SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 504670

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6513 Napisanych postów 62305 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777689
Dużo masz Viki tych treningów widzę, że organizacja dnia level master

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1801 Napisanych postów 2912 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 73499
Jaki koń jest każdy widzi.
Viki świetny strój.
2

"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn

https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607791
Nadinka dzięki
Młody bierze jutro ten strój na bal karnawałowy

Rion wcale nie tak dużo tych treningów. Był czas że trenowałam 7x w tygodniu albo 2 treningi w ciągu dnia Teraz jeden dzień wolny, 4 dni biegania, 2 dni treningu siłowego i do jednego z tych dni jeśli jest czas dorzucam bieganie ale krótko, tak ok. 40 minut. Takich krótkich "treningów" 10-15 minut nawet nie liczę, bo to mogę zrobić w domu np. w czasie zabawy z dziećmi
Zwykle ani biegnie ani siłowy nie zajmuje więcej niż 1,5h.


Wczoraj wieczorem trening grupowy na siłowni. Mało być na 19, przesunęło się na 20. Trochę miałam obawy jak to wyjdzie o takiej porze, bo nie lubię ćwiczyć tak późno. Było naprawdę super Trening taki ogólnorozwojowy, większość ćwiczeń 3x15 w seriach łączonych, krótka przerwa między ćwiczeniami, dłuższa po całym obwodzie. Miałam okazję zrobić to czego w domu robić nie mogę

1a. Półprzysiad do skrzyni ze sztangą safety bar
- pierwszy raz w życiu robiłam z taką sztangą i pierwszy przysiad ze sztangą po wielu latach. Na pewno na plus jest to, że nie miałam żadnych problemów z szyją, dzisiaj też jest ok, lekko czuję ale nie ma bólu. Ciężar bez szału, nie wiedziałam na co się nastawiać po takiej długiej przerwie. Dwie serie 40kg, w ostatniej 50kg i to już było ciężkie.

1b. Wejścia na skrzynię

2a. Wiosło w leżeniu na ławce
2b. Wyciskanie hantli siedząc
2c. Ławka rzymska (fajne, tego nie w domu brakuje)

3a. Trx przyciągnie nóg + pompka
3b. Łydki na maszynie
3c. Triceps na wyciągu

4a. WL
Jedno z moich ulubionych ćwiczeń. W sumie najbardziej lubię WL i MC Tyle lat nie robiłam, więc cieszyłam się jak dziecko Dwie serie 30kg x15, w ostatniej 40kg x5. Nie zapomniałam jeszcze jak się wyciska

4b. Ściąganie drążka prostymi rękami do ud
4c. Wznosy kolan w zwisie.

Naprawdę fajny trening. Ja to jednak dużo bardziej wolę taki trening z ciężarami niż Hyroxa, kosmiczną liczbę powtórzeń i robienie wiatru
Mam nadzieję że uda się chodzić regularnie raz w tygodniu


Dziękuję też Wszystkim którzy na mnie do tej pory głosowali A jak ktoś jeszcze nie głosował to do piątku jest czas
https://m.facebook.com/photo.php?fbid=776097874542637&id=100064272955697&set=a.776098421209249 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6513 Napisanych postów 62305 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777689
Viki podziwiam ja jak znajdę w ostatnim czasie godzinę z hakiem 3-4 razy w tygodniu to jest wyczyn

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607791
Wszystko zależy od trybu życia. Ja akurat mam czas na ten jeden trening dziennie, ale trudniej wyjść z domu bo nie ma z kim dzieci zostawić więc muszę kombinować.



Środa - spokojne biegnie na górkach. Koszmarny wiatr, miałam wrażenie że nawet z górki biegnę w miejscu, choć Strava mówi co innego











Czwartek
Tym razem spokojny bieg a później podbiegi. Znalazłam większą górkę i było ciężko, ale ładnie weszło w tyłek i nogi
Do popołudnia zero pączków bo kupnych nie lubię i miałam robić w domu. Niestety po południu miałam nieprzyjemną sytuację, gość nie wjechał w tyłek a akurat Starszy był w poradni, wyskoczyłam tylko na chwilę odbierać Młodszą i wracałyśmy po Starszego. Niby nic się nie stało, ale gość nie miał przy sobie żadnych dokumentów, nawet dowodu, nie było jak spisać oświadczenia i trzeba było czekać na policję. A Starszy do odebrania z poradni. Wściekła jestem do tej pory. Ciocia pomogła i go odebrała, ale to była ostatnia wizyta i nie miałam okazji porozmawiać z panią. Ech....


Przypominam też że dzisiaj kończy się głosowanie (w końcu, to trwa stanowczo za długo ). Jeśli ktoś jeszcze ma ochotę zagłosować, udostępnić czy poprosić znajomych o głosy - wrzucam linka. Będę wdzięczna bo już nie się znajomi kończą


https://m.facebook.com/photo.php?fbid=776097874542637&id=100064272955697&set=a.776098421209249















Zmieniony przez - Viki w dniu 2024-02-09 06:24:45
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607791
Piątek - trening siłowy w domu, głównie nogi.

MC 50kg 2x12
Zakroki 20kg 2x12 na nogę
Goblet 20kg 2x12
GB 60kg 2x12
+ trochę ćwiczeń dynamicznych


Sobota
Bieganie, BS + setki. Niestety kiepsko spałam, do tego całą noc lało, rano lało... Nie było ani sił na bieganie ani miejsca żeby te setki porządnie zrobić, wszędzie błoto, woda, kałuże. Tak wygląda ścieżka na której często robiłam szybsze odcinki.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2585 Napisanych postów 5118 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 78326
W polach ostro podlane!!
Byłem na spacerze z psem i przejść nie szło.
Do tego przejeżdżałem obok takiego jeziorka - tak wylało, że domy wokół były workami z piaskiem obłożone.
Viki, trzeba sobie jakoś radzić. Szkoda, że bieżni nie lubisz, zawsze miałabyś jakąś alternatywę.
Ja zaraz wskakuje i Diune 1 puszczam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607791
Nie lubię bieżni to raz. Dwa - mam wejściówkę na naszą drużynową siłkę gdzie nie ma bieżni i szkoda mi kupować kolejny karnet na siłownię.


Niedziela

Bieg ciągły 5km, dobrze wyszło biorąc pod uwagę że w sierpniu w tym tempie robiłam kilometrówki. Co ciekawe bieganie i tętno do 180 wcale nie było ciężkie, dopiero powyżej 180 czuję że jest trudno.
Podobnie biegi spokojne na tętnie 160-165 to luz, nie czuję wcale takiego tętna, często jest tak że biegnie mi się bardzo lekko, myślę że pewnie jest 150, patrzę na zegarek a tam 160 i zaskoczenie że aż tyle. Tak naprawdę dopiero w okolicy 170 przestaje być tempo konwersacyjne

W tym tygodniu 5 treningów biegowych, ale rozłożone tak żeby powoli podbijać kilometraż. Było najpierw 45km, ostatnie tygodnie ok. 50km, docelowo chciałabym trzymać ok. 55km.









...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607791
Poniedziałek - wolne
Pół dnia w podróży, kroków bardzo mało, bardzo leniwy dzień wyszedł.



Wtorek - zaczynam "obóz biegowy"
Rano wpadł spokojny bieg po górkach, szkoda tylko że tyle wody i błota w terenie. Ale na spokojnie te 10km i mnie nie zmęczyło, mogłabym jeszcze z 5km zrobić No ale trzymam się planu i nie szaleje bo i tak pewnie wyjdzie duży kilometraż w tym tygodniu.
W planach na dzisiaj jeszcze jakieś rozciągnie, tyłek z gumami, może góra z gumami i brzuch.















...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 137 Napisanych postów 278 Wiek 38 lat Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 5542
Ładne tereny, ja w podlaskiem na patelni :D i kilometraż już widzę ponad 50 km ...ja się teraz pilnuję, bo jak zauważyłaś plany ambitne i chętnie bym wskoczył na te 50-60 km...ale wiem, że to za szybko po takiej przerwie....Ile kilometrów planujesz w tym tygodniu ? ...a widzę, trzymasz 55 około....
Książkę dorwałem jakiś czas temu "Pod górę" - Kilian Jornet, Steve House, Scott Johnston..i teraz z niej właśnie próbuję progresję treningową.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS

Następny temat

Plan treningowy upper lower

WHEY premium