A kolejna sprawa że jest Sopot, jak się uda dostać urlop w tym czasie to chciałbym zrobić sobie wakacje (raczej bez startu) a jak zacznę 5 kwietnia redu to do 11 lipca jest około 14 tygodni więc ideolo na Sopot żeby jechac pooglądac zawody, poczuć ten klimat i wylegiwac dupsko na plaży, oczywiście raczej jako widz jeżeli dojdzie co do czego ;p
Tak sobie to ubzdurałem ;p a później od połowy lipca znów masa i do kolejnych wakacji ;p
Wiesz to tak wstępnie ;p a co wyjdzie po drodze to nikt nie wie.
Nikt mnie nie prowadzi a sam pewnie nie dam rady się dobrze przygotować na zawody :D pod takim względem że sam za bardzo bym świrował i za duzo bym zmieniał bo jest wieksza presja ;p
to chyba trochę wyjaśniłem ;p
Zapraszam :)
WinterR91
https://www.facebook.com/MichalJekiel
https://www.sfd.pl/DT_WinterR-t1188796.html