SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 505876

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12971 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607804
Ja powoli wychodzę na prostą ale to jeszcze nie ta forma co była.

W niedzielę pobudka o 5, wróciłam przed 2 w nocy i nadal nie mogę tego odespać, a weekend znowu zapowiada się ciężko.
W poniedziałek spokojny bieg, 7km i było ciężko.
Wtorek trening grupowy na siłowni, ale jeszcze lekko, bez dużych ciężarów.
W środę bieganie i 10x100m, poszło całkiem nieźle.
Czwartek bieg spokojny, biegło się już lepiej chociaż przez wysokie temperatury biega mi się źle i tętno wysokie.
Dzisiaj trening siłowy w domu, z elementami OCR - zwisy, zmiany rąk na gibonach, kołkownica. Kiepsko to idzie po długiej przerwie od przeszkód. Ze względu na to że w lipcu biegnę Spartan Race to teraz trening mam bardziej pod OCR i poprawę podciągania.
Jutro odpoczynek a w niedzielę XRun, dość długi dystans bo 19km i sporo przewyższenia. Niby cykl XRun mini, a dystans wcale nie taki mini. Classic który biegałam dwa lata temu miał 32km Niestety głowa nadal nie chce odpuścić i wszystko powyżej 15km to już dużo, szczególnie po górkach. Po płaskim to półmaraton jakoś bym zrobiła

Zresztą miałam biec płaskie 15km w maju po Puszczy, bardzo się nastawiłam na ten bieg i byłam ciekawa jaki czas po płaskim wyjdzie a wczoraj dostaliśmy zaproszenie na komunię i niestety termin się pokrywa więc zostaje tylko odsprzedać pakiet Szkoda.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12971 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607804
Sobota - wg planu treningowego na TP wolne, ładowanie węgli, regeneracja.
W praktyce - życie, czyli rano centrum ogrodnicze, później działka, posadziłam m.in. maliny, dwa drzewa, ziemniaki, wyplewiłam rabatki i warzywniak (ciężko bo ziemia sucha jak skorupa). Ogólnie dużo roboty, w biegu zjadłam tylko kiełbaskę z grilla z bułką Z działki prosto do pracy, wróciłam wieczorem. I w ramach ładownia węgli była pizza


Niedziela
XRUN Pani Mogiła 19km

Jeden wielki dramat. Po 8km zmęczenie i ból w nogach, po 10km zastanawiałam się czy wogóle ukończę I czy nie lepiej zejść z trasy. Nogi jak z waty, koszmarny ból w dwójkach i tyłku. Pod górę ledwo szłam, na zbiegach też nie lepiej. Wszyscy mnie wyprzedzali. Pomimo że ostatnie kilometry dosyć biegowe to u mnie był marszobieg. Dramat. Walka o ukończenie a nie wynik.
Miejsce dopiero 14, ciekawe jak będzie w klasyfikacji pucharowej, bo te dziewczyny co były na ostatnich dwóch biegach za mną, tym razem mnie wyprzedziły z dużą przewagą.
Poza tym dla mnie stanowczo za gorąco na ściganie.

Ogólnie jakoś nie mogę się przekonać do dłuższych dystansów ok. 21km w górach. Tak do 10km ok, 15km jeszcze pobiegnę, ale na dłuższe dystanse nie jestem gotowa. Chyba że po płaskim bo biega się dużo łatwiej i tempo też motywuje. Kolejny bieg z cyklu w czerwcu to aż 22km. Szkoda że cykl MINI to nie są biegi tak do 15-16km.

Póki co ledwo chodzę. W przyszłym sezonie raczej odpuszczam góry powyżej 15km. Pewnie będę stratować lokalnie bo się okazuje że dużo fajnych biegów mamy w mieście.

Młoda tym razem druga a Starszy poza podium, ale nie ma wyników więc nie wiem które miejsce, bo pobiegł naprawdę ładnie i tj pomimo że w piątek miał poważną wywrotkę na rowerze.


























Zmieniony przez - Viki w dniu 2024-04-14 15:36:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7296 Napisanych postów 12492 Wiek 65 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 87761
Ha ha w wytrzymałościówkach piwo to podstawa
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12971 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607804
Wycwiel wiele biegów daje na mecie piwo. Ja akurat nie przepadam więc oddaje mężowi


Po dekoracji dzieci pojechaliśmy do domu, nie zostałam na dekorację dorosłych. Okazało się że drużynowo zdobyliśmy 2 miejsce a mój wynik liczył się do drużyny (biorą pod uwagę 4 najlepsze wyniki). Więc chociaż tyle się udało wybiegać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3361 Napisanych postów 4358 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108237
Gratki Viki, po przerwie i tak ze dalas rade, a jeszcze widze ze dzien wczesniej sobie zrobilas niezly trening funkcjonalny


Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 2024-04-14 17:56:44
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12187 Napisanych postów 22027 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627552
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12971 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607804
Dzięki
Dobrze że wogóle dałam radę pobiec, ale szkoda że kiepsko poszło, spadłam przez to w rankingu i nie wiem czy odrobię straty.

W poniedziałek wolne.
We wtorek wieczorem trening siłowy, nogi mnie bardzo bolały po niedzieli, bardziej niż w poniedziałek. Ćwiczenia z ciężarem na nogi trener zamienił mi na ćwiczenia na płotkach, bardzo fajne i czuć było luz w biodrach na koniec.

W środę spokojny bieg po płaskim, ale nadal nogi jak z waty i biegło się źle. Na koniec krótka zabawa, trzeba się przygotować do Spartana



?si=gjuj3mfrA4K57Ehs



?si=4gTcF90vsKFsLjZj


Dzisiaj najpierw 6km po górkach a później 10x100m, bez szału wyszły te setki.

Na koniec jeszcze ciekawostka. Mam ostatnio problem ze spiętymi łydkami, czasem łapią mnie takie skurcze w nocy jak w ciąży. Bardzo nieprzyjemne uczucie. Magnezu sporo biorę, zwiększyłam nawet dawkę ale nie pomogło. Kilka dni temu czytałam artykuł o anemii u biegaczy i wyciągnęłam wypis ze szpitala na którym mam wyniki badań żeby z ciekawości sprawdzić. Anemii nie mam Mimo to i tak muszę sprawdzić żelazo i ferrytyne bo dawno nie robiłam a mam z tym problem. Zwróciłam też uwagę na niski poziom potasu, blisko dolnej granicy. Zaczęłam czytać na ten temat i znalazłam informację że u biegaczy normy są inne (wyższe) i jestem dużo poniżej normy. Rozmawiałam ze znajomym dietetykiem i potwierdził że zarówno zapotrzebowanie jak i normy są większe. Muszę zwiększyć ilość potasu z diety i ewentualnie wrzucić jakiś suplement i będę obserwować.


Jeszcze fotki z niedzieli.
Pierwsza - "kiedy padniesz na trasie ze zmęczenia, ale Twój duch biegnie dalej" (a tak naprawdę wyglądasz tak źle że znajomy fotograf chce ci oszczędzić wstydu ). Niestety to nie jest wynik prędkości na zbiegu




Druga fotka - "Co się gapisz? Chcesz kijem w łeb?!"





Jedynie ostatnia jest fajna, chociaż tu był już tryb zombie ale widok robi robotę





Zmieniony przez - Viki w dniu 2024-04-18 20:18:35

Zmieniony przez - Viki w dniu 2024-04-18 20:20:05

Zmieniony przez - Viki w dniu 2024-04-18 20:21:12
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 441 Napisanych postów 909 Wiek 34 lat Na forum 2 lata Przeczytanych tematów 10912
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 22605 Napisanych postów 11144 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356246
Na skurcze zdecydowanie nie tylko magnez, potas i sód. I rozciąganie.

Parol miał o tym tekst na blogu: https://www.damianparol.com/co-pomaga-na-skurcze-i-czemu-nie-magnez/ 
2

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12971 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607804
Ghorta dzięki.
Rozciąganie i rolowanie robię regularnie, mam wpisane przez trenera do planu ale łydki nie chcą całkiem puścić.
Sól zawsze dodaję do picia w trakcie i po treningach. A potas mi wyszedł niski w badaniach więc może akurat pomoże.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS

Następny temat

Plan treningowy upper lower

WHEY premium