Michał Jekiel road to super heavyweight

No ale forma bardzo dobra na tych fotach więc nie wiem co chcesz od nich.:) mimo skoku wagi cigale jest wledug mnie tak samo dobrze tetaz powoli zaczyna cię wypełniać ;)

Dzięki Mariusz :) Nie no nic do nich nie mam, w sumie to mam gdzieś tą formę. Chciałbym w końcu nabrać tych proporcji i rozmiaru więc już przestawiłem się że suchości to tutaj nie będzie :P

Niby te łapy kuleją... A mi się najbardziej poza tric bokiem podoba. Fajnie i proporcjonalnie tu to wygląda. Plegar tyłem duży i masywny, a jak bice tyłem dasz to jakoś to ucieka, może mocniej się przechyl w tył przy focie. Na lajcie jeszcze kg możesz wrzucać wg mnie, tu daleko jeszcze do jakiegoś świńskiego zalania więc bez schizy zryj tego ryżu :)

do jakiegokolwiek zalania tutaj jeszcze w hvj daleko, przecież na zdj wyglada to tak samo jak po redu tylko nabicie lepsze, i teraz tez juz widac te pełnośc bo wiaodmo po redu od razu jej nie było jak jeszcze waga spadała teraz juz nabija

Tez moim zdaniem jeszcze sporo zebys sie zalał ...

Grzegorz, dziękuję za opinię. Może rzeczywiście tak jak Przemek wspominał tutaj brakuje mocno tricepsa i dlatego tez tak to wygląda.
Co do pozowania to spróbuje się jeszcze bardziej przegiąć bo myslę że nawet i przy najszerszych by to wyszło pozytywniej. Jak Adam powie żeby dołożyć węgli to na bank pójdą z ryżu :)

Mariusz ale sam wiesz co w głowach często siedzi xD hehe ale tak jak mówię, mam Adama nad sobą i sam już nie rozkminiam nic :) Lecę jak szef każe i tyle :)

Rutek, nie no wiadomo góra to nawet mi się podoba, klatka w prążkach, triceps też, nie wiem czy na fotach widać ale na posladku też coś tam się leciuteńko przebija jak dobrze światło wpadnie, na nogach lipa dzisiaj ale tak mnie bolą po treningu jeszcze że szok, więc wiadomo skąd ten brak szczegółów :) no i cardio codziennie sobie pykam to 35min więc też myślę że są cały czas za mgłą :)
A z brzuchem zawsze był problem i będzie z tym już się muszę pogodzić :)
niektórzy mają brzuch suchutki fajnie a prążków na dupie brak a ja mam można powiedzieć odwrotnie :)

Bf masz cały czas bardzo dobry. Praktycznie tak samo jak na koniec redu

Nie no, jest różnica no ale taka kolej rzeczy :p grunt to trzymać się planu :)

Sama odstawka jakościowych supli już powoduje po pewnym czasie, że schodzi ten efekt wow. Waga też rusza regularnie w górę więc siła rzeczy coś się tam zamgli ale podobnie jak reszta wyżej, jest dalej mega dobry bf. Robisz to zresztą aby docelowo kiedyś stanąć na scenie i wtedy ma być wszystko widać, a nie na fotkach w dzienniku co tydzień. Zatem rice ruleeez i jedziesz :)

Wiem ja jest i jak nasze głowy xD ale tutaj Michał jest naprawdę bardzo dobrze, nie ma żadnego zalnia co jedynie masz wievej wody i tyle. Trochę wegli masz, jakbyś je ściął spuscil wodę to było by to samo co po redu ;) a nogi wiaodmo od cardio i treningu, ja dwa dni po treningu nóg mam największe apogeum xD