Nie no na lajcie przecież każdy może mieć swoje zdanie na jakiś temat. Wiem że niektóre rzeczy robię źle bo
jedzenie ryżu całe życie nic dobrego nie przyniesie i brak praktycznie błonnika xD Czy moje podejście do treningu, czyli "dobry trening to taki w którym wychodzę na czworaka z siłowni" to tak w przenośni ;p
Ale kazdy tutaj dobrze wie że i tak zawsze zrobię po swojemu ;p
I tak robię progress od jakiegoś roku czy półtorej robię grzecznie dwa dni dnt w tygodniu, teraz skusiłem się na ten devolume, kto wie może regularnie na masie będę go robił co 6-7 tyg jak mi się spodoba :P
Wyciągam też z każdej wypowiedzi jakieś wnioski ale muszę to przetrawić po swojemu ;p hehe
No fakt, to co Tobiasz pisze to coś w tym jest bo nie raz chciałem już skończyć z prowadzeniem dziennika i zwyczajnie po cichu sobie dalej robić swoje. Ale w sumie teraz po czasie to już mi się przestawiło to myślenie ;p
W sumie to taki temat rzeka bo np u Damiana też był szum z jego progressem no i jak bym sie tak postawił na jego miejscu to też byłoby mi przykro... bo jak kazdy stara się na 100%, słucha się trenera, nie odpuszcza nie cheatuje no praktycznie wszystko idealnie no ale coś nie idzie i teraz jeszcze czytając komentarze to też można się podłamać.
No ale to jest temat rzeka, co do mnie to każdy niech pisze co uważa tutaj w dzienniku, ja nikomu nic nie mam za złe zawsze przeczytam i napiszę jak to u mnie wygląda i dlaczego tak robię a nie inaczej ;p A czy to się komuś spodoba czy nie to już trudno ;p