Jak przystało na pegerowca, pół życia spędziłem wśród krów %-) Starych, młodych, zdrowych, chorych białych w czarne łaty i czarnych w białe. Do piętnastego roku życia codziennie piłem mleko od tych wszystkich krów pozyskiwane w warunkach urągających dzisiejszym standardom. Z własnego udoju (myślę że nie zapomniałem jak to się robi), z ręcznego [...]
Tsu tak wygladają u mnie domowe treningi ;-) Turoń dokładnie brak ławeczki, a raczej lenistwo, bo ławka jest, tylko zawalona róznymi rzeczami i nie mam jak sie dostać %-) A pilka to zawsze pod ręką. Był kiedyś w Ladies artykuł o ćwiczeniach z piłką i stąd taki pomysł. 21.04 wtorek W końcu pochodzone z kijkami :-D Na trasie wiatr walił pyłem po [...]
[...] na każdym kolejnym usg z pomiarow wychodzi, ze większy niż z obliczeń wg daty więc termin porodu wg usg przesuwa sie coraz wcześniej. Waga od jakiegos czasu trzyma sie miedzy 64-64,5kg. /SFD/2020/5/3/c83ce183183d4c2ea5cb11c0b5da792e.jpg /SFD/2020/5/3/f62dd73487c74d4dbf26e7e9c246f09a.jpg /SFD/2020/5/3/be6605790ec644cf845be985ce910824.jpg [...]
Nene dzięki :-) Świetne rozwiązanie, jaki masz rozstaw między tymi uchwytami? Zobaczymy czy u nas będzie montowane do ściany czy do sufitu. Najpierw trzeba skończyć remont, rozplanować sensownie meble i wtedy się zastanowimy gdzie i jak to przyczepić. Paatik u mnie waga zwykle 58-60kg. Nie obserwowałam jak to wpływa na tętno. Raczej czułam przy [...]
Jeszcze w kwestii sprzątania, ja nie mam do posprzątania jednej szafy ;-) Mam do dyspozycji TYLKO JEDNĄ szafę i pojemnik pod łóżkiem. Do posprzątania mam cały pokój, który przez ostatnie kilka lat pełnił funkcję m.in. mojej garderoby, magazynu i pokoju do ćwiczeń %-) Tam nawet rzeczy po teściach jeszcze są. Ale walczę dzielnie, najważniejsze, że [...]
8.07 środa Dość aktywny dzień wyszedł, zrobione 1900 kroków. Wcześniej robiłam między 10-20 tys. dziennie, a teraz o jedno zero mniej ;-) i wychodzi 1-2 tys. Sporo atrakcji i chodzenia, szczególnie popołudniu. Fajne miejsce znaleźliśmy na plaży, oby pogoda w końcu dopisała, bo mam dość deszczu. Ręce już się przyzwyczaiły, barki i klata nie bolą. [...]
[...] Tym razem łatwy teren, trochę łąki, w miarę płasko i bez dziur. Tempo dużo wolniejsze niż wcześniej, ale jeszcze jestem ostrożna na nierównościach. Dodatkowo czuję różnice miedzy nogami, ta prawa sztywniejsza i nie dam rady maszerować tak szybko jak kiedyś. Poza tym fajnie znowu było wyjść w teren 8-) Wybrałam się rano, zanim jeszcze upał [...]
18.08 wtorek Kroki 15 889 Spacer z kijkami. Miałam ochotę pojechac w jakieś fajne, najlepiej nowe miejsce, bo już mnie nudzą ścieżki w okolicy ;-) Niestety padał deszcz, do tego zapowiadali burze, więc nie chciałam ryzykować. Plus taki, że było znacznie chłodniej, naprawdę lepszy deszcz niż upały. Wybrałam się na trasę na której złamałam kostkę [...]
21.08 piątek Kroki aktualnie 8 303, ale planuje chociaż krótki spacer żeby do 10 tys. dobić ;-) Rano fizjo, później udało się zrobić trening. Poza tym robota w domu, pakowanie i porządki. Zapomniałam wczoraj napisać, ale podobnie jak w pierwszej ciąży do szału mnie doprowadza jak ktoś dotyka mojego brzucha. Bez pytania łapska pchają jakby to był [...]
[...] w drugiej nodze, co wychodzi przy niektórych ćwiczeniach. Foty zrobiłam, porównałam z pierwszą ciążą i mam dokładnie taki sam brzuch jak wtedy na tym etapie ;-) pamiętam, że miedzy 31 a 34 mega urósł, ciekawe czy teraz też tak będzie. "Trening" Rozgrzewka: m.in. mobilność z kijem, łopatki na drążku, wiosło gumą 20x, ściąganie gumy do klaty 20x [...]
Ultra to dopiero za kilka lat, bo trzeba mieć czas na treningi. W pierwszej kolejności i tak pewnie będzie ultra z przeszkodami a dokładnie Spartan Race. Przeszkody tam są na tyle proste, że nie trzeba poświęcać czasu na specjalny trening, za to górski teren, spore przewyższenia i dużo odcinków z obciążeniem robi robotę. Biegowo wymaga dobrego [...]
Paatik na razie rozkminiam których stref się trzymać, bo jednak są duże różnice między Frielem i strefami z książki "pod górę" pomimo, że oba systemy bazują na progu tlenowym i progu mleczanowym. Na dodatek autor "pod górę" krytykuje te 7 stref Friela. Okazuje się, że np. bieg w S2 w obu przypadkach oznacza zupełnie inne zakresy. Napewno mam [...]
7.10 środa Wpadło sporo chodzenia, w końcu dotarliśmy z Młodym do biblioteki (od marca się wybieramy ;-) ). Odwiedziłam też parę sklepów w poszukiwaniu odpowiednich pudeł na rzeczy. Zrobione prawie 10 tys. kroków. 8.10 czwartek Dla odmiany kiepski dzień, jakaś osłabiona jestem i zasypiam na stojąco. Wyszliśmy tylko do paczkomatu i tyle, nie miałam [...]
Szajba dlatego napisałam, że planuje się trzymać stref Friela i jego wskazówek dla krótszych zawodów o zmiennej intensywności. Biegi ultra to jednak zupełnie inny wysiłek i napewno nie teraz, może za 2-3 lata :-D O różnicy między książkami wspomniałam w ramach ciekawostki ;-) Niby zalecania autorów są takie same - biegać dużo w S2, ale u każdego [...]
Kabo tak w ramach ciekawostki to patrząc na tabelki Friela, gdzie są rozpisane zakresy stref, to dla mojego LT z badania strefy są rozpisane tak, że ta druga zaczyna się o 1bpm wyżej niż zmierzony próg tlenowy w badaniach ;-) Friel poleca głównie bieganie na progu i powyżej, rozróżnia niski i wysoki próg tlenowy za to w drugiej książce zalecają [...]
Nadinka dzięki :-) Paatik poród rodzinny był, tyle że mąż musiał mieć odzież ochronną. W sumie to się nie odczuwa w szpitalu całej tej covidowej paniki. Jedynie maseczki poza salą i na wizytach i brak odzwiedzin. Wypis dają po południu między 12-17, mamy już potwierdzone wyjście na badaniach, czekamy na papiery :-) A co do karmienia, to jeszcze [...]
Masakra. Ja to walczyłam o każdą krople i w 15 min laktatora miałam może 30ml. Widać problemy są zarówno w jedną jak i druga stronę. Też mi się wydaje, że Patik miałaś szczęście, bo ogólnie KP nie jest dla dużo osób takie piękne i potem takiej osobie ciężko zrozumieć. Ja to miałam strasznego baby blues od tego. Że spacerami nie mam problemu, bo [...]
10.11 wtorek Dziś bez spaceru, nie było kiedy. Z jednej strony Mała nie chciała spać bo ją brzuch bolał, więc jakoś się nie zebrałam na spacer, z drugiej trochę roboty było w domu, bo Młody dziś ma urodziny. Zrobiłam rano tylko ćwiczenia na brzuch, niecałe 30 minut. Fajnie już czuję mięśnie brzucha i MDM, mam nad nimi kontrolę i staram się też [...]