SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 504850

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ja liczę 300 kcal za 6500 kroków, ale ja ważę 90 kg :⁠-⁠D ))
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607793
Krzychu tylko 250kcal? To się nie opłaca chodzić Lepiej biegać

Ja w sumie nigdy nie liczyłam kcal z kroków, zwykle i tak minimum 10 tys. robię.

Dzisiaj to mi już nogi do tyłka wchodzą, bo jeszcze założyłam "areator sandałowy" i trochę pochodziłam po trawniku a w tym to jak po jakimś bagnie, jak noga się zapadła to nie można było wyciągnąć
Ręce też mi do tyłka? wchodzą, nie mam siły nic podnieść a jutro do pracy i wybiegnie 2h w planach...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12183 Napisanych postów 22026 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627525
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607793
Paatik Ciebie Garmin lubi
Dla mnie to zawsze jakieś racje głodowe wymyślał.

Poczytałam o Corosie i tam w algorytmie rzeczywiście nie ma podstawowej przemiany materii i nie podaje całkowitego zapotrzebowanie, liczy tylko kcal aktywne. Średnia dzienna wychodzi mi 1000-1100, w dni bez biegania zwykle 800-900 a w dni z bieganiem powyżej 1200.
Średnia kroków to 14-15 tys. na dzień, oczywiście jak biegam to więcej, bez biegania mniej.

W każdym razie u mnie waga lekko w górę ale na razie nic nie kombinuję i obserwuję. Z dwojga złego wolę ważyć trochę więcej i mieć siłę niż ważyć mniej i nie mieć siły


Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-03-19 06:54:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607793
19.03 niedziela

Dziś był u nas półmaraton i bieg na 10km, mam wrażenie że wszyscy znajomi startowali i pobili życiówki z jednej strony fajnie byłoby sprawdzić swoje możliwości na atestowanej trasie a z drugiej takie masowe biegi po asfalcie to zupełnie nie mój klimat. Ja wybrałam pola i las

Dziś przed południem rekreacyjnie rower z dodatkowym obciążeniem w postaci fotelika z Młodą 12km wpadło z dłuższą przerwą po 6,5km. Trochę nogi poczułam.

Po południu długi bieg. Tym razem nie w Lasku tylko po okolicznych polach i wioskach. Biegło się super, nie było takich górek jak w Lasku więc tętno dużo łatwiej było trzymać w złożonym zakresie.
Pobiegłam do okolicznego lasu w którym ostatni raz byłam w zimie - wtedy kiedy drzewa łamały się jak zapałki a ja uciekałam w ekspresowym tempie Jakoś tak starych był, ale na szczęście byli też inni ludzie więc sprawdziłam ścieżki. Mnóstwo połamanych drzew, na niektórych wysokich choinkach złamane czubki nadal wisiały na drzazgach. Jedna część lasu, ta z której ostatnio zawracałam, nie nadaje się do biegania bo zbyt dużo drzew i gałęzi leży na ścieżkach, nie ma jak przejść.

Podczas biegu oczywiście testowałam kolejne jedzenie
Sprawdzam różne opcje polecane na grupach biegowych. Własnej roboty żel był ostatnio a dziś... kakaowe mleko w tubce Obrzydliwie słodkie, stanowczo za dużo cukru dla mnie, aż miałam wrażenie że mi buzie skleiło Mimo to żadnych mdłości jak po zwykłych żelach, a po jakimś czasie wyraźnie odczuwalny przypływ energii. Mogłabym tak biec jeszcze długo. Jedynie nogi bolały.
Podobnie jak tydzień temu żadnego zmęczenia i senności po treningu (jeszcze do roboty pojechałam wieczorem) i podobnie jak ostatnio po biegu, po zjedzonym obiedzie ból brzucha. Pomogła dopiero tabletka rozkurczowa.

Teraz się muszę zastanowić jakie jedzenie testować następnym razem












...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 441 Napisanych postów 908 Wiek 34 lat Na forum 2 lata Przeczytanych tematów 10897
Spróbuj te papkę dla dzieci w tubce z przetartch jabłek
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607793
Musy owocowe dla dzieci mają niestety mało węgli i kcal na 100g a do tego owoce są ryzykowne. Próbowałam kiedyś żeli sportowych właśnie na bazie owoców, smak i konsystecja jak w tych dla dzieci i kiepsko było.
Potrzebuje czegoś co w stosunkowo małej objętości ma dużo węgli i kalorii
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12183 Napisanych postów 22026 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627525
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4078 Napisanych postów 3699 Wiek 27 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 151014
Woda z cukrem, spróbuj w końcu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3360 Napisanych postów 4352 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108165
Jezu, mleko w tubce, nigdy tego nie sprobowalam, cos strasznego, pewnie slodki gesty klejuch!
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS

Następny temat

Plan treningowy upper lower

WHEY premium