CZWARTEK Szybki ale intensywny trening . Kurczaka mam już dosyć :D ale niestety czasu nie mam żeby iść do sklepu a co dopiero gotować co innego. W czwartek zawsze mniejszy apetyt bo jeszcze trampoliny dochodzą. Suplementacja nie co się zmienia, bo muszę dokupić :D TRENING Grzbiet 1) Podciąganie wąsko 4 x 10 + Ściąganie drążka do [...]
CZWARTEK Plecy zniszczone wczoraj. Trening robiony z podopiecznym, który robi MC, ja nie robiłem parę miesięcy, ale mówię spróbuje się. Jakiejś tragedii nie było, ale mega siły też nie wiadomo, zakwasy spore na prostownikach Co raz lepsze trawienie, ale nie ładuje już kcal na się TRENING Grzbiet 1) MC 6 x [...]
ŚRODA-CZWARTEK Standardowo 2 dni w pracy. W środę samopoczucie do bani okropne wzdęcia, po aerobach z godzinę dochodziłem do siebie. Po powrocie w nocy do domu, od razu dużo węgla leczniczego, nifuroksazydu i rano było już ok. Dieta już całkowicie na produktach FODMAP, dużo mniej kawy, 0 płatków owsianych, owoców, z warzyw. głównie pomidor + [...]
WTOREK Drugi dzień diurezy. Siły fizycznej co raz mniej, sylwetka się poprawia to najważniejsze. Znowu obcięte kcal, ale głodu mocno nie odczuwam Trening bardzo dobry, długi TUT. Potem pozowanie i stretching /SFD/Images/2016/2/25/53eade6364084bfcb6c85ecaace28391.jpg 1. Wiosłowanie sztangielką w opadzie tułowia 4 x 12-15 [...]
/SFD/Images/2016/3/23/506ee49dbc29430486315f791dc2e030.jpg ŚRODA Ciekawy, choć nieco regeneracji zabrakło, jutro sobie nieco odbije. Trochę mniej kcal zjadłem lekka rotacja teraz będzie ale nie duża :) po prostu nie mogę mieć w posiłku za dużo węgli na raz,bo potem z apetytem trudno. Kolacja białkowo tłuszczowa będzie [...]
/SFD/Images/2016/4/2/8756100c8b0e4beaba993675efadd504.jpg PIĄTEK Bardzo dobry dzień. Rano aeroby, potem wieczorem mocny PULL i HIIT. Z brzuchem dużo lepiej. Został tydzień, więc powoli zaczynami diurezę /SFD/Images/2016/4/2/5c60419bc01a49608bee920c11c368de.jpg 20 minut aerobów na czczo Plecy/biceps/tył barku 1. Podciąganie 5 - 8 + DROP 2. [...]
]/SFD/Images/2016/4/19/921057a51d3c4fd79b7c6167d19b8965.jpg WTOREK Kolejny dzień jak w kalejdoskopie, najpierw w pracy, trening zrobiony tak średnio. Potem dopadł mnie ostry ból brzucha, że chwila i pogotowie, położyłem się i po jakimś czasie przeszło. Od razu do lekarza, dał nowe leki, i 100 razy lepie. Potem pozowanie poćwiczone, brzuch dużo [...]
/SFD/Images/2016/5/4/65adbff7f4234cdcbb967d1b7866e164.jpg WTOREK Plecy dają o sobie znać, więc na razie wszelkie MC, ciężkie wiosła odpadają, muszę niecokombinować. Trening bardzo dobry, moc ciągle jest i będzie wzrastać. Waga oscyluje w 80 kg i nie chcę na razie przekraczać. Samopoczucie bardzo dobre [...]
/SFD/Images/2016/5/10/33e0d2c879b448d9a2aa05090e29c620.jpg PONIEDZIAŁEK-WTOREk Poniedziałek Jak to poniedziałek, cały zawalony pracą. Od rana wpadł trening na czczo, jednak za mało spałem i coś bez mocy dziś. Lekko zmieniłem trening, mniej ćwiczeń, więcej podstaw i klasyki po prostu. Powrót do gulaszu, na razie mój top 1.Masa powoli w górę [...]
/SFD/Images/2016/5/19/7567f62504b3496799ea2cb674898bb7.jpg WTOREK Tu bez zmian cały dzień napięty, po nogach duże zakwasy, jutro pewnie będą jeszcze gorsze. Dziś trening zrobiony na czczo, ciężary nie na plus, ale za to intensywny trening /SFD/Images/2016/5/19/5b0d2836b8a04db08ef925cbc843aaf7.jpg PULL Plecy/lekko bic/tył barku 1. Chin ups 4 x [...]
/SFD/Images/2016/5/22/91989cedaee94626a0caadef6ef87d1e.jpg SOBOTA Ciekawa sobota, najpierw dzień zaczęty od ustawki treningowej w Poznaniu w Słodkiewicz Gym, mega trening dużo również dowiedziałem się głównie od Red Alerta. Bardzo zdrowe podejście do całej kulturystyki, duża wiedza. Fajny ogólne spotkanie, konkursy, trening oraz miła atmosfera. [...]
/SFD/Images/2016/5/24/721175acef594532afab3542b245807e.jpg WTOREK DZIEŃ 26 Nieco spokojniejszy dzień, więc nieco odpocząłem. Niestety trening lipny, na masie nie służą mi treningi na czczo. Potem po śniadaniu trampoliny już na pełnej mocy. Będę musiał wprowadzić jakiegoś szejka rano, bulletproof coffe itp [...]
/SFD/Images/2016/6/1/08c8bdcc42c94b2e8531826fbcbd5a3d.jpg WTOREK DZIEŃ 33 Dziś tylko 12 godzin pracy więc dla mnie to luz %-) Zrobiłem co miałem, jutro cały dzień w pracy, ale od Czwartku, aż do Niedzieli konieczne zwolnienie obrotów o 100 %. Musze odpocząć, jutro Dzień Dziecka więc się należy. Ogólnie samopoczucie dobre, siła też, mimo braku [...]
/SFD/Images/2016/6/1/40230b66141748e7bb1bedfe615a4842.jpg WTOREK DZIEŃ 33 Dziś tylko 12 godzin pracy więc dla mnie to luz %-) Zrobiłem co miałem, jutro cały dzień w pracy, ale od Czwartku, aż do Niedzieli konieczne zwolnienie obrotów o 100 %. Musze odpocząć, jutro Dzień Dziecka więc się należy. Ogólnie samopoczucie dobre, siła też, mimo braku [...]
/SFD/Images/2016/6/4/493786cf387e468292770ad01b6c4bf1.jpg PIĄTEK Piątek mój ulubiony dzień tygodnia, bo mniej pracy. Dlatego odpoczywałem, trening wpadł bardzo dobry, jednak co raz większe bóle stawów i pleców, musiałem nieco zmienić ćwiczenia. Powoli mnie to martwi, ale jeszcze trochę i zacznę rehablitacje. Dziś już rolowałem się 5 minut więcej [...]
/SFD/Images/2016/6/9/9e0bd7bf992748e2a0789beb28576437.jpg WTOREK DZIEŃ 41 Wstałem standardowo niewyspany, ale od razu poleciała porcja Blade'a i beta alaniny, więc na treningu na czczo była moc. Trening zrobiony w 40 minut. Duża pompa. Od teraz koniecznie na czczo będzie leciał Blade'a. Potem już spokojnie, jednak i tak ciągle w pracy. [...]
/SFD/Images/2016/6/14/f608b5219f354fd09e0f96a31f094184.jpg WTOREK DZIEŃ 48 Powoli zaczyna się tzw. koniec sezonu, więc nieco mniej pracy, ale na pewno nie mniej na siłowni. Będzie za to więcej czasu na odpoczynek co za tym idzie masa :) Od rana samopoczucie dosyć kiepskie, trening też zacząłem dosyć kiepsko, ale potem się rozkręciłem i całkiem [...]
/SFD/Images/2016/6/18/f82e2339528a45199475a1b53588933f.jpg PIĄTEK DZIEŃ 51 Nieco zamulącjacy, ciągłe zmiany pogody odczuwam. Senność i jeszze raz senność, + duża ilość węglowodanów nie sprzyja samopoczuciu. Czuję, że jeszcze koło 4 tygodni masówki i trzeba będzie nieco odpocząć, apetyt jeszcze jest, ale powoli co raz mniejszy Trening krótki i [...]
/SFD/Images/2016/6/21/c9113a2908ab49cfa5c5032831189c76.jpg WTOREK DZIEŃ 55 Dzień zaczął się krótko mówiąc do bani, nadal biegunka, brak siły. Jednak jak zacząłem robić trening objawy mijały, wieczorem już brzuch płaski, rzadkie to uczucie, ale jak miłe. W nagrodę dla jelit pocisnąłem sobie Giusseppe i 7daysa, żeby nadrobić kcal wczorajsze. [...]
/SFD/Images/2016/6/29/61927818868e4637ae123dcbf577a8d6.jpg WTOREK DZIEŃ 62 Spokojniejszy dzień, nawet się wyspałem, trening od rana krótki, ale intesywny, dzięki większej ilości rolowania i rozciągania, stawy aż tak nie bolą. Następnie poskakane trampoliny, więc troszkę więcej kcal wpadło, ale nie dużo. Siły nadal brak, ale zważywszy na okres [...]