SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 504632

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607791
23.08 niedziela

Kroki 14 226

Dziś rano marsz z kijkami 4km po płaskim. Takich tras mi brakuje w mojej okolicy, płasko i równo więc można się skupić na intensywności i technice. Zmęczyłam się, nawet brak pod koniec czułam
Na koniec ćwiczenia - unoszenie kolan w marszu, unoszenie prostej nogi i skip w marszu (nigdy nie pamiętam czy to b czy c ). Czuć wyraźną różnicę w pracy stóp, prawej brakuje zakresu, siły i dynamiki.
Poza tym coraz bardziej ciągnie mnie do biegania, jak widzę długą prostą to chętnie bym pobiegła I to wcale nie truchtem, za szybkim bieganiem mi się tęskni. Dobrze że chociaż te kijki mogę i ćwiczenia.

Po południu 30 minut rolowania i rozciągnie. Wcale mnie to nie rozluźnia, raczej męczy i później wszystko boli

Fotki wrzucę po powrocie, bo z telefonu nie chcą się ładować.

W sumie w tym tygodniu wyszły 3x siłowe i 3x kijki więc idealnie wg planu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12181 Napisanych postów 22024 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627506
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607791
Paatik ale to są takie "ułomne" treningi siłowe a kijki zdecydowanie krócej niż bym chciała. Już bym bardzo chciała porządnie poćwiczyć bo mnie obecne ćwiczenia nudzą.
Podglądam sobie różne zawodniczki na fb (zawodników też) i niektóre dziewczyny to dopiero są aktywne. Zeszłoroczna mistrzyni świata ocr w 21 tygodniu nadal biega po górach i to takich naprawdę porządnych górach i nadal bez problemu się podciąga. A jedna z czołowych polskich zawodniczek biegała praktycznie do samego końca, nawet kilka zawodów zaliczyła, ale tak na luzie i raczej towarzysko.
Ja po prostu się ruszam, bo dzięki temu plecy nie bolą a poza tym kostkę trzeba przywrócić do pełnej sprawności.

Ps. Aktualnie walczę o odznakę 10 tys. kroków przez 30 dni pod rząd


Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-08-23 20:44:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607791
Dziś zrobione ponad 10 tys kroków, poza tym wpadł trening na trx na świeżym powietrzu Rozpiska i filmiki będą jak wrócę. Powoli już wpadłam w rytm treningowy, ciekawe na jak długo W końcu to już koniec 7 miesiąca, a te ostatnie miesiące bywają najgorsze.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12181 Napisanych postów 22024 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627506
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607791
Paatik termin mam na koniec października, zostały 2 miesiące tylko. I dobrze bo mi brzuch już naprawdę przeszkadza Szersza niż wyższa jestem

Mam nadzieję, że będę mogła nadal chodzić z kijkami, bo w poprzedniej ciąży na tym etapie to już tylko basen był i 1-2 razy w tygodniu pomachalam gumami. Plecy mnie bolały bardzo w odcinku piersiowym (za duże cycki ) a chodzenie tylko nasilało ból, nie mogłam ani siedzieć ani leżeć. Teraz jest lepiej bo nic nie boli

Zapomniałam jeszcze napisać, że poprzedniej nocy dość mocno bolała mnie prawa noga, takie ciągnięcie przez całą nogę. Pewnie skutek niedzielnego rolowania i rozciągania albo kijków. Rana wstałam i wszystko było ok.

Wczoraj po treningu pół godziny rozciągania, porządnie góra i lekko nogi. Dziś nad ranem ciągnięcie w prawym pośladku. Trzeba będzie znowu rolować.
Obstawiam, że to może być też efekt schodów, bo chcąc iść do toalety w nocy muszę zejść bo bardzo stromych schodach. Nawet schodzenie jest męczące a do tego zawsze idę na dziwnie sztywnych nogach.

Dziś chciałam z kijami w teren, ale całą noc padało, momentami bardzo mocno i obawiam się błota. W ostateczności zostanie asfalt.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607791
Kontynuując dyskusję z dziennika Tsu:

kabo9
spoko, trochę się droczę bo mi nudno bez treningów
a już tak na poważnie - jaki Ci wyszedł z tego pro pomiaru próg aerobowy i mleczanowy? bo powinni podać dwa progi
miałaś też podane tempo dla progu mleczanowego?


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2020-08-25 18:16:35


Kiedyś w moim dzienniku Shadow i Paawo dyskutowali o metodach pomiaru stężenia mleczanu i wyznaczeniu progu na własną rekę, chodziło o pomiar za pomocą pasków. Paawo wspomniał wtedy o testach wydolnościowych, więc postanowiłam zrobić jak tylko będzie okazja, tak z ciekawości żeby w końcu się przekonać czemu nie pasuje do książkowych schematów
Cała dyskusja rozpoczeła się od mojego narzekania że biegam ponad rok a nadal mam wysokie tętno przy biegach spokojnych, w przedziale 150-160. A wszędzie można było przeczytać, że przy regularnych treningach tętno się obniża i powinno być raczej 140-150 a nawet poniżej 140. A u mnie wcale się nie obniżyło. Na dodatek strefy wyznaczone na podstawie %HRmax zupełnie się nie pokrywały z moimi odczuciami i treningami, bo wychodziło na to, że w strefie śmierci gdzie w teorii nie da się biegać długo to ja robię dłuższe, mocniejsze treningi

Badania zrobiłam w zeszłym roku w styczniu, miałam za sobą 1,5 roku regularnych treningów i sporo startów.
Wyniki wyglądały w skrócie tak (mam też długi opis m.in. z zalecanym tempem poszczególnych jednostek treningowych):









Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-08-25 20:27:22
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
No teraz to ja już zupełnie nie wiem o Ci chodziło u Tsu z tym nie patrzeniem na strefy tętna . Przecież wszystko się zgadza .
Masz wysoko progi, wiec Twoja druga strefa (wg Friela a nie wg Twojej rozpiski - to może być też problem z komunikacją) kończy się na 159, tak ustawiasz i biegasz tak biegi spokojne.
Kwestia tylko tak jak pisałem żeby prawidłowo określić strefy. U Tsu, Turonia czy tym bardziej Nadinki od razu widać że druga strefa będzie dużo niżej. Jeszcze u Tsu to może niewiele niżej ale u Nadinki to pewnie ze 140 wyjdzie.

Nie wiem jeszcze czy bym chciał mieć tak jak Ty, pewnie raczej tak jak Nadine, ale wiadomo, że u Was trzeba zupełnie inaczej zaplanować strefy i treningi.
Ale ładnie wyszło . Jak na progu masz ~4:20/km to jest spore pole do zapyerdalania . Ale z drugiej strony żeby biegać okołoprogowo poprawiając VO2max to musisz latać z tętnem 18x, a tu już trzeba mieć siłe na takie treningi .

jak coś pomyliłem to pewnie Turoń albo Szajba mnie poprawią, ale jak dla mnie wszystko się zgadza .

edit:
P.S. mając takie narzędzie to wyznaczanie stref za pomocą HRmax to porażka, bo zapewne nawet domowe czy zegarkowe wyznaczenie LT będzie lepsze niż strefy wg HRmax
P.s.2 biorąc pod uwagę, że średnio próg wychodzi w badaniach 85% to masz spory odchył od standardów




Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2020-08-25 20:54:10

Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2020-08-25 21:00:29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607791
Kabo cały czas podkreślam że jestem inna
Mnie nie interesowały strefy tętna przez rok biegania, skupiałam się tylko na tempie. Nie miałam pasa Hr, pomiar tylko z nadgarstka. I fajną formę zrobiłam na sezon 2018
Dopiero jak zaczęłam realizować plan Pana S. na jesień 2018 to tam wszystko było w oparciu o tętno i te strefy zupełnie mi się nie zgadzały, stąd w końcu zrobiłam testy.
Teraz mam zamiar wypróbować podejście Danielsa, gdzie dla poszczególnych jednostek treningowych jest podane określone tempo, bez patrzenia na strefy tętna. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Poza tym biorąc pod uwagę specyfikę dyscypliny OCR i moje ograniczone możliwości czasowe to muszę robić więcej treningów "łączonych" i wplatać bieg do ćwiczeń. Jednak inaczej się biegnie jak ten wysiłek jest przerywany np. wysiłkiem siłowym.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
no podkreślasz, ale to że u Ciebie się nie sprawdzało to nie znaczy że u Tsu się nie sprawdzi
pewnie sprawdzi się z jakimś przybliżeniem w przypadku 9 na 10 osób na forum
więc pisanie, że bieganie na strefy jest do dupy (a tak odbieram Twoje wpisy w tym temacie) to trochę takie wprowadzanie szumu informacyjnego do wyników badań i stawianie się nauce (upraszczam)
mimo, że sprawdziłaś, że u Ciebie strefy są inne i mimo tego że po badaniu nie stestowałaś chyba planu na wyznaczone naukowo strefy to jednak wracasz i piszesz o tym jak to te przed badaniem się nie sprawdzały (no a jak niby miały się sprawdzać jak były inne )

ale badanie ogólnie fajny gadżet, chyba aż sobie zrobię jak wrócę do treningów, zachęciłaś mnie




Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2020-08-25 21:31:45
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS

Następny temat

Plan treningowy upper lower

WHEY premium