Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12970
Napisanych postów
20732
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607791
Nie lubię jak do mety jest pod górę, lepsze są zbiegi
Wczoraj bez treningu, dzisiaj też wolne. Chciałam pobiegać coś rano, ale nogi mam nadal obolałe i biorąc pod uwagę fakt że w sobotę i niedzielę mam zawody to lepiej będzie jak nogi będą miały więcej czasu na regenerację. Trochę za dużo startów mi się teraz skumulowało i koliduje to z planem treningowym. Górę też odpuszczam bo ogólnie jakaś zmęczona jestem i spać mi się chce. Dodatkowo zimno na zewnątrz sprawia że nic mi się nie chce, rano jest ok. -3 stopnie. A od czwartku ma być -9 w nocy i tak cały weekend
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12970
Napisanych postów
20732
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607791
Madzia cały problem polega na tym, że zawody są przez cały rok Kwestia tego na jakie konkretne się decyduje i jak to sobie poukładam.
Teraz mam w weekend 5km po płaskim i 21km po górach, 27.03 biegnę 10km z przeszkodami, później 10.04 pierwsze w życiu 30km, pod koniec kwietnia 23km z przeszkodami, 22.05 13km z przeszkodami i 28.05 najtrudniejszy bieg w pierwszej części sezonu czyli 45km. Dopiero po tym biegu planuje dłuższy odpoczynek i nie mam w planach zawodów przez 2 miesiące. Dopiero w sierpniu kolejne.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3359
Napisanych postów
4349
Wiek
45 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
108149
Ok, ale wciaz nie kumam, bo widze ze Viki zbiera jakies punkty za swoje biegi, i rozumiem ze te punkty zbiera sie w jakims konkretnym czasie od do, myslalam ze to jest wlasnie ten sezon startowy. Ale skoro moze biegac caly rok to jak to jest z tymi punktami? Kiedy je sie podsumowuje?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12970
Napisanych postów
20732
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607791
Paatik
Madzia - żebyś dobrze zrozumiała - Viki tak sama sobie ułożyła te starty:)
I z wielu które chciałam pobiec musiałam zrezygnować za dużo tego, ciężko wybierać.
Madzia GPK był biegiem etapowym, biegi raz w miesiącu od listopada do marca. To właśnie się skończyło
Jeszcze XRun jest cyklem biegów gdzie również zbiera się punkty i z tego co pamiętam najlepsza dwudziestka ma możliwość ścigać się w finale i pakiet jest wtedy za darmo Pierwszy bieg był pod koniec stycznia, drugi w niedzielę, trzeci będzie w kwietniu, czwarty w czerwcu, piąty we wrześniu a finał w październiku.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12970
Napisanych postów
20732
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607791
9.03 środa
Poszłam pobiegać, w planach miałam podbiegi. Niestety już na rozgrzewkowym truchcie okazało się, że w nogach nadal nie ma mocy a po 15 minutach były jak z waty i ledwo biegłam, przez co zakończyłam trening wcześniej i wyszedł krótki bieg regeneracyjny.
Popatrzyłam jeszcze raz na plany biegowe z książki Pod górę i Czas na ultra i w tej pierwszej jest więcej biegania w tlenie a mniej intesywnych jednostek, tylko jeden trening S3 w tygodniu i ogólnie duży nacisk na regenerację. W drugiej jest mało spokojnego biegania, dwa treningi S3 w tygodniu i ogólnie więcej mocniejszych jednostek. Dla mnie taki układ jest chyba póki co za ciężki, szczególnie w połączeniu z częstymi startami.
Mam w planach jeszcze krótki trening góry tylko czasu mało, bo goście dziś mają przyjść.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12970
Napisanych postów
20732
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607791
Nie, to jest mój pierwszy sezon z dłuższymi biegami. Do tej pory najwięcej przebiegłam 25km. Dystansów powyżej 30km raczej się nie biega treningowo, to zbyt duże obciążenie dla organizmu i wymaga długiej regeneracji.
Natomiast miałam okazję biec w sobotę ponad 20km i dzień później 23km i nie było łatwo. Takie długie biegi dzień po dniu to jedna z metod treningowych do długich biegów.