg x8+3+2p

MC na prostych z hantlami
65kg x9p
65kg x8p

Łydka
160kg x15 x13 x10 x9 x9

Allahy
40kg x16 x11 x9 x8+2

Przyciąga kolan do brzucha
CC x12 x9 x7 x5 x4 x3 x2 x2 x2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237848
Siemka dzisiaj kolejny dzień okresu masowego dopiero 9 waga dzisiaj pokazała 103,9kg z rana wpadło 80 minut cardio jakoś tak mi znowu zeszło jakoś tak mi ostatnio schodzi w sumie no ale to standard u mnie jak mi się nigdzie nie śpieszy to lubię sobie podraptać.

Później standardowo pierwszy posiłek i po drugim posiłku poszedłem na trening dzisiaj wpadła klateczka z barkami z moim podopiecznym który wpadł na trening personalny stwierdził że chce robić ze mną mój trening więc super ogólnie fajnie przeoraliśmy klatkę i barki Ja jestem z treningu zadowolony siła leciutko do przodu więc też bardzo spoko filmików żadnych nie kręciłem bo bardziej się skupiałem na obserwacji podopiecznego niż nakręcenia filmików jakieś tam tylko urywki wpadły na Instagrama i to było tyle jak ktoś jest oczywiście zainteresowany instagramem a nie wie gdzie mnie szukać to WinterR91
Pod takim nickiem można mnie znaleźć tam.

No i w sumie to tyle nic ciekawego się nie dzieje bóle powoli ustają ale jeszcze to nie jest to co powinno być a taki jeszcze miewam ale już są krótsze i bardziej do wytrzymania więc tutaj też bardzo na plus leki działają bardzo dobrze z tego co widać no i co nic tylko lecieć do przodu apetyt siedzi i to bardzo dobry Z chęcią by się zjadało jeszcze więcej no ale trzymam się w 100% założeń i chcę wykorzystać ten czas jak najlepiej a nie gdzieś tam lecieć sobie w kulki i zaraz nabrać tej retencji niepotrzebnej myślę że wszystko przebiega fajnie i zgodnie z planem więc nic tylko cisnąć dalej.


Wyciskanie sztangi leżąc na ławce poziomej
120kg x7p
100kg x10p
90kg x11p

Wyciskanie hantli na skosie dodatnim 3
40kg x9p
35kg x9p
35kg x8p

Hammer dół klatki 4
(obciążenie na stronę)
30kg x10p
30kg x9p
30kg x9p
30kg x8p+4p

Rozpiętki płaska hantle
25kg x10p
25kg x10p
25kg x9p
25kg x10p



Wyciskanie na lv Arms na barki 4/11
(obciążenie na stronę)
10kg x8p
7,5kg x9p
5kg x9p
0kg x12p

Unoszenie hantli na boki stojąc
22kg x9p
20kg x8p
17kg x9p
15kg x9p

Podciąganie drążka wyciągu dolnego do klatki
50kg x9p
45kg x10p
45kg x10p
45kg x9p
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237848
Siema
10 dzień okresu masowego rozpoczął się jak zwykle odważenia które pokazało 105,4 kg a następnie standardowo cardio które dzisiaj trwała aż 85 minut ale za to jutro raczej nie będę robił wcale kardio bo z rana idę na badania a później jak przyjdę do domu to nie wiem czy będzie mi się już chciało wchodzić na tą bieżnię czy nie zresztą zobaczy które też będzie godzina jak wrócę może akurat mi się zachce no ale jutrzejszy dzień zostawiam na jutro a pora się zająć dzisiejszym. Tak więc na treningu poszły plecy tył barku i brzuch trening fajnie siadł siłowo leciutko do przodu w wiosłowaniu w pierwszej serii zrobiłem jedno powtórzenie więcej hantelkę też zwiększyłem do 65 kg wiosło podchwytem też dodane 5 kg no ale tutaj jedno powtórzenie mniej zresztą przy wiosłowaniu też tam wpadło jedno albo dwa powtórzenia mniej ale to za tydzień będę progresował na tym samym obciążeniu aż nie dojdę tam do ośmiu albo dziewięciu powtórzeń i później znowu zmienię na 70 ale to powoli do przodu ściągania zostawiłem te same obciążenia ale tutaj udało się zrobić po jednym powtórzeniu więcej w każdej serii więc też fajnie tył barku też spoko wszystko siadło z progresem ogólnie tak jak mówiłem trening bardzo pozytywny.

A tak poza tym to apetyt siedzi wszystko się powoli normuje bóle jakieś tam jeszcze mam ale nie wiem czy już się do nich tak przyzwyczaiłem czy są lekko słabsze może już się przyzwyczaiłem no nic czekam aż wszystko się uspokoi i będzie dobrze











Wiosło sztangą
140kg x7p
120kg x8p
100kg x12p

Wiosło hantla z martwego punktu
65kg x7p
60kg x9p
60kg x8p

Wiosło podchwyt na lv Arms
65kg x9p
65kg x9p
65kg x9p

Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwyt
70kg x10p
65kg x10p
60kg x10p

Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki podchwyt
65kg x10p
60kg x11p
60kg x9p

Pull over
22kg x11p
22kg x8p
20kg x8p
20kg x8+2+2p

Face pull leżąc na ławce
35kg x14p
35kg x12p
35kg x11p

Unoszenie hantli na boki w opadzie
25kg x10p
25kg x9p
25kg xp

Allahy
40kg x15p
40kg x12p
40kg x10p
40kg x8p+dropx3

Przyciąganie kolan do brzucha
x11 x11 x9 x8









...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237848
Hej
Dzisiaj miałem zaplanowane badania oczywiście te co mi lekarz przepisał plus dobrałem sobie to co sam chciałem jeszcze sprawdzić więc jakiś tam pakiet wyszedł zobaczymy co tam wyjdzie z tego wszystkiego później po powrocie przyjechałem i przekręciłem godzinne cardio a po drugim posiłku poszedłem na trening rąk i lekko barki jeszcze ruszyłem ogólnie trening bardzo fajny czuć już wzrost tej siły więc wszystko się powoli rozkręca i jestem na dobrej drodze.

Wyciskanie wąsko
105kg x7p
95kg x8p
85kg x8+2p

Francuz sztangą
40kg x9p
40kg x8p
30kg x9p

Prostowanie linek górnego wyciągu
25kg x8p
20kg x10p
20kg x9+2p

Prostowanie drążka podchwytem
22kg x10p
22kg x9p
22kg x9+2p



Uginanie sztangą łamana
45kg x8p
40kg x8p
35kg x8+2p

Uginanie chwyt młotkowy, hantle
25kg x8p
22kg x9p
22kg x9p + 20kg x3

Uginanie klamry wyciągu dolnego
10kg x8p
7,5kg x10p
7,5kg x8+4p

Uginanie drążka wyciągu dolnego
20kg x9p
20kg x8p
15kg x8p + 10kg x4p + 5kg x6p



Unoszenie hantli na boki
20kg x9p
17kg x12p
17kg x10p + drop do najlższej hantli

Unoszenie hantli w przód
20kg x11p
17kg x12p
17kg x11p + drop do najlższej hantli



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237848
Tak więc dzisiaj mamy 12 dzień okresu masowego waga dzisiaj pokazała 104,5 kg zrobiłem również dzisiaj zdjęcia więc wklejam je niżej to będzie chciał To sobie zobaczę jak to nie to zamknij oczy żeby nie patrzeć he he xD










...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237848
Hej więc mamy kolejny dzień czyli już 12 dzień okresu masowego dzisiaj z rana tak jak wszyscy widzieli poleciały już zdjęcia wskoczyłem na wagę która pokazała 104,5 kg czyli praktycznie kilogram mniej niż wczoraj ale tak jak mówię dla mnie to jest norma takie wahania wcale się tym nie przejmuję i wcale bym się nie zdziwił jakby jutro było 105,8 albo coś jeszcze wyżej ale jakoś patrząc na fotki jestem póki co zadowolony z tego jak to idzie waga cały czas powolutku sobie do przodu śmiga siłowo też powoli do przodu idzie A sylwetka wygląda w miarę okej wiadomo że w ciągu dnia bardziej za mgłą bo też leci dużo wody ogólnie zapijam głód więc gdzieś tam około 7 l wody nawet wpada przynajmniej tak mi się wydaje bym musiał kiedyś sobie w ogóle policzyć bo piję w szejkerach a nigdy tego jakoś tam nie zliczam ale wychodzi dużo więcej niż wcześniej. Głód jest to wiadomo no ale tutaj 100% bez podjadania a nie bez zbędnego pierdzielenia i trzeba wykorzystać ten czas na maksa i dawać dobre pożywienie organizmowi a nie karmić go jakimś gównem. Dobra tak więc po zrobieniu zdjęć wskoczyłem jeszcze na cardio zeszło mi 70 minut czy to może lekko nawet ponad no ale tutaj mniejsza z tym później wiadomo obowiązki swoje a po drugim posiłku poszedłem na trening tylnej taśmy tak to sobie nazywam.
Siłowo znowu lekko do przodu co mnie cieszy ogólnie trening dobry więc tutaj póki co same fajne treningi wpadają i oby tak dalej i oby też nic się nie zmieniało ;)






RACK PULL
210kg x7p
180kg x8p

Hip Thrust
150kg x10p
150kg x8p

Uginanie stojąc
25kg x11p
25kg x10p
25kg x9p
20kg x10p

MC na prostych z hantlami
60kg x10p
60kg x8p
60kg x8p

Przywodziciel
15kg x12p
15kg x11p
15kg x9p

Łydka na suwnicy
160kg x17p
160kg x15p
160kg x10p
160kg x10p
160kg x9p
160kg x7+3+3p

Allahy
40kg x17p
40kg x11p
40kg x8p
35kg x8p + 30kg x7+5p

Przyciąganie kolan do brzucha
CC x11p x10p x10p x8p
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237848
Hej dzisiaj wypada 13 dzień okresu masowego no i tak się zastanawiałem czy będzie to ten szczęśliwy czy nie no ale póki co nic się złego nie wydarzyło ale wiadomo jeszcze dziennie do końca w sumie to ja nie wierzę w jakiś tam zabobony czy jak to się tam nazywa dzień jak każdy inny.
Waga dzisiaj z rana pokazała 104,6kg cardio z rana też przekręcone standardowo jak zawsze a na treningu dzisiaj barki klatka i tricepsy siłowo dalej lekko do przodu kolejny fajny trening co tutaj wiele więcej dodawać ;)
Jutro wypada mi off więc wskoczy lekki odpoczynek.





Wyciskanie hantli siedząc
37kg x7p
32kg x9p
30kg x8p

Unoszenie hantli na boki
22kg x10p
20kg x10p
17kg x10p + 15kg x3p

Unoszenie sztangi do klatki
70kg x10p
70kg x9p
70kg x8+2p

Unoszenie w bok wyciąg dolny
5kg x10p
5kg x9p
5kg x9p + 3p

Wyciskanie hantli płaska
50kg x7p
42kg x9p
40kg x10p

LvlArms skos + normalny chwyt
35kg x8p
30kg x9p
25kg x10p

LvlArms skos + chwyt młotkowy, środkowy
20kg x8p
20kg x9p
20kg x9p+ 3p

Rozpiętki płaska
27kg x10p
27kg x9p
27kg x10p

Prostowanie drążka wyciągu górnego
35kg x11p
35kg x9p
30kg x10p + 3p

Prostowanie linek
25kg x10p
25kg x9p
25kg x7p + 20kg x4p
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237848
Siemka
Dzisiaj off od siłowego i wypad do Wro do brata ;)
Ogólnie mega spędzony dzień, oczywiście bez cardio nawet xD hehe
Kroków też z 2k może więc tyle co nic xD dzień lenia ogólnie ;)

Jutro lecimy dalej ;D

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Kamil Nosal - klasycznie 2021

Następny temat

DT ZUKOW PIERWSZY SEZON

WHEY premium