Szacuny
7720
Napisanych postów
13999
Wiek
32 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
2237852
Ja do jutra mam ten lek więc juz nie będę kombinował, wybiore do końca i tyle.
A co do reszty to co w tym sporcie w ogóle jest zdrowe? chyba nic ;) I ja też nie mówię przecież że jedzenie kg ryzu dziennie jest zdrowe, nigdzie tego nie napisałem. Ani też nigdzie nie napisałem że jedzenie samego ryżu pozwala mi trzymać bf na takim poziomie jaki mam, ani razu tak nie napisałem. Jakdłem po swojemu 900g węgli 960g później 1000g gdzie było ok, weszła choroba i antybiotyk i się posypało... najwidoczniej bebechy nie wytrzymały i tyle. poryło flaki od antybiotyku. kto wie co by było gdybym nie był chory i nie musiał łykać tego leku? pewnie by było spoko i dalej bym sobie jadł jak jem. i tak jak też pisałem nie mam w posiłku tylko suchego ryżu.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
21630
Napisanych postów
30857
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
871351
Ja wiem Michal, i nie pisałem tego bezpośrednio do Ciebie. Raczej ogólnie, do tych co uważają że tylko ryż jest super, a np mąka, tosty to już syf. Dla mnie płatki kukurydziane to jak najbardziej czyste węgle, i tak uczę swoich podopiecznych. Źle na tym chyba nie wychodzą.
Szacuny
1874
Napisanych postów
1950
Wiek
28 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
13303
Ja też nie najeżdżam tylko tak jak wyżej Przemek pisze że jest duży innych dobrych węgli A Tobie Michał skoro wygodnie tak jeść i głowa na tej właśnie szamie nie szwankuje to super i oby tak było dalej. A bebechy na bank poczuły antybiotyk i stąd te problemy. Pierwsza lepsza grażynka poczuje antybiotyk a je 1/8 tego co Ty więc wiadomo że u Ciebie jeszcze szybciej przy takich porcjach jakikolwiek nowy lek/antybiotyk może właśnie tak wpłynąć ale to tylko moje zdanie
Szacuny
7720
Napisanych postów
13999
Wiek
32 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
2237852
Rozumiem, i też wiem jaką sobie wyrobiłem przez te lata renomę... a mianowicie że gram strażnika "czystości" i co by nie było to tylko ryż musi lecieć. No a tak nie jest. Może kiedyś i było. teraz tez nie widzę problemu całej ilości węgli pre albo post załadowac z płatków kukurydzianych i tak własciwie to robiłem, może nie pre ale post całość z płatków, owoc + suszone owoce. pre no leci ten ryż + owoc. No ale w sumie znów takie tłumaczenie się wychodzi ;P
Wiem że nawet jakbym z soku jakiegoś 100% dobrej jakości dopił te węgle to też nic złego by się nie stało.
Wiecie to też nie jest tak że chodzę z wydętym brzuchem czy coś, bo on jest względnie płaski nawet, nie mam gazów w ciągu dnia.
Lek biorę od tamtego piatku, początkowo jeszcze było ok, w poniedziałek nawet weszło to 1030g węgli wtorek jedynie 150g ryżu nie dojadłem ale już we wtorek cały dzień dziwne bóle brzucha i osłabienie okropne. no i teraz jest tylko gorzej, biegunka, ból brzucha i obojetnie o jakim jedzeniu nie pomyśle to mi niedobrze.
Nie mniej jednak staram się jeść teraz chociaż te 80g węgli na posiłek, pre postaram się zjeść trochę więcej i post też wiecej ale na ile się uda to nie wiem.
Szacuny
7720
Napisanych postów
13999
Wiek
32 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
2237852
17.02.2022 21 Tydzień Masy
Waga: 115.8kg Cardio: 4x 25min ew
Hej, tak więc po dniu off dzisiaj jednak wpadł trening klatki. No ale od rana dość słabe samopoczucie, jedzenie całkowicie nie wchodziło. Przed treningiem jakbym ozył xD i udało się zjeść wg założonego makro. po treningu też nawet wszystko weszło spoko. ostatni posiłek nie mam pojęcia czy wejdzie czy mniej no ale naszykowane mam pod makro więc zobaczymy co z tego wyjdzie. Na treningu ok, gdzieś tam w regresach lekko brakowało siły ale to mnie nie dziwi.
Ogólnie z takich info to zabieg na przepuklinę dopiero 16 Maj więc ten sezon startowy raczej nie wypali... szkoda że wcześniej nie wiedziałem że to niby początek Marca miał być bo pewnie byśmy z Adamem wcześniej sie zdecydowali na redukcje i te wszystkie cyrki z apetytem może byśmy ominęli ;p no ale takie gdybanie.
Ogólnie to pierwszy raz mam tak że nie potrafię spełnic założeń... mega mi głupio z tego powodu i serio dziwnie się z tym czuje że zwyczajnie cipa jestem i najzwyczajniej nie dałem rady...
Dieta: 1: 55b, 25t, 80ww 2: 55b, 5t, 160ww tutaj tylko 80g węgli zjadłem 3: 55b, 5t, 160ww tutaj tylko 80g węgli zjadłem 4: 55b, 0t, 180ww Intra: 20g EAA + 50g dextrozy/carbo 5: 55b, 0t, 240ww 6: 55b, 10t, 160ww tutaj jeszcze nie wiem co będzie z apetytem.
Suplementacja:
Wit D – 8000j + 200ug K2 Omega 3 – 2x5g (Łącznie: 1,8g EPA i 1,2g DHA) (rano, wieczór) Magnez cytrynian – 2x280mg ed Wit C – 1g Cynk – 30mg Nac - 2x 1,2g Liv 52 DS. – 2x 1tab Astragalus 2x 1,5g Beta alanina - 5g Kreatyna - 10g Arginina - 2x5g Pre-Workout - 300-400mg kofeiny
Szacuny
7720
Napisanych postów
13999
Wiek
32 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
2237852
Wiem że to z boku brzmi dziwnie i właśnie śmiesznie bo sam bym komuś napisał "No stary siła wyższa" Ale wiesz jak to jest jak cały czas gonisz i gonisz, starasz się a tu nagle booom wszystko siada i nic nie możesz zrobić, mimo tego że się starasz i mocno byś chciał. I tak wiem że to co u mnie teraz to jest pikuś w porównaniu do Ciebie czy Kamila. Więc postaram się już bez pierdzielenia tylko na tyle na ile będę mógł to tyle teraz zrobię ;)
Szacuny
480
Napisanych postów
829
Wiek
29 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
53683
Dla mnie w ogóle tutaj nic dziwnego. Tyle tygodni takiej ilości żarcia to czyste czy syf w końcu apetyt siądzie, poza leki choroba i tak cieszyć się że tyle czasu wytrzymało tip top, bo niektórzy z 6-7 tyg i apetyt pada a jedzą z połowę
Szacuny
7720
Napisanych postów
13999
Wiek
32 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
2237852
Te w sumie racja... Ja za mocno do głowy też dostaje i zaraz demotywacja na maksa. Dzisiaj na 12 ide do lekarza bo jeszcze kaszel meczy, gardło też jeszcze czerwone no ale nie boli więc niech sprawdzi co i jak ale mam nadzieję że już bez głupich antybiotyków...
Dzisiaj wagowo 116,7kg. Wczoraj zjadłem ten ostatni posiłek tak jak miał być ale od rana znów blok potężny. Adam przysłał mi nowe załozenia na kilka dni az się nie poprawi. Coś takiego teraz: Dzień treningowy