na wszystko

Jak bym sam mieszkal to bym na bank robil na 2/3 dni. Szkoda stac w kuchni Ja jak trzymam miche na 100% to 30minut dziennie i wszystko zrobione xD jajka 10min ryz/kasza 20min Mieso 15min Takich rzeczy jak oleje wypic czy szejka czy warzywa rozpakowac i wrzucic to nie licze %-)

jednak udało mi się zalatwic kurs po za kolejkowo na ten tydzień w dodatku na piatek i sobote od 8 do 16 czyli urlop tylko na piatek wypisze, jak sie chce to sie wszystko da, wystarczy duzo czytać i być uprzejmym Napisałem od razu do firmy podanie o podwyżkę ciekawe co zrobią... Elegancko w dodatki w piatek po kursie moge przyjechac do roboty [...]

[...] zakończyć świetny sezon z niczym. Teraz są o krok od pozostania najlepszą drużyną w Europie. - Myślę, że Jürgen na to zasłużył. Wykonuje na Anfield fantastyczną pracę. To wszystko jest odzwierciedleniem jego osobowości. Chodzi o to, żeby nigdy się nie poddawać, zawsze walczyć i dawać z siebie maksimum. - On się nie żali, że wypadają mu [...]

[...] jest git%-)nie bede z siebie modelki robił.a przynajmniej nie przez pierwsze 7 tygodni%-) pofciu ale co to jest 7 tyś kalorii?cały ch**.jak ja na bombie czy po bombie w jednym posiłku wp*****lam ponad 5 tyś.lecisz nisko wegle to żołądek sie kurczy bo go nie wypychasz.lecisz dużo wegli to żołądek sie rozpycha i leci wszystko jak do zsypu%-)

Popyerdolony kraj, nie wiedziałeś?;-] Byle się dorwać i kraść, a ten co się nie dostanie walczy o nasze prawa, żeby znów się dostać i kraść. Kaczyński na Wawelu, ciekawe za co, jak tylko wszystko bojkotował.

Ja miałem w 3 gim 9 zagro na koniec a w 1 liceum 8 \-) Ale w ostatnim tygodniu wszystko na luzie poprawiłem

Pozwolę sobie ustosunkować się do tej wypowiedzi i rozwiać wszelkie wątpliwości. Easy, nie wytrzymalibyśmy ze sobą :-)) ale zastanawiam się czy rzeczywiście wszystko bierzesz na poważnie, czy tylko się zgrywasz :-) Nie, nie biorę na poważnie, ale to jedyna rzecz, która sprawia, że mam o czym tutaj pisać %-) No i śmianie się z Ozzyego. Teraz [...]

no wiadomo i tak już trochę zarobiłam, ale wszystko wydam (nie na pierdoły), a chciałam sobie trochę zostawić na zapas :P

wszystko na suple pójdzie i julka na połowie apteki będzie leciała od teraz %-)

ja nie mogę co za typa dziś widziałem na siłce, tank top, spodenki under armour - co chwila top do góry i przeglądał w lustrze swój abs, wszystko pięknie gdyby nie wiosłował 40kg i nie miał w łapie na oko 32 a w udzie 48

maj preeeeszyyyyssssss co zjeśc na kolacje? nieograniczone wszystko, raczej na słodko, raczej 70/30 niż 0/100 (chodzi mi o czystość żarcia \-) )

[...] sprawa, bo musiałem czekać aż koleś sprzeda to konto, bo jakbym na niego doniósł wcześniej to by powiedział że nie jego i ch**, sprzedał z innego konta allegro i nara. A tak to złapię kontakt z tym co to konto kupił i on potwierdzi wszystko co na jego temat powiem, tj nazwa konta, mail który był w historii zmian i nicki postaci w grze \-)

Bebolek, ja po powrocie sie biore za naukę językow i prawko, kursy na wozki chce porobic itp, wiec nie bede sie nudzil na pewno, hehe. No tylko trzeba tu zarobic najpierw, ale zeby wszystko porobi, to z rok bym tu musial siedziec

jak robię sobie do pracy makaron z mięsem, to najpierw grzeję masło, potem wrzucam mięso i na koniec makaron + sos i to smażę. I to mi się zawsze takie lepkie coś zrobi z sosem i jak wrzucę to wszystko już do pojemnika to mi zostaje na dnie patelni taki osad i ja biorę kromkę białego chleba pszennego zwykłego, zbieram ten osad i zjadam

[...] pracy makaron z mięsem, to najpierw grzeję masło, potem wrzucam mięso i na koniec makaron + sos i to smażę. I to mi się zawsze takie lepkie coś zrobi z sosem i jak wrzucę to wszystko już do pojemnika to mi zostaje na dnie patelni taki osad i ja biorę kromkę białego chleba pszennego zwykłego, zbieram ten osad i zjadam robię podobnie z przyprawami [...]

[...] sobie do pracy makaron z mięsem, to najpierw grzeję masło, potem wrzucam mięso i na koniec makaron + sos i to smażę. I to mi się zawsze takie lepkie coś zrobi z sosem i jak wrzucę to wszystko już do pojemnika to mi zostaje na dnie patelni taki osad i ja biorę kromkę białego chleba pszennego zwykłego, zbieram ten osad i zjadam Ty chory poj**ie

czuałam się jakbym nic nie robiła, a zrobiłam plecy bica + 3x obwód na brzuch i 20' cardio (miały być interwały, ale stwierdziłam, że nie ma sensu, bo jak tak mi wszystko ujowo idzie to pierdyknę na tej bieżni i tyle z tego będzie, że zęby tylko stracę)

ryż, udka, krokiety, dwie sałatki, sernik na ciepło i na zimno, chlebor jajeczka szyneczka ino 0,7 tu brak, takto wszystko ejst

wiara wiarą, impreza imprezą %-) chyba najlepsza na jakiej do tej pory bylem %-) zdarzylo sie tam wszystko co powinno sie zdarzyc na kazdej imprezie haha %-)

no yestem %-), interwaly zrobione, zakupki na tydzien rowniez, obiad na patelni, pranie zrobione wszystko piknie zrobione co mialem zrobic ;-)