SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 504777

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Viki, jak ja Cię rozumiem z tą niemożnością zostawienia Małej nawet na chwilkę! Ja jak już mnie nosi, to robię przy niej pompki i macham kettlem. Tak, wiem, zabrzmiało ryzykownie
1

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607793
Też mi się zdarzało ćwiczyć przy małej ale teraz nie mogę bo próbuje mnie naśladować a nie wolno jej. Na co dzień nie jest źle, potrafi się chwilę sama bawić, niestety teraz trzeba pilnować żeby ręki nie uszkodziła. Jutro kontrola.


Wczoraj bez jazdy na rowerze bo nie było takiej możliwości. Zrobiłam tylko trening w domu, ten sam co w każdą środę zakończony bieganiem po schodach
Wszędzie podokładałam ciężaru, również do kamizelki w której pokonuje schody.

Odnośnie diety - ostatnio przez upały łatwiej było trzymać niskie kcal bo nie chciało się jeść. Teraz chłodniej ale nie jest źle. Drugi tydzień trzymam nisko 3x w tygodniu (200ww), pozostałe 4 dni to wyższe węgle (250-300). Dziś waga 58,8. Góra i brzuch u góry wygląda fajnie, dół brzucha, tyłek i nogi nadal trzymają dużo fatu.


Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-07-07 06:49:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Viki
Też mi się zdarzało ćwiczyć przy małej ale teraz nie mogę bo próbuje mnie naśladować a nie wolno jej.


Pewnie, że tak! Chce być jak Ty
Bieganie po schodach - rewelacja. Obowiązkowe przed każdym ultra z solidnymi przewyższeniami - wieżowiec, galopem na 10 piętro, trucht w dół. Powtarzać do odcięcia :)

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Viki
Madzia ja mam jakieś 10 par butów do biegania i nie dawno kupiłam nowe na zawody, ale wiadomo że w butach startowych nie biega się na treningach bo szkoda. A teraz będę musiała poszukać czegoś nowego na treningi.


Tak trochę archiwalnie, ale przeglądam co słychać u Ciebie w wolnej chwili. Butów biegowych nigdy nie za wiele. Z tymi treningami w startówkach to różnie, mi się świetnie biega interwały w nich i lubię przyzwyczaić stopę. To uczucie lekkości jest bezcenne - waga często zamiast 300g - 200g albo mniej. Kto biega, ten zrozumie

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607793
Ja w sumie nie mam żadnych butów do biegania po asfalcie bo nie lubię same terenowe z mniejszym czy większym bieżnikiem Waga ma dla mnie mniejsze znaczenie, choć oczywiście nie lubię ciężkich kapciowatych butów, szczególnie jeśli robią się takie po kontakcie z wodą. Najważniejsza jest przyczepność do podłoża. Poza tym w górach raczej nie rozwijam dużych prędkości a ja teraz biegam głównie właśnie górskie 20-40km.



7.07 czwartek

Spokojny bieg w terenie z podbiegami, jak zwykle celem było pokonanie górek w truchcie ale bez podbijania tętna powyżej S2.
Powinno być minimum 10km, niestety nie miałam czasu. Ciężko w tym tygodniu z treningami









8.07 piątek

Wg planu powinien być trening góry, ale wpadło bieganie bo w sobotę jestem sama i nie dam rady wyjść, więc zrobię górę w domu.
Spokojny bieg po płaskim. Po środowym treningu i czwartkowym bieganiu nogi były zmęczone i na nic innego już nie miałam siły. W trakcie kilka technicznych, lekkich przyspieszeń.










Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-07-09 06:18:47
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607793
Miał być dzisiaj trening góry w domu, ale nie mam siły. Po całym dniu z dzieciakami padam, szczególnie że zaliczyliśmy dziś kilka sklepów i działkę. Posadziłam kilka rośli, wyplewiłam z Młodym grządki i walczyłam z jałowcem którego chce usunąć, ale już drugi raz poległam Za pierwszym razem walczyłam z dziadem samym sekatorem, więc nie mogło się udać Dziś miałam nożyce do gałęzi, siekierę i łopate Cała ręką mnie boli, z dziada dużo nie zostało ale nadal został kawałek pnia i korzenie a ja tam chce posadzić coś innego Zresztą jałowiec wyższy ode mnie i tylko końcówki zielone, a reszta brzydka i uschnięta. Mąż przyjedzie to pomoże

I jeszcze 3 ogórki zebrałam
Zaczyna się robić ładnie, a będzie jeszcze lepiej









...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1664 Napisanych postów 1846 Wiek 36 lat Na forum 2 lata Przeczytanych tematów 16821
Miałam działkę przez jakieś dwa lata i pamiętam, że właściwie była tam tylko robota, prawie zero odpoczynku. To trzeba lubić
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Piękne rośliny Viki !
1

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607793
Hesia ja mam jednak nadzieję, że jak już ogarniemy działkę, posadzimy co trzeba, wyremontujemy i posprzątamy to tej roboty będzie trochę mniej. Bo teraz jak przyjeżdżam to nie wiem w co ręce włożyć

Shadow dzięki Pięknie to dopiero będzie, mam nadzieję że już w przyszłym roku bo sadzonki się robią





10.07 niedziela

Znowu krótki trening przez brak czasu ale za to intesywny. Cieszę się, że udało się zrobić w tym tygodniu wszystkie jednostki biegowe, co prawda krótsze niż w planie, ale ważne że zrobione
Tego dzisiejszego treningu bardzo nie lubię, nie ważne czy po płaskim czy na górkach. I wcale nie wychodzi jak powinien. Z założenia 2 minuty powinny być najwolniejsze, minutówki trochę szybsze a trzydziestki najszybsze. W praktyce 2 minuty wychodzą przyzwoicie bo przerwa pozwala nabrać sił. Minutówki niestety wcale nie są szybsze, ale jeszcze jakoś to idzie. Natomiast na trzydziestkach znowu poległam, zwykle pierwsze powtórzenie wychodzi w miarę a później jest tylko coraz gorzej. Stanowczo za krótka przerwa i walczę o przeżycie. Dziś było 2x2/2 + 2x1/1 + 6x30/30

W lesie dawno nie byłam i zdziwiło mnie to, że znowu tyle powalonych drzew, w sumie nie było ostatnio mocnych wiatrów i porządnej burzy.















Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-07-10 21:19:13

Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-07-10 21:20:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1801 Napisanych postów 2912 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 73499
Viki kolorowo się robi na działce
A możecie tam postawić jakiś domek letniskowy? Zawsze można by tam przenieść się na lato.

"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn

https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS

Następny temat

Plan treningowy upper lower

WHEY premium