SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 504616

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607791
Mam całą szafę różnych zabawek Kiedyś wygrałam całkiem fajny zestaw.


14.04 czwartek

Super pogoda, ciepło i słonecznie. Szkoda że to jedyny taki dzień, od jutra zimno a w niedzielę dla odmiany śnieg, w końcu dawno nie było Coraz bardziej nam dość tej pogody.

Wczoraj zapisałam Młodego na kolejnego XRuna. Czekałam z tym zapisem bo nie byłam pewna czy wogóle pojedziemy i czy ja też wystartuje. Raz że to tydzień po UTM 45 a po drugie start dość wcześnie i ciężko byłoby dojechać na czas. W każdym razie zaraz po tym jak go zapisałam to na spontanie zarezerwowałam nocleg w górach w pobliżu startu na cały weekend Nie mogę się doczekać wyjazdu.

Dzisiaj podbiegi. Z racji że tydzień rege to tylko 5x przełamanie górne. Niestety ciepło się zrobiło i rowerzyści zaczęli jeździć po ścieżkach. Przez to musiałam robić podbiegi po drugiej stronie parku, gdzie dla odmiany były psy. W drodze powrotnej 2x 25-30 sek szybciej dla rozruszania nóg. Ciężko mi przyspieszyć, jakoś tak przyzwyczaiłam się do spokojnego biegania. Miało być mniej km w tym tygodniu, a wyszło dziś całkiem sporo. Pod domem zorientowałam się że zgubiłam klucze więc marszobiegiem poleciałam do parku szukać w miejscu gdzie sciahalam kurtkę. Na szczęście znalazłam, ale co się dodatkowo nabiegałam i nachodzilam to moje

W domu krótki trening łap. W założeniu tu miał być jeszcze brzuch który zrobiłam razem z klatką we wtorek. Jednak więcej do tej pierwszej wersji, bo tu całość razem z rowerem zajęła pół godziny więc spokojnie na brzuch starczy czasu, a ten wtorkowy trening był za długi.

3x obwód
- prostowanie rąk z gumą 12x
- uginanie z gumą 12x
- pompki tricepsowe 5kg x10
- uginanie ze sztangą przy ścianie 11,5kg x10

Rowerek 10 nin.

3x obwód j.w.

W tym ostatnim ćwiczeniu się przeliczyłam, wzięłam 16,5kg ale zrobiłam tylko 4x i musiałam zdjąć trochę ciężaru, łapy słabe.

Oprócz tego wczoraj i dzisiaj jeszcze po południu był rower, kilka km rekreacyjnie z dziećmi.












...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1664 Napisanych postów 1846 Wiek 36 lat Na forum 2 lata Przeczytanych tematów 16821
Ja ostatnio też wracałam z biegu na trasę, żeby szukać słuchawki, która mi wypadła z nerki (zawsze biegam tylko z jedną, bo są wygłuszające, więc wolę słyszeć otoczenie; drugą chowam do nerki).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607791
Hesia znalazłaś? Najgorzej jak się zgubi coś w terenie jak las czy pola Nie dość że ciężko znaleźć to się trzeba nachodzić. Mi wczoraj wpadło dodatkowe łażenie po górkach a niby tydzień rege


Do dziennika konkursowego wrzuciłam pomiary z krótkim komentarzem. W każdym razie odkąd przestałam wrzucać posiłki do fitatu, liczę tylko kulturystycznie i na tej podstawie podmieniam produkty a do tego rozłożyłam makro mniej więcej równo na 4 posiłki to zaczęło coś lecieć. Jem podobnie jak w marcu gdzie był zastój, te same posiłki i łącznie pewnie więcej kcal ale nawet nie chce liczyć



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1664 Napisanych postów 1846 Wiek 36 lat Na forum 2 lata Przeczytanych tematów 16821
Znalazłam, ale mam nauczkę na przyszłość
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1762 Napisanych postów 3274 Wiek 35 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 54991
A jak Ci się tak liczy ? Dla mnie jest to jakieś ułatwienie bo bazuje na stałych produktach wiem co ile ma i nie tracę czasu na wpisywanie do fitatu tego co jem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607791
Hesia ja też będę uważać dobrze że się znalazło.

Marta dużo lepiej mi się tak liczy właśnie z podobnych powodów. Znam już na pamięć te podstawowe produkty, mam schemat na kartce i łatwo mi coś podmienić, większa swoboda i nie trzeba nic do apki wpisywać. A przy okazji widzę tylko makro a nie kcal i jakoś lepiej dla głowy Muszę przyznać że o ile nie lubię liczyć kcal to ten sposób jest nawet wygodny i można trzymać dłużej a nie na chwilę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607791
Zaległości się zrobiły ale mało czasu przed świętami.

15.04 piątek

Zakupy, sprzątanie, pieczenie ciast i dzień zleciał. Trening zrobiłam dopiero wieczorem. Dzień bez biegania, wpadły barki. Ze względu na późną porę nie wrzuciłam do obwodu żadnego ćwiczenia na chwyt bo już nie chciałam się rozkładać ze sprzętem.


- rozgrzewka, w tym 2x halo na jednej nodze (8x na stronę) + przekładnie gumy za plecy 10x

- Bradford press do konkursu KNL 21,5kg

- wyciskanie stojąc 31,5kgx4 /29kg X5 /29kgx5 /29kgx5
tu na początku przeliczyłam się z ciężarem i musiałam zmniejszyć, stanowczo za dużo a dodatkowo nie mam stojaków więc muszę zarzucać z ziemi

6x 10-12 (między 3 i 4 obwodem 10 min. rowerek)
- wyciskanie talerza jednorącz 5kgx12
- wznosy bokiem 2,5kgx10
- wznosy przodem 2,5kgx10
- podciągnie wzdłuż tułowia 3,5kgx10
- odwrotne rozpiętki w opadzie 1,25x12

Na koniec brzuch na piłce, różne kombinacje. Próbowałam "stir the pot" ale nie wychodzi, muszę nad tym popracować



16.04 sobota

Bieg w lasku, krótko ale intensywnie czyli zabawa biegowa. Podsumowując - muł, dno i kupa wodorostów
Łącznie 1x2/2, 6x1/1 i 2x30/30. Aż ciężko uwierzyć jak ja się odzwyczaiłam od szybkiego biegania Najpierw nogi uznały że nie potrafią biegać w okolicy progu mleczanowego. Jak już się przekonały że można jednak szybciej przebierać to płuca zgłupiały i nie wiedziały co się dzieje, bo jak to tak ledwo łapać oddech. Jak miałam w zimie raz w miesiącu GPK to tam regularnie biegałam w okolicy progu a teraz nie było długo okazji i szok dla organizmu. Miało być sporo pracy w S4 a wyszło bez szału. Nawet się zastanawiam czy mi się jakoś strefy nie poprzestawiały. Przydałoby się zrobić testy, bo tętno jest zupełnie inne niż na jesień ale moja drużyna nie planuje testów na wiosnę.

Poza tym ciężko mi przyspieszyć na podbiegach, nogi bolą i nie dają rady utrzymać tempa. Z jednej strony to jest dołujące że tak kiepsko te podbiegi idą a z drugiej motywujące, bo tu mogę jeszcze bardzo dużo poprawić co się przełożyć na lepsze wyniki na zawodach

Dziś planuje bieg spokojny ok. 10km raczej po płaskim, tak żeby zakończyć tydzień na ok. 30km.

Zdrowych i spokojnych świąt!









...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607791
17.04 niedziela

Zgodnie z planem dłuższy bieg, jednak tydzień rege więc objętość zmniejszona i w większości po płaskim. Całkiem fajnie wyszło, tempo też fajne. Myślę że jeszcze trochę i te spokojne biegi po płaskim będę z tempem szybszym niż 6:00









...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607791
18.04 poniedziałek

Krótki trening góry, z rozgrzewką ok. 40 minut. W niedzielę mam najtrudniejszy bieg z przeszkodami w sezonie, więc nie chce już męczyć góry, w czwartek planuję jeszcze jeden lekki trening z gumami żeby wspomóc regenerację i tyle. Szczególnie że czułam dzisiaj że barki jeszcze się nie zregenerowały po ostatnim treningu.

Poza tym cały dzień boli mnie żołądek. Mała rano wymiotowała, po południu biegunka więc podejrzewam że jakiś wirus.

1a. Nachwyt 3x3
1b. Wiosło sztangą 3s: 31,5kgx6
1c. Dead bug 3x10

2a. Pompki 5kg 3x6
2b. Rozpiętki 3,5kg 3x12

3a. Wyciskanie stojąc 3s: 21,5kgx6
3b. Podciąganie wzdłuż tułowia 2x3,5kg 3x8
3c. Odwrotne brzuszki z piłką 3x15
3d. Spięcia z nogami na piłce 3x15

4a. Pompki tricepsowe 5kg 3x10
4b. Uginanie bicek 2x5kg 3x10
4c. Stir the pot + unoszenie nóg

5. rowerek 10 minut



Dziś na wieczór mało świąteczne danie, ale zostało mnóstwo wędliny i coś trzeba było zrobić Najlepsze jest to, że spokojnie pół tej pizzy mogę zmieścić w makro, upcham pół ciasta, kawałek mozarelli, indyka i różne warzywa










Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-04-18 19:55:27
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1801 Napisanych postów 2912 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 73497
Viki oppwiedzialabys dokładniej o liczeniu kulturystycznym?

"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn

https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS

Następny temat

Plan treningowy upper lower

WHEY premium