Michał Jekiel road to super heavyweight

To tak ja ta masę jak prowadziłem się sam to wychodziłem delikatniej, poprzednie z Adamem tak jak piszesz mocniej w sensie węgle tak jak piszesz a nawet i pierwszy strzał to +100g węgli a cardio chyba delikatniej schodzone albo na jakieś 40-45min z godziny właśnie ;p

Teraz tak, moje zdanie jest takie. Jak masz formę na plażę lub jesteś po minicut tylko to węgle powoli bym dawał i cardio powoli obcinał. bo tutaj nie ma sensu ten "strzał"

Jeżeli jesteś po sezonie startowym to agresywny pierwszy strzał węgli +100g nawet + obserwacja co się dzieje z sylwetką/wagą samopocuciem siłą itp i jak wszystko jest ok to kolejny też 60-80g węgli po 10-14dniach, a później już delikatnie bym podbijał po 40g jak widzisz że stopuje wszystko albo wcale jak idzie jak trzeba, cardio z godziny na 40-45min bym właśnie dawał a później już lekko po 5min w dół.

Tak więc tutaj trzeba rozróżnić to na jakim bf skończyłeś, nie ma jednej odpowiedzi co będzie lepsze bo to zależy dla kogo.

krisking12

Winter, przewertowałem trochę dziennik i gdybyś mógł napisać jak oceniasz poprzednie przejścia z redu na masę bo zazwyczaj odbywało się to u Ciebie dosyć "agresywnie" tzn. +80g WW, +5gT i cardio z 7x60 na 7x30.

Większość jednak dodaje kcal wolniej, jak Ty to oceniasz?

80g wegli to jest agresywnie ? gdzie zaczynał z bf% startowego, jakby dodał z 300g to to by było agresywne dodanie ale nie 80g bo tych 80g to napewno w ni jaki sposob nie odczuł, jedynie bardziej głodny był :D

To fakt :P tylko właśnie tutaj zależy czy z bf startowego czy z takiej plażowej formy ;p
Bo ja już się przekonałem że ze startowej można pozwolić sobie mocniej dodać tego jedzenia z plażowej już lekko bym dodawał.
Kolejna sprawa to jak dlugo się było w deficycie, bo jak ktoś cały sezon startowy leci to też tam po 100g węgli albo i nawet na strzał jak poleci +300 tak jak Mariusz pisze to lipy nie zrobi z formą

Spoko, tak właśnie myśle czy jest sens dodawać powoli np. po 40g wegli na tydz co spowoduje ze jeszcze przez 4-6 kolejnych tyg bedziemy w deficycie i waga bedzie spadac/ utrzymywac sie czy lepiej dorzucic na poczatek mocniej (np. wlasnie 80-100g ww) i potem juz spokojniej dlatego zbieram opinie

Tak jak pisze wszystko zależy od formy z jaką kończysz redu

Siema
Dzisiaj waga po dnt 108,7kg (-0,4kg)
Cardio 60min na czczo właśnie zaczynam ;)
Dzisiaj w planie trening barków.
Dzisiaj również wysokie wegle czyli makro na dzisiaj 330/20/380 ;)

Od dzisiaj wywalam tez glutamine bo mi raczej nie służy, gazy, wzdęcia itp.
Wywale ja i zobaczę czy wróci wszystko do normy ;)

Tutaj jeszcze wycinki z moich magicznych tabelek :D hehe
Już od 2018r je prowadzę, będzie fajna pamiątka na starość :D
Bo zdjęcia na kompie jak zapisuje to też mniej więcej datami i okresami w jakich jestem ;p

Widać że pracownik biurowy :D :D

Jakoś fajnie mi się monitoruje to wszystko w ten sposób ;p tam też fajnie bo i suplementacje w danym okresie sobie wypisuje, często uwagi co do jakiegoś tygodnia całego ;p itp

fajnie to wygląda, musze podobnie robić