Niedziela 12.04.2020r
56 Dzień Masy
Siemka
Dzisiaj waga 106,2kg. Dzisiaj wolne od treningu. Standardowo poleciałem na cardio o 4 w nocy. Przed 5 posiłek, później przed 8 kolejny. O 9 msza w TV z moimi i o 10:30 śniadanie wielkanocne.
Wlecialo tak jakby za posilek w którym mam makro 55/50/20. Ale z tluszczem na bank się nie zmieściłem :D haha
Wlecialo 5 jajek, trochę szynki wędzonej swojskiej, z 4 kiełbasy gotowane takie spore xD i dwie łyżki surówki takiej z jajek, makaronu ryżowego, pieczarek, cebulki, kukurydzy, majonezu, jogurtu greckiego kozak była :)
Więc węgli nie przekroczylem raczej ale fatu to ze 150g lekko weszło bo te kiełby to tłuste w ciul xD haha białka też pewnie wyszło więcej :D
Teraz kawka i regeneracja :D
A i uprzedzam jakieś komentarze że sie shizuje xD w dupie to mam ile zjadłem bo miałem na to ochote i tyle :)
Kolejne posiłki lecą wg planu i nic z nich nie ucinam bo mam to gdzieś :)
Szama
1. B: 55g W:60g T:15g
2. B: 55g W:40g T:20g
3. B: 55g W:40g T:20g
4. B: 55g W:40g T:20g
5. B: 55g W:40g T:20g
6. B: 55g W:20g T:50g
Zapraszam :)
WinterR91
https://www.facebook.com/MichalJekiel
https://www.sfd.pl/DT_WinterR-t1188796.html