Szacuny
7721
Napisanych postów
13999
Wiek
32 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
2237849
Łooo kurła :D Stary, poszalałeś :D to wtedy taki normalny okres masowy chciałeś zrobić czy jak? :)
W sumie to ja tutaj miałem 116-117kg i to było na czystej szamie i pod okiem Adama też :P trochę się zagalopowaliśmy :D hehe
Chociaz u mnie często się tak kończy masa, dlatego jestem ciekaw aktualnej :)
Szacuny
7721
Napisanych postów
13999
Wiek
32 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
2237849
Jak szaleć to szaleć :D wiesz co, wtedy z Adamem testowaliśmy jak to by wyszło :D zreszta na tej masie ostatniej tez nie bylo sucho xD nie wiem, taki juz jestem i inaczej u mnie nie idzie tej masy robic:D do pewnego momentu jest spoko a później juz sie dzieje :) Zreszta teraz relacjonuje wszystko co tydzien to sami zibaczycie jak bedzie :)
Szacuny
3202
Napisanych postów
5126
Wiek
37 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
119909
Jest też chyba coś w tym, że po każdej dobrze zrobione redukcji jakość miesni na kolejnych masach już jest inna/lepsza oraz że każda redukcja przebiega już sprawniej, łatwiej
Szacuny
3202
Napisanych postów
5126
Wiek
37 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
119909
winterR
Tutaj masz racje :) ale i tak pewnie jak pod zawody to każda końcówka redukcji jest juz tak samo męcząca :)
Ja mam doświadczenie praktycznie zerowe ale dla mnie najtrudniejszy był okres pomiędzy jednymi a drugimi zawodami(dokładnie to były 4 tyg) Pierwszy tydzień to euforia, lekko coś podjadlem ale potem od razu rutyna itd i ten 2 i 3 tydzień był męczący