Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

http://kasia.in/przepis/648.tortilla-przepis-na-ciasto
Zamiast zwykłej pszennej można dać pełnoziarnista ale krupczatka raczej potrzebna. Przepis dobry ale robil na zwykłej mące.

Viki, Tsu84 - jak będziecie u lekarza na kontroli to poproście o USG skierowane na poszukiwanie torbieli endometrialnych. Jak coś wyjdzie, to badanie CA125 upewni czy to to.

A jeżeli chodzi o k***ibajka , to kiedyś miałam sporo tego w EMOMach, ale z tego co pamiętam to po 8-10 kcal, żeby jeszcze można było złapać oddech przed następnym zajazdem.

Pani Maaj dzięki za radę.
Co do AB - planowałam 10 kcal, ale mnie podkusiło na 15


18.01 sobota

DNT
Cały dzień w pracy, więc nawet nie było czasu na trening. Poza tym zakwasy w łapach po czwartku i w nogach po piątku. Zapomniałam dopisc, ze w piątek po południu było rolowanie i mobilizacje (m.in.) bioder i po tym miałam zakwasy


19.01 niedziela

DNT
Bez treningu, ale aktywnie W ramach prezentu urodzinowego wyjazd na narty W końcu po 5 latach przerwy znowu mogłam pojeździć, super było
Najpierw 1,5h z Młodym, zmęczyłam się. Niestety nie chce załapać robienia pługa, nie chce skręcać ani hamować. Narty razem i "na krechę"
Później 2h pojeździłam sama. Musze wyluzować nie tylko z treningami, ale i z całym planem treningowym, żeby znaleźć czas również na takie atrakcje Super było!

To musi być fajna zabawa, chociaż do sportów zimowych nigdy mnie nie ciągnęło, bo nie lubię zimy, zimna i marznąć.. ale popatrzyć miło, jak inni się bawią.

Matko - jak dawno nie jezdzilam! Moi Młodzi dużo starsi byli jak się uczyli i oddałam ich do trenera. Nie wiem właściwie jak ich uczył - ale chyba z malutkiej górki od razu kazał im jeździć....
Super wypoczynek!

Zazdroooooooo
Ja mam cały czas nadzieję, że znów wsiądę na parapet

a u mnie mam problem odwrotny ;), moje dziewczyny jak tylko nauczyły się skręcać i hamować to aż za bardzo pilnują żeby się przypadkiem nie rozpędzić , jakoś nie mogę ich przekonać że szybciej się łatwiej i fajniej jeździ
ale już za 3 tygodnie znowu podejmę nierówną walkę w edukacji narciarskiej

P.S. w slangu nauczycieli jazdy dla dzieci pług = pizza, zauważyłem że to lepiej działa i sam stosowałem


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2020-01-20 11:46:22

Tsu jakie zimno, po 2 zjazdach z Młodym musiałam się rozbierać Narty bardzo lubię, za łyżwami nie przepadam ale jak Mały chce to jeżdżę, trudno

Paatik też myślałam nad trenerem bo już mi cierpliwości brakowało Miał w d... co do niego mówię, może obcego by posłuchał.

Pani Maaj napewno niedługo się uda Ja miałam przerwę 5 lat. Na desce kiedyś próbowałam, jeździłam chyba ze 2 sezony ale jednak bardziej lubię narty.

Kabo tak wiem - pizza, trójkącik, daszek. Instruktorów było mnóstwo to widziałam i słyszałam jak sobie radzą Jak już mój robi to w drugą stronę - łączy tyły Jak go ustawie jak trzeba to jedzie ze 2 metry a później narty razem i do przodu. Jak go asekurowałam od przodu to mi próbował między nogami przejachac i pretensje do mnie że go hamuje Ciężki przypadek. Miałam nawet ochotę puścić go z góry samego, bo w sumie płasko i krótko, ale ludzi było mnóstwo i bałam się, że w kogoś wjedzie.


Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-01-20 15:30:28

20.01 poniedziałek

Nie wyspałam się wcale, całą noc śniły mi się narty, wyciągi... Zmęczona wstałam


Trening - przeszkody

W końcu po długiej przerwie była okazja na typowy trening na przeszkodach. Pojechałam z koleżanką
Pierwsze podejścia do przeszkód które umiem i lipa, wcale nie szło. Zupełnie nie przekładają mi się treningi na siłce na pokonywanie przeszkód. Brakuje większej ilości pracy w zwisie, jednorącz i na dużym rozstawie rąk. Siła jest, nie ma sprawności, lekkości i działania automatycznie, bez myślenia i analizowania. Trzeba przestawić głowę na działanie odruchowe.
W sumie "tylko" godzinka, tętno nisko, ale łapy i plecy zajechane. Nie pamiętam kiedy miałam takie zakwasy, tak mnie plecy bolą Będę parę dni umierać. Nie udało mi się przejść płynnie kółek co dwa, szkoda bo na jesień wychodziło bez problemu. Na pocieszenie przynajmniej "wariat" opanowany (a był z tym problem), na dodatek w połączeniu z przejściem na kołkownice. Ogólnie rozgrzewka + niecała godzina takiej zabawy:

Viki ,pięknie