Daj spokój. Ludzie fitnessu to też ludzie i też wyobraź sobie od święta zjedzą kawałek tortu. Może nie będą po kątach się chować i jeść takie torty 3x dziennie, ale jak raz na jakiś czas wpadnie ten jeden kawałek to świat się nie zawali. I dobrze, że jesteś z siebie zadowolona tak ogólnie :-)
Mis i odpoczęłam, 4 dni nie liczyłam, wpadło w wigilię i drugi dzień świąt kilka kawałków ciasta. Brzuch miałam jak kobieta w ciąży, czułam się ociężała, podejrzewam, że za dużo tłuszczu jadłam i za mało białka. Więc od piątku znów liczę :-) Podsumowanie po świętach to raczej kiepski pomysł. Myślałam o podsumowaniu pod koniec stycznia, może 20 [...]
Słuszne podejście. Post postem ale z głową, spokojnie na 3 posiłkach da się dziś wyżyć więc wszystko z umiarem, A Święta rodzinne to najlepsze Święta :-)) Wszystkiego dobrego i Zdrowych, Spokojnych Świąt.
Witam wszystkich nowych podglądających! ;-) DZIEŃ VI Podsumowanie /SFD/Images/2015/4/3/003f7380c6f642d3ba5c664065e93e6d.jpg My jesteśmy super fajni!! łapki zrobiliśmy , bicki spompowaliśmy :-)) Dziś się udało wszystko zrobić wcześniej, a teraz dwa dni weekendu, Świąt i obżarstwa (kontrolowanego :-D ). Bez treningu (bo ten, jak Kuba wspominał, [...]
Dzień 7 Śniadanie zjedzone dzisiaj o 12:00 :-PP Rano po wstaniu, toalecie, itp %) pomiar wagi i podstawowych obwodów. Takie pomiary są dla mnie najbardziej miarodajne , z czym sie pewnie zgodzicie. Oczywiscie w ciągu dnia zmieniają się one trochę, mięśnie bardziej rozgrzane i odżywione , waga również w górę (wahania rzędu kilku kg od rana do nocy [...]
Kurczaczek się obraził na pogodę :-( /SFD/Images/2015/4/4/3844238da1c946eda7c06af551acf2b9.jpg Spokojnych Świąt Wielkiejnocy, smacznego jajka i dobrej formy :-) Zmieniony przez - Nexi90 w dniu 2015-04-04 14:01:33
powrotu do zdrowia stary!!! dobrze ze stawiasz cele po kolei:) nie takie że wl np z 50 na 150:P powoli i urosniesz i bedzie git:) zdrowia, wesolych swiat i powodzenia
Mówiąc bardzo skromnie efekty z tego cyklu też są bardzo fajne Niestety teraz pełno roboty do szkoły. Trenuję, jem, ale nie mam czasu robić wypisek. Postaram się nadrobić w okolicy świąt/matur.
I kara 25 burpees 50 przysiadów Na czas 4min 30s:) Widząc karę nawet się uśmiechnęłam, pomyślałam sobie "Zbłądziłam - to nie koniec świata!". Przy 5 burpee znienawidziłam galaretkę, kiełbasę i kurczaka. Przy 10, żałowałam, że świat się jednak nie kończy:D Próbowałam robić burpee z męskimi pompkami (wszakże kara to kara) ale jakoś przy 2 [...]
WITAM! Dzisiaj po południu wróciłem dopiero do domu, w sumie 3 DNI MNIE NIE BYLO! W 2,5 dnia zrobiłem ponad 1500 km! ale z ekipą Black and White WARTO I CAŁY ŚWIAT ZJEŹDZIĆ! :-)) Jestem mega zadowolony! Uzyskałem forme życia, zrobiłem to co mi sie nie udało na MP w Mińsku bo na Niedziele się nie dostałem, tutaj zrobiłem to co chciałem i wyszło [...]
projekt "Ćpaj sport", "Drużyna mistrzów" i inne tego typu projekt, trafiające do dziesiątek tysięcy młodych ludzi których świat zamyka się przed plazmowym telewizorem i ciekłokrystalicznym monitorem komputera, muzyka która dociera do setek tysięcy głów potrzebujących motywacji, wsparcie i motywacja płynące poprzez kulturę hip hopu mającą [...]
Knifie. Zgodnie z obietnicą odpisuje Ci szerzej. Najpierw wybacz ale po tylu przytykach osobistych Twoich pod moim adresem ( marzyciel bujajmy w obłokach –itp.) pozwolę sobocie na mały przytyk stosunku do Ciebie. Nie bierz tego osobiście po prostu mam wrażenie, że to co piszesz w zestawieniu z tym co pisze Maciek na stronie to tak jak [...]
Dlaczego uważasz, że organizacje, które prowadzą do dziś szkolenia według metodyki Lichtenfelda są "gorsze" od organizacji Gedeona, który to sam wprowadza modernizacje? Skoro on modernizuje system, to logiczne by było, że to właśnie jego KM nie jest "oryginalna" Imi wyznacył swojego nastepcę - Haima. wyznaczył osobe najlepszą [...]
Życze Wszystkim użytkownikom forum zdrowych i pogodnych świąt. Mam nadzieję że wszystkie waśnie związane z KM w nowym 2007r pójdą w zapomnienie, a na forum będzie braterstwo, wspólna wymiana doświadczeń, wskazówek i rad. Pozdrawiam
No dobra, to pora wrócić z małym podsumowaniem. Przez ostatnie dwa tygodnie nie ćwiczyłam z powodu dość ciężkiej grypy, w ostatnim tygodniu trzymałam kalorykę 1700. Z wielkim bólem pupy i serca postanowiłam skończyć wyzwanie przed czasem. Powody są jasne – przerwa spowodowana chorobą i brak możliwości kontynuowania ćwiczeń z powodu braku dostępu [...]
[...] popołudnie pod znakiem lżejszego jedzenia tzn luzu :-PP Wizyta na obiedzie w Sphinx ie + paczka delicji Dziś niestety powrót do walki na kolejne dwa tygodnie już do świąt ale damy radę jest nieco lepiej no ale to nie podsumowanie więc nie o tym. Nie opisuje treningów bo nie ma sensu. W czwartek trening w innym klubie start o 23.00 potem [...]
[...] żołądkową tylko mam ten problem, że jeść mogę ale mam potem odruch wymiotny i trawienie mocno się spowolniło tak się mniej więcej przedstawia. Z Wojtkiem ustalaliśmy, że do świąt więc możemy chyba śmiało przyjąć zakończenie testu w tym tyg a i fajnie się składa bo liczba wejść przekroczy 10 000. Za co serdecznie dziekuję wszystkim zarówno ze [...]
[...] jedynie w lustrze coś tam się dzieje. Ale przynajmniej okres wrócił - w piątek dostałam 3 raz od początku prowadzenia dziennika. Myślę, że pociągnę ten trening jeszcze do świąt, odpocznę i od stycznia zacznę coś innego - i tak już od pewnego czasu nie robię progresu. DNT Dieta: +suplementy: tran, castagnus, wiesiołek +warzywa: kapusta, [...]
Czwartek - 7 dni... Bóg stworzył świat w 7 dni, a ja tworzę lepszą wersję siebie. Mam nadzieje, że będzie jak najlepiej. Dziś dzień high-carb, ale mimo to nie ma zbyt wiele energii. Do momentu rozpoczęcia treningu odczuwalny stres i generalne wkurzenie. Mimo, że wyzdrowiałem to przeszlo to na moją rodzinę. Nieprzespana do końca noc potęguje złe [...]
Godula, Ty zyjesz? Sto lat nie bylo Ciebie slychac/widziec. Moze i by sie nadala. Na razie robie rozeznanie. Ajazy, co myslisz - w przyszlym tygodniu, albo zrobie wszystkie rozpisane lawki pod rzad, albo bede musial zrezygnowac z jednego. Z reszta w zolnierzu tez moze byc maly problem. W kalendarzu wyskoczylo mi przypomnienie, ze w przyszlym [...]