Michał Jekiel road to super heavyweight

winterR

Już jest trochę lepiej ale gardło dalej boli jak wściekłe i chrypa taka że gadać nie umiem ;/

Ja mam to samo, w robocie śmieją, że mutacje przechodzę xd

Weź to jest masakra a co chcesz się odezwać to wszystko zaczyna boleć, w sensie że głowa i gardło

Siema
Dzisiaj na treningu weszła klateczke i w sumie wszystko praktycznie z małym progresem więc super jak dla mnie ;)

1.Płaska
20x12 60x8 80x6 100x4 125x8 105x11
20x12 60x8 80x6 100x4 127x8 107x11

2.Skos dodatni 2/0/x/0 2s
102x9 85x12
105x9 85x12

3. Wyciskanie skos ujemny
105x10 100x10
107x9 100x10

4. Wyciskanie młotkowo na płaskiej 2/1/x/0 3s (10-8p)
42x8 37x10 37x9
42x9 42x8 37x9

5. Pompki na hantlach 3/1/x/0 1min przerwy
x8 x8 x6 x5
x9 x7 x7 x6

6.Rozpietki 3/1/x/0 2s na plaskiej 2s na skosie
22x9 19x9 15x10 15x11
22x10 19x10 15x11 15x11

Teraz mnie czeka ten okres, gdzie po startach nim wrócę do swoich ciężarow to troche zejdzie

Ale to juz kończysz sezon?
Npc jeszcze chyba co nie?
I walka o kartę pro :)

Już ogarnalem bo ostatnio tylko na insta śledziłem co sie dzieje ;)
Tak wiec pora rosnąć :)

Może i bym się pokusił o npc tutaj, ale już zegarek tyka i na dniach mogę już wieźć moją na szpital haha

Tak jak u Ciebie chlopaki pisali, mądra decyzja. Wiadomo szkoda troche bo forma jest i wszystko sie zgadza no ale jednak narodziny dziecka to coś co warto przeżyć z kobietą razem a nie ze Ty na dachach sceny a ona w szpitalu rodzi :)

Trafiłem przed sek na takie coś, nie oglądam ich prawie w ogole i jakoś owce niezbyt lubie ale spodobało mi sie :)