Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

@Viki 20-30 minut samochodem. Także był czas, że bywałem tam co tydzień

To dość blisko, fajnie mieć takie tereny "pod nosem"

Dziś może uda się zrobić zaległy trening góry z wczoraj.

Póki co spam książkowy
Kończę czytać "Przewodnik po bieganiu ultra". Jest to typowy, "suchy" poradnik bez wciągających opisów z zawodów. O zawodach autor często wspomina, ale na zasadzie - na tej imprezie zrobiłem tak i przez to ukończyłem/nie ukończyłem zawodów.
Plus za bardzo fajne podejście do tematu - u mnie sprawdza się to i to, ale u innych jeszcze coś innego, znajdź to co akurat na ciebie działa najlepiej.
Dodatkowo poruszane są kwestie których raczej w żadnych innych książkach nie znajdziemy, np. toaleta w trakcie biegów, radzenie sobie z upałem/zimnem, metody uzdatniania wody na szlaku, ukąszenia owadów, wskazówki do biegania nocą/po ciemku do którego autor zachęca. Jak się odważne to może kiedyś pobiegnę w teren z czołówką
Porady sprzętowe, treningowe.
Jak dla mnie to książka raczej dla tych co planują start w biegu ultra i są zainteresowani tematem, a nie tak sobie do poczytania

Super, że jest tak blisko. Mam taki mały cel by blisko niej mieszkać

FighterX

Super, że jest tak blisko. Mam taki mały cel by blisko niej mieszkać

Wyczuwam wspólne tereny Ja na Ślęże mam 20km

Wg nawigacji 290km i 3,5h
Na szczęście mam inne góry bliżej Do Myślenic ok. 40km, jakaś godzina jazdy. A tam już fajne szlaki. Po sezonie planuje się wybrać.


Zmieniony przez - Viki w dniu 2021-09-05 15:49:36

Nene87

FighterX

Super, że jest tak blisko. Mam taki mały cel by blisko niej mieszkać

Wyczuwam wspólne tereny Ja na Ślęże mam 20km

Mieszkam na Partynicach we Wro, także mam rzut beretem

Viki, mam pytanko.
Miałaś problemy z Garminem, masz ten Polara zapasowego.
Gdybyś miała dziś kupić zegarek, z funkcją też na rower, co byś sobie kupiła?
Używasz też zegarka na co dzień?

Wyczuwam temat rzekę:)

O mój ulubiony temat zegarków

Ja zegarek ściągam tylko do ładowania Noszę cały czas, bo mi zapisuje dobowy wykres tętna, więc widzę jakie mam tętno spoczynkowe i czy coś się zmienia.

Tak naprawdę wszystko zależy od budżetu i wymagań w stosunku do zegarka.
Miałam Suunto, ale to zupełnie nie mój klimat, nie miał wielu przydatnych dla mnie funkcji, na dodatek mieli zamknąć serwis internetowy i przerzucić się całkiem na apke, która wtedy była tragiczna. Zegarek sprzedałam więc nie wiem jak to się potoczyło.

Polar jest zegarkiem typowo sportowym, bez żadnych bajerów. Na chwilę obecną nie mają modelu który spełniałby moje wymagania. Na te nowe z serii Vantage ludzie narzekali, chociaż podobno nowe V2 i M2 są lepsze od poprzedników. No i wyglądają dość delikatnie. Jedynie Polar Grit ma dobre opinie i wygląda konkretnie.

Garmin za to ma największy wybór modeli. Sportowe, eleganckie, do zadań specjalnych jak mój Instinct. I najbardziej rozbudowany serwis internetowy i apkę. Do tego w zależności od modelu różne bajery jak np. płatność zegarkiem albo muzyka. Użytkownicy narzekają na gps, bo czasem głupieje. Zdarzają się też inne problemy ale zwykle nie ma problemów z reklamacją, dwa tygodnie i wysyłają nowy (ja polecam sklep eAzymut).
Ja mężowi w prezencie chce kupić Garmina, faceci lubią bajery swojego Garmina zamieniłabym jedynie na nowszą wersję - Instinct Solar, ewentualnie na Forerunner 945.


Zmieniony przez - Viki w dniu 2021-09-05 19:21:43

Jeżeli chodzi o suunto, to dzisiaj założyłem po ponad miesiącu nienoszenia mój Spartan Sport, w aplikacji pojawiło się bardzo dużo nowych funkcjonalności.
Aczkolwiek osobiście staram się już nie mierzyć wszystkich treningów, bo
A. Na kettlach do bani się to mierzy (nie mam biustonosza do pomiarów)
B. Na sztukach walki do bani mi się mierzy jak ma się owijki
C. Teraz trenuję na wyczucie, uczę się ufać organizmowi ani nie algorytmą

Poza tym Suunto są zegarkami dla biegających po górach, aczkolwiek teraz kupiłbym Gremlina.