Michał Jekiel road to super heavyweight

Push z naciskiem na klatkę.
W płaskiej dodałem kolejne 2,5kg i już myślałem że zrobię 1p wiecej niż ostatnio ale niestety zgniotło... Dosłownie samego docisku brakowało, tak więc 132,5kg x7.5 raza xD hehe




1. Wyciskanie płaska
20x12 60x8 100x4 130x7 110x11
20x12 60x8 100x4 132x7.5 112x11

2. Wyciskanie skos + sztanga
20x10 60x8 102x11 87x13
20x10 60x8 105x12 90x13

3. Wyciskanie hantlami z ziemi
45x10 35x14 35x12
47x9 37x13 37x11

4. Fly Press skos ujemny 3/1/x/0
28x12 22x14 19x16
28x13 22x15 22x14

5. Unoszenie hantli na boki siedząc w oparciu
19x15 15x17 12x20
19x17 15x18 12x20

6. Wyciskanie hantli siedząc ławka 90st 3s
28x11 22x13 19x14
28x11 22x13 19x13

7. Wnoszenie hantli w bok jedną ręką
12x16/15 12x14/13 12x14/13
12x19/17 12x17/15 12x16/15

8. Francuz hantlami w chwycie młotkowym
15x14 12x15 10x17
15x15 12x15 10x16

9. Prostowanie drążka wyciągu górnego wąski chwyt
4x17 3x22 3x20
4x18 4x16 3x23




Zmieniony przez - winterR w dniu 2021-01-16 17:07:17

Siemka
Tak więc dzisiaj kończę 14 Tydzień Masy.
Waga dzisiaj pokazała 110,9kg czyli 0,8kg więcej niż ostatnio w niedzielę.
Pomiar cukru tez z ciekawości poleciał i wyszło 61 więc cały czas się kręci od startu redukcji tak w granicach 60-70
Apetyt jakby w tym tygodniu się znacznie poprawił, chociaż i tak z nim lipy nie miałem ale czuję jakby było jeszcze lepiej.

Co do zmian to nic nie zmieniam. To już będzie piąty tydzień bez żadnych zmian w diecie, treningu, suplementacji, waga coś czuję że jeszcze w górę będzie szła, siła mam nadzieję że też :p

Później jeszcze wstawię foty z pozowania, chociaż niektóre pozy jak triceps bokiem ciężko na masie już się robi xD hehe






Zmieniony przez - winterR w dniu 2021-01-17 05:34:30

Tak więc to wygląda :)

Dla mnie mega !

Nieźle. Kopyta bomba . Dobrą robote zrobiles

Rutek, Merkury dziękuję! Ogólnie w tym tygodniu nawet jakby lekko się wszystko poprawiło albo sobie tak tylko wmawiam ;p
Lecimy dalej, apetyt jest piękny dalej dzisiaj od rana ssanie :D hehe Jednak do jedzenia to ja zostałem stworzony chyba xD haha

Ja tego samego zdania jestem że kozak to wyglada! Nie masz co się ryć że jest słabo czy coś , bo to co robisz i ile wkładasz to wychodzi małymi kroczkami do przodu !

Dokładnie, jest świetnie Michał Talia super pod kontrolą

winterR

Rutek, Merkury dziękuję! Ogólnie w tym tygodniu nawet jakby lekko się wszystko poprawiło albo sobie tak tylko wmawiam ;p
Lecimy dalej, apetyt jest piękny dalej dzisiaj od rana ssanie :D hehe Jednak do jedzenia to ja zostałem stworzony chyba xD haha

to tak jak ja :d nawet jak mi lejce puszczały to przez miesiąc po 10kcal dziennie wjeżdżał przy wadze 85kg się zastanawiam czasem czy tasiemca nie mam bo bym mógł jeść caly dzień co pół godziny

gnidusek

Ja tego samego zdania jestem że kozak to wyglada! Nie masz co się ryć że jest słabo czy coś , bo to co robisz i ile wkładasz to wychodzi małymi kroczkami do przodu !

Dzięki :D Póki co to nawet Ci powiem że sam jestem zadowolony z tego jak to wygląda po tych 14 tygodniach. Powoli niech tylko te ręce ruszą to juz będę w ogóle happy :d

prz1993

Dokładnie, jest świetnie Michał Talia super pod kontrolą

Dzięki Przemek, zobaczymy co dalsze tygodnie przyniosą :P Z tą kontrolą to jest największa masakra przy tricepsie bokiem :D bez dwóch zdań najcięższa poza dla mnie na masie :D

Eagle13

winterR

Rutek, Merkury dziękuję! Ogólnie w tym tygodniu nawet jakby lekko się wszystko poprawiło albo sobie tak tylko wmawiam ;p
Lecimy dalej, apetyt jest piękny dalej dzisiaj od rana ssanie :D hehe Jednak do jedzenia to ja zostałem stworzony chyba xD haha

to tak jak ja :d nawet jak mi lejce puszczały to przez miesiąc po 10kcal dziennie wjeżdżał przy wadze 85kg się zastanawiam czasem czy tasiemca nie mam bo bym mógł jeść caly dzień co pół godziny

A daj spokój, mi przez ten tydzień jakoś tak zaskoczyło i nawet nie wiem skąd :D bo totalnie żadnych zmiennych nie było, jem cały czas codziennie tez to samo te same składniki itp. Może przez to że 4 tygodnie już jestem na tych samych kcal i teraz już organizm tak się przyzwyczaił do nich że trawi to lepiej, albo to zwyczajnie łaknienie na więcej bo jeść to ja kochałem od dziecka :D