[...] I zacząłeś więcej szarpać czy ćwiczysz, żeby wyglądać jak ta panna z filmu? Na zakończenie ode mnie bo akurat Ajazy ma rację, nie ma co dyskutować, trzeba trenować. Te łamania,ściągania łopatek, trzymanie piersiowego,puszczanie sranie,czucia odczucia,paski, kolana i inne bardzo ważne rzeczy jakoś nigdy nie przychodzą mi do głowy jak staje przy [...]
Na zakończenie ode mnie bo akurat Ajazy ma rację, nie ma co dyskutować, trzeba trenować. Te łamania,ściągania łopatek, trzymanie piersiowego,puszczanie sranie,czucia odczucia,paski, kolana i inne bardzo ważne rzeczy jakoś nigdy nie przychodzą mi do głowy jak staje przy sztandze w seriach roboczych. Pas zapinam,wciągam zapach magnezji, zalewam [...]
No to jesteś kolejny poszkodowany z bólem głowy. Co to do licha jest? Za dużo sobie na nią bierzecie :-) i to jest dobra diagnoza :-D tak jak napisał ojan - nerwy w robocie, cały czas robota w stresie - coś w tym może być, jak mi się uda to pójdę do fizjoterapeuty w czwartek
Nogi Zwiększamy masę - Czas trwania 6-8 tyg. - Odpoczynki między seriami i ćwiczeniami 1-4: 2-3 min, - Odpoczynki między ćwiczeniami 6: 1 minuta, 7: 2 minuty. - Ciężar w ćwiczeniu 3 dobieramy tak, żeby dwie pierwsze serie wykonać swobodnie, trzecia z wysiłkiem, a tylko w ostatniej serii bez zapasu powtórzeń lub z pomocą w 2 ostatnich. - Ciężar [...]
Co okazja, to ta sama spiewka - okazja, rodzina, tradycja.. do znudzenia. Polacy sa mistrzami wymowek i wynajdowania alibi dla lenistwa i slabosci charakteru ;) Swieta i czas Rodzinny - to nie jest synonim obzarstwa, kanapy i telewizora. Aby kochac rodzine i spedzac z nia czas nie potrzebne sa tony cukru i litry wodki. Malo tego, jesli na prawde [...]
[...] od zamierzonego. Moze wydaje Ci sie ze jestes niezniszczalny :) ale tak nie jest niestety. W koncu organizm sie zbuntuje, znudzi Ci sie itd. 1 dzien w ogole powinien byc wolny od wysilku. Nie chce byc powtarzalski ale jest cos takiego jak regeneracja - a u Ciebie nie ma na nia miejsca. Obciazenia sie kumuluja. Zrobisz jak uwazasz :) powodzenia
DZIEŃ 78 1. ODŻYWIANIE dostarczono: 2333,8 kcal b: 191,2 g (32,8%) ww: 103,2 g (17,7%) tł: 128,5 g (49,5%) 2. TRENING Nie wyszło tak jak było zaplanowane, ale coś tam zrobiłem. Plan był taki, aby zrobić 5km poniżej 30 minut. Wszystko było na dobrej drodze i myślę, że bez problemu cel zostałby osiągnięty. Niestety w czasie mocnego podbiegu [...]
[...] caly rok - czy od redukcji, do redukcji do redukcji - raz, dwa razy w roku, na chwile, by strzelic pare fotek na FB ? A miedzyczasie ? "Masa" :) Masa jest wygodna, mozna nia wytlumaczyc obzarstwo, lenistwo, wszystko co sie chce. Dlaczego nie wygladam tak dobrze jak na fotkach z FB ? A bo jestem na masie ;) Nie biegam ? Bo masa. Nikt nic nie [...]
[...] sałatki, śledzie itd... Próba siły. Dałem radę. Niedziela, słabo się czuję, jakieś chwilowe przeziębienie chyba, ale co gorsza, mam straszne ssanie. Ciągnie mnie do jedzenia. Już dawno nie byłem w takim stanie. Myślę nad cheatem... Dodatkowo, zrobiłem pomiar fałdomierzem w 7 miejscach i na podstawie znalezionego wzoru policzyłem BF. Wyszło [...]
Widzę że supplemantacja na bogato więc zapowiada się ciekawie ale powiedz mi skąd na nią pomysł-sugerowałeś się Stoppanim czy Teddy maczał tu paluchy? :)
[...] klatki i robię tym co jest - czyli 45kg. Mija się to z celem trochę. Powiedziałem, że jeśli do końca roku nie zakupią chociażby stojaków to mają dwie umowy mniej od stycznia. A wracając do miski, to ostatni posiłek po treningu, czyli po godzinie 22. Słabo to dziś wyszło. Okno żywieniowe trwało 11h - za długo. Chyba mój testosteron się ruszył [...]
Typy stanęli za nią, perfidnie się gapili na... i głupie komenatrze walili - nie skumali, że stoję i słyszę i że ta osoba, która katuje przysiady, kiedy oni 5 raz w tygodniu robią klatkę i biceps to moja kobieta :) Wracając do sedna - agresor mi się włączył i mało co nie zrobiłem zadymy - oczywiście werbalnej i na odpowiednim poziomie - do ich [...]
Spoko jak coś będę pytał i zachęcam do śledzenia/podpowiadania :-) Ja gdybym teraz miał wybierać to 100x wolałbym dietetykę niż moją geodezję. Ale dobra bo zaraz kolega też przeczyta i będą hejty na nią a dzisiaj weekend ( spokój Mareczek %-) )
u mnie na to sie zjawa mowi, widziałem człowieku mame i chciałęm z nią rozmawiać ale coś mnie dusiło i nie wydusiłem z siebe ani słowa ani oddechu.. tylko mi łzy leciały..