Michał Jekiel road to super heavyweight

A tak wygląda sylwetka na dzisiaj po tym ladowaniu 900g węgli ;)

Ładnie nabiło!

Właśnie musiałbym sobie porównać te zdjęcia z wczoraj i dzisiaj bo coś realnie sobie nie jestem w stanie ocenić xD

winterR

No to tą dobę pewnie mamy tak przesuniętą właśnie o te 2-3h względem siebie :D
Kurka byłem u Ciebie w dzienniku właśnie i też już forma sztosiwo i ten rozmiar :D

Powoli to ruszyło wiec mam nadzieje ze już w koncu bliżej niż dalej ;) bo ile może stać w miejscu

Co do posiłków to ja akurat sie nie shizuje czy zjem co 2 czy co 4h bo różnie bywa
Raczej częściej jak 2,5h nie jadam
Ale co 4 często sie zdarza

Michał widać se nabicie trochę lepsze i więcej żył
Pewno na treningu dziś to lepiej poczujesz. Dobrze ze te przepuklinę robisz bo chyba już przy tak niskim bf widać ze cos większa jak rok temu a wiadomo zawsze jakieś ryzyko jest żeby nie j**alo a tak to będzie z głowy ;)

Hehe wiesz no stanie w miejscu to na pewno nie jest bo też ze 124kg czy tam 125kg szczytowej redukowałeś teraz 112kg i po fotach z zestawienia widać że sporo balastu poszło ale tez wiem o co Ci chodzi, bo w sumie sam czekam cały czas na to samo aż zacznie się tak poprawiac ze z tygodnia na tydzień a nawet co 3 dni widzisz tą roznicę ;p

Nie no czaje, bo to nie ma co się shizować ja też tak twierdzę teraz też miałem zjeś o 8 a siedze i odpisuje na raporty zamiast iść zjeść xD hehe tak więc tez lekko z luzem ;p

ja to aż myslałem czy na noc sobie tialo nie zarąbać xD haha bo się wczoraj czułem jak dzien przed startem, tylko hawajskiej i lodów na noc mi brakowało xD hehe No ale żeby nie było tialo nie brałem xD

Co do przepukliny to masz 100% racji, widać że jest więszka. ja z jednej strony nie moge się doczekac z drugiej off mnie przeraża no ale chce to miec za sobą i żeby już nic nie szpeciło. chociaz i tak gino no ale gino to z tego co po was widziałem to jak dobrze wsystko pojdzie 4-5tyg i coś można też machać ;p
No nic, zobaczymy co to będzie póki co chce się nacieszyć tymi kilkoma treningami które mi zostały i tyle ;)

GINO to niektórzy po 2 Dniach już nogi robili kwestia tego jak duże. Ja po 10 Dnaich jakoś zrobiłem nogi tylko ze u mnie to była masakra z tymi cycami xD wiec GINO tak naprawdę jak chcesz zrobić to idziesz i dosłownie od razu wracasz, klatki tylko dłużej nie zrobisz w sensie z miesiąc

No i to juz lepiej brzmi niż dochodzenie do siebie po tej przepuklinie :D
No nic, jakos to będzie xD hehe

Zobaczysz, że wrócisz soweyz) świeży po przerwie i ciało Ci podziękuję. Ja jesienią planuje zrobić dłużyszy mostek i dać odpocząć porządnie organizmowi niż cisnąć masę od razu po redukcji, chociaż zobaczymy jak to wyjdzie cxd

No ja tam uważam że akurat mostek po mocnej redu to niezbyt dobra opcja ;) Sosin to samo mówił ostatnio u Olszewskiego no i nie tylko on ;p no ale każdy robi pod siebie, ja nie mam wyjścia i muszę tak zrobić

Jw, dla mnie to marnowanie najlepszego okresu do rozwoju.