Michał Jekiel road to super heavyweight

Inaczej nie potrafię ;)

No tylko coraz mniej osób to robi a nowy jak się ktoś pojawi to na chwilę zazwczyaj i znika

arturl1986

Raczej się tutaj już nie udziela bo obecnie sezon startowy gdzie wrzucę relacje na innych "portalach"

A np jakich?

przykładowo na instagramie winterR91

Na kanale na YT tez wstawiam skróty z treningów ;)
Na FB tez mam swój fanpage: Michał Jekiel trener personalny - kulturystyka, dieta, trening

W sumie to może nieco odświeżę dziennik ;)
Jak będę miał czas to coś będę dodawał ;)
Póki co może zacznę od podsumowania sezonu startowego ;) kto śledził ten wie ale może komuś umknęło ;)
Później powoli będę pisał co dalej bo jestem tydzień po starcie ale jak to u mnie zawsze po startach coś musi sie posypać ze zdrowiem ;)

Witam Wszystkich hehe
W Sobotę 21.10.2023 zakończyłem swój sezon startowy, zaliczyłem 7 startów może wymienię na dole wszystkie razem z miejscami ale na samym początku chciałbym bardzo podziękować mojemu trenerowi i myślę że mogę powiedzieć bardzo dobremu kumplowi a nawet i przyjacielowi. Adam jest takim człowiekiem na którego wiem że mogę zawsze liczyć, zawsze dobrze podpowie, doradzi, ustawi głowę, jak jest taka potrzeba to poleci ostrzej ze słowami hehe
I jak widać przygotował mnie do zawodów najlepiej jak można, forma jaką wykręcałem ze startu na start mówi sama za siebie, kto widział na żywo ten wie a też często wstawiałem foto i spamowałem ostro podczas sezonu startowego Tak więc Adam dziękuję! A teraz pora przedstawić to co osiągnęliśmy razem podczas tego sezonu
Pierwszy start miał miejsce na targach FIWE:
- 9 Września zawody NPC gdzie startowałem w kategorii do 102,5kg, kategoria licznie obsadzona i poziom też bardzo wysoki, dla przykładu zawodnik który wygrał te zawody już zdobył kartę PRO i przeszedł na zawodowstwo Ale do rzeczy tam zająłem 5 Miejsce
- 10 Września odbyły się zawody Słodkiewicz Classic i tam już skończyłem na 2 Miejscu
- 17 Września pojechałem do Łodzi na zawody PCA gdzie w swojej kategorii zająłem 1 Miejsce
- 23 Września odbyły się zawody federacji WPF tam w kategorii +100kg wywalczyłem 3 Miejsce
- 7 Października pojechałem do Zielonki na zawody NABBA gdzie wywalczyłem 1 Miejsce w swojej kategorii i dodatkowo 1 Miejsce w Overall czyli wygrałem całe zawody
- 14 Października w Siedlcach na zawodach WPF zająłem 2 miejsce w kategorii +100kg, 3 Miejsce w walce o kartę PRO która została mi też przyznana i tym samym wystartowałem zaraz z zawodowcami gdzie wywalczyłem 5 Miejsce
- 21 Października w Markach odbyły się zawody ligii NPC gdzie wystartowałem w najcięższej kategorii +102,5kg gdzie zdobyłem 2 Miejsce
Podsumowując
2x 1 Miejsce + 1xOverall
3x 2 Miejsce
2x 3 Miejsce
2x 5 Miejsce

Hej ;)
Tutaj wstawiam skrót z mojego wczorajszego treningu pull ;)


?

Dzisiejszy legs :D
Muszę się nauczyć wychodzić z tej klatki bo się obijam o nią xD Spróbuję za tydzień na monoliftach ale chyba za nisko siedzą.... zobaczę ;)

Jednak co stojaki to stojaki, co?
A tak wgl to grarki za cały sezon, na prawdę mega robota

A weź jestem zupełnie nieprzyzwyczajony xD Widzisz jak na drugim ujęciu odchodzę to obijam się o klatkę.
Stojaki jak sobie ustawiłem to też mogłem szeroko złapać sztangę, ale myślę że się przyzwyczaję.
Mam monolifty jeszcze tylko wydaje mi się ze za nisko z nich zbieram sztangę.
Kolejny pomysł to te zabezpieczenia zaciskowe na sztangę najpierw załozyć a później dopiero obciążenie nakładac to też się o jakieś 5-7cm przesunie obciążenie na boki ;)
A jak nie to będzie trzeba kupić safety bar squat i na nim się pobawić :D
Coś wymyślę ;)

Ale powiem Ci że teraz nogi robi się z przyjemnością ;) na suwnicy wiem że mały zakres ruchu, nie wiem czy taki wielki brzuch mam czy może jakoś idzie jeszcze ją wyregulować bo mogę regulować jedną i drugą stronę ;)
No nic, z czasem się przyzwyczaję do wszystkiego :D

A za gratulacje dziękuję bardzo :D Ja jestem mega zadowolony z sezonu i nie powiem dał mi trochę wiatru w żagle i wiem że chce być super ciężkim <3

ogólnie mam też wytyczne na okres masowy. Od jutra się odpalam tylko mam pewne problemy zdrowotne a mianowicie jakieś błotko w woreczku zółciowym i niby na usg lekarz widział jakiś mały kamyczek. Póki co dostałem leki ale co więcej zjem czy nawet nie to mam ataki bólu takie że leki przeciwbólowe nie dają rady nawet go uśmierzyć. Będę musiał chyba iść do jakiegoś dobrego chirurga....

Ale w dupie, nie umiem odpuścić tego sportu więc:
Kochaj albo giń! ;)

edit:
jakieś zmiany są na forum odnośnie wstawiania zdjęć jako załączniki? bo coś mi nie wczytuje wtedy strony


Zmieniony przez - winterR w dniu 2023-10-29 20:55:01

Dobra chyba za duży rozmiar zdjęć ;) Ale to nic, zdjęcia Adamowi i tak zawsze udostępniam na dysku google więc wstawiam tutaj link jak ktoś chce wygibasy pooglądać ;)
Tak wyglądam tydzień po ostatnim starcie 102,5kg czyli w sumie tyle co między startami ;)
https://drive.google.com/drive/folders/1tb6yYjzMycRSTY93FCScwHvCj1RaNKcc?usp=drive_link

Od jutra pierwsze zmiany, bo tak to przez cały tydzień jadłem malutko przez moje dolegliwości.

Dzień treningowy
1: 55b, 15t, 60ww
2: 55b, 0t, 80ww
3: 55b, 0t, 80ww
4: 55b, 0t, 80ww
Intra: 20g EAA
5: 55b, 0t, 140ww
6: 55b, 5t, 60ww

330g Białka, 20g Tłuszczy, 500g Węglowodanów



Dzień bez treningu
1: 55b, 20t, 40ww
2: 55b, 5t, 60ww
3: 55b, 5t, 60ww
4: 55b, 5t, 60ww
5: 55b, 5t, 60ww
6: 55b, 20t, 0ww

330g Białka, 60g Tłuszczy, 280g Węglowodany

Cardio 4x30min

reszty wiadomo nie publikuje ale się odpalam od jutra ;)