nia

[...] Siemanko, wczoraj bez wpiski bo psycha padła i zjadłem jakieś 11 tyś kcal... i jestem teraz podłamany... :-( A na serio to po powrocie z treningu zjadłem i zasnąłem. Co do dnia dzisiejszego - nastąpiły małe zmiany. Pogadałem sobie z Przemkiem jako, że przeniosłem się na jego siłownie (fajniej, kameralniej i bliżej bo 10 min ode mnie wolnym [...]

[...] mało gliko+brak treningu to skąd ma to nabicie ma być? i jak sie porównujesz do tych z kat 70kg jak nigdy w formie startowej nie byleś? nie ma sensu takie prównania bo sobie tylko psyche ryjesz;-) a jeszcze wtakim okresie jakims jesteś gdzie byly plany i się posypało wiem łatwo mowić, ale nasze psychy są zj**ane ;-) jeszcze t3 [...]

Bo chcialem ja przesunąć do krawedzi stojaków i zacząłem nią kręcić w tą stronę tyle, że jak ją podniosłem to dalej się krecila i sunęła do góry xD Grawitacja się popsuła :/

Jedz do babci I po prostu zrób z nia zapas pierogów, ucieszy sie niesamowicie ;)

no nie,kobiety się żądzą innymi prawami i jak kobieta ma do zwalenia 10kg + to już jest z nia średnio 8-) . A mam teraz taką która chce zrzucic 12 kg (jak najszybciej) bez ćwiczeń także hehehehheheheh Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2017-03-26 17:47:41

[...] To historia z życia wzięta, a zaczyna się tak: od chłopaka z górc, który chciał zdobyć świat. Wierzył bardzo mocno w swój potencjał i obiecał sobie, że spełni swe marzenia. Genetyki i zaplecza to on raczej nie miał, ale uparty był jak osioł i w siłowni kochał się. Stracił dla niej głowę i w świat z nią pojechał i od tamtego momentu na niej [...]

Infernol - różnie jadam. Dziś chce minimum węgli z racji, że wczoraj po drzemce jak na jakiejś gastro fazie po ziole oyebałem sernik, naleśnika posypane cukrem, jakby mózg się wyłączył bo wszelkie blokady mi zlazły na tej zamule. W głowie tylko by coś zjeść. Dziwne serio, sam nawet nie kumam i to nie jakieś usprawiedliwianie się. Coś na zasadzie [...]

Nie jestem nią zmęczony. Rok temu byłem zmęczony i miałem zrujnowany łeb gdzie prawie kumplowi w twarz dałem bo jadł kebsa i mówił, że raz na jakiś czas kebab nic mi nie zrobi. No i żyć mi się nie chciało xd Foty zrobiłem odrazu jak wstałem bo wtedy najlepiej wszystko wygląda (nie licząc treningu) więc jestem zaspany na fotach. Z sylwetki [...]

[...] na uczelnię. Do 16.30 pisałem poprawę kolokwium - na farcie, udało się zaliczyć. Wróciłem o 17.30 na chatę. Zjadłem paprykę bo nic więcej nie miałem... i dla rozluźnienia poszedłem ustawić się z koleżanką. No i było spoko, żartowałem sobie ona też, a że jestem osobą która lubi przeklinać to typ się spruł do mnie. Coś tam się zacząłem z nim [...]

REDUKCJA TYDZIEN 2/5 Dzień nietreningowy. Czułem się jak g****. Byłem niewyspany i totalnie bez życia, więc odpuściłem by nie robić treningu z dupy. Zrobię jutro przed uczelnią, w czwartek lub środę, piątek i sobotę. Ogólnie samopoczucie w dupie samo z siebie do tego oczywiście sprawa z kotem. Nie wiem, może inni podchodzą do kwestii zwierząt, że [...]

U mnie po odstawieniu diurow- a nigdy nie robie jakiegoś chamskie go tygodnia , tak wraca min 3kg. Majac taka sama dietę jak przed zawodami. Po naładowania tj. 3kg plus kolejne 2-3kg. Ale samo odbicie po diurach to tak średnio 3kg w 2-3dni. Btw W tym roku po ostrej masie, w 6tygodniwaga skoczyła do 98kg +. Kiedy ma scenie było mniej jak 84. Co z [...]

MASA 2017/18 Siemanko, jakoś tak niechętnie daje wpiski bo jak wcześniej mimo, że michy nie trzymałem to białka było tyle ile trzeba, a odkąd zjadłem to cholerne mięso to nichuya nie jestem w stanie jeść... Mam taki blok na apetyt, że o matko. Dziś wleciała w sumie tylko kajzerka i serek wiejski, 50g płatków kukurydzianych z mlekiem no i pizza z [...]

[...] na barki robię wznosy stosunkowo ciężkie, ale bujam się minimalnie i będę tak dalej robił bo jak już pisałem dzisiaj i wiele razy wcześniej - bawiłem się we wznosy bez bujania: https://www.youtube.com/watch?v=FHYC5cdMqdE I tak cały okres masowy - wynik ? No taki zdeka chuyowy. 3.W dniu PUSH HYPER robię 1 ćwiczenie angażujące boczny akton i w [...]

Hahahaha %-) Ale ja też się boję takich momentów %-) A co do Sylwi, to już chwaliła się / żaliła, że sernik poszedł... Bikiniara %-) Nie widziałeś jak jadła to się nie liczy %-) To prawie jak puste kalorie z coli zero %-) Może jakby kupił jej bikini już teraz, specjalnie na nią szyte to by się zmotywowała...8-) W życiu trzeba podejmować ryzyko [...]

Twoje wypowiedzi piszesz 1 pod druga co moze sie skonczyc banem po wyslaniu wypowiedzi nad nia jest taki pasek i tam (u mnie obok slonca z gg) jest taka kartka z olowkiem jezeli chcesz cos dodac lub zmienic kliknij na nia i mozesz w ten sposob edytowac posty (ale tylko do tego czsu dopuki ktos nie odpowie)

[...] musisz ich składac/rozkładać co trening. Jak się je podklei taśmą zbrojoną (na 1 zdjęciu na dalszym planie leżą worki, jeden jest nią oblejony - taka szara) od spodu na łączeniach to się trzymają w warunkach domowego treningu/ z partnerem. Do treningów grupy nie nadają się kompletnie. W moich warunkach nie mam możliwości zostawienia ich na stałe [...]

Łosoś- uwielbiam. Cena łososia- nienawidzę. Generalnie, jak kiedyś ktoś poda mi łososia do kanapki, na obiad czy tak po prostu- wszamię ze smakiem (dużym). Ale samemu nie wydam tyle siana. W mojej lodówce coraz częściej (na szczęście) pojawiają się wędzone rybki typu makrela lub trewal, zawsze lubiłem ryby ale nigdy nie było. Niestety, żeby się [...]

Dzień 15 Dziś jak dzień w czasie sesji i kolokwiów. Dla odprężenia miałem dziś WF - rekreacyjna gra w piłkę nożna - zawsze to jakaś innowacja ;-) Poza tym pisałem dziś pierwszego kolosa z zaplanowanych trzech na ten tydzień. Zaliczone na 4, więc pierwsze wyzwanie zaliczone ;-) Poza tym pierwszy dzień na znowu podbitych kaloriach. W tym tygodniu [...]

[...] się dzieje? w 1 fazie nie było retrakcji - był szrugs, w takiej sytuacji nie poprawiamy grubości najszerszych, a grubość tylnych naramiennych, dlatego zalecam zawsze wiosłowania w opadzie tułowia, nie pochyleniu - do poprawy. Tak, dopiero na filmiku zauważyłem... Kurde, czułem "coś" z tyłu, ale jak przeczytałem były to naramienne, a nie plecy... [...]

Za 20 lat nie będziesz żałował tych dwóch godzin na siłowni, tylko tych 22 poza nią. Jeszcze wspomnisz moje słowa!