Michał Jekiel road to super heavyweight

Haha tez tak właśnie myślałem że łopatka nie chodzi jak trzeba :D kiedyś wyczuje ten ruch i plecy wybuchnoooo :D

Elo
Dzisiaj waga 109kg
Cardio 25min na czczo zrobione
Teraz szama i znów w kime :) bo lubię swój tryb dnia i to mi pasuje :)
Dzisiaj w planie trening barków, jutro zrobię łapy i później dzień off sie należy :)

ja często tak robię, szama koło 5-6 i kima, a do pracy przeważnie mam na 8 więc jeszcze trochę się pośpi

Ja zeyczajnie nie chce w weekendy zmieniać swojego rytmu dobowego, a nawet nie idzie go zmienic tak naprawdę bo bez budzika sie tak budzę więc wstaje, cardio, prysznic, szama i znow w kime na 1-2h w zależności ile organizm pozwoli :)

Dzisiejsze bareczki na kozaku :D stówka już lata na wyciskanie więc fajnie, to mnie cieszy bo jeszcze niedawno z 80kg były problemy jak startowalem więc siła wraca fajnie, ogolnie pompa nieziemska :)
Dzisiaj doatalem kolejne wytyczne od Adama czyli +60g wegli w dt i +40g węgli w dnt więc chyba wszystko idzie w dobrym kierunku :)

1.Wyciskanie na barki siedząc 2s 8-10p
20x12 60x12 95x11 85x10 75x11
20x12 60x10 100x9 85x11 75x11

2. Unoszenie hantli na boki 3s 10-12p
22x12 22x12 22x11 22x10
22x13 22x13 22x13 22x11

3. Unoszenie hantli na boki leżąc 3s 10-12p
12x16 x14 x13 x12
15x13 x13 x11 x11

4. Unoszenie sztangi do brody z martwego pkt 3s 10-12p
62x14 62x12 62x11 62x10
65x16 65x12 65x12 65x10

5. Unoszenie hantli na boki na prostych rękach klatka oparta o ławeczkę 3s 12-15p
12x13 12x12 10x14 10x12
12x15 12x13 12x12 10x13

6. Wiosło hantlami na tył barku
10x11 x12 x12 x12

winterR

Ja zeyczajnie nie chce w weekendy zmieniać swojego rytmu dobowego, a nawet nie idzie go zmienic tak naprawdę bo bez budzika sie tak budzę więc wstaje, cardio, prysznic, szama i znow w kime na 1-2h w zależności ile organizm pozwoli :)

Mnie zwykle zamulalo takie dosypianie. W trakcie dnia drzemka jak jest chwila zaj**iscie ale tak rano żeby zjeść i się kłaść to wstawałem zamulony.
Pamiętam krótką przygodę z Antkiem to mnie tak składało po śniadaniu do spania, tak chyba bebechy mulilo że aż się kładłem, haha. Zamiast się ogarnąć na silke to wypijalem kawę, pakowalem torbę itd, chwilę się kładłem.... I zasypialem

Nie to ja za to z rana lubię takie drzemki byle wlasnie nie przed treningiem bo przed treningiem nie lubię bo rzeczywiście później potrzebuje chwili zeby sie rozbudzić ale takie z rana jeszcze to jestem przyzwyczajony i pozniej o 7-7:30 juz wstaje mi sie super :)

Coś Wam pokaże jak kogoś to w ogóle interesuje :)
Takie małe zestawienie:
1. masa przed Sopotem 110kg
2. redukcja przed Sopotem 109kg
3. Masa teraz 109kg (to jest kilka stron wcześniej)

Tylko się potwierdza że po zawodach to najlepszy okres na robienie masy