SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 504840

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Szacuny 24265 Napisanych postów 25219 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020288
Może być tak, że zalegają Ci bakterie w zatokach, ja jak przeczyściłem je ćwiczeniami oddechowymi to czułem różnicę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Szacuny 24265 Napisanych postów 25219 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020288
Viki
Kabo nie zauważyłam żeby witamina C poprawiała u mnie odporność, choć jak testowałam Iron Tadd to miałam spokój z infekcjami, nie wiem czy przypadek czy rzeczywiście mi pomógł

Szajba na zatoki różne rzeczy próbowałam. Zresztą nawet rtg miałam kilka razy robione i nic.

W każdym razie zdrowie mi się posypało na różnych płaszczyznach, nie o wszystkim w dzienniku piszę, ale lekarka uważa że główną przyczyną jest chroniczne przemęczenie, stres i niedospanie. Może coś w tym jest, bo u mnie każdy dzień to wyścig z czasem i codziennie kombinuje jak upchać wszystko co chce zrobić w 24h

W każdym razie gardło przestało boleć, za to nos zatkany i głową boli, a najgorzej jak się ruszam. Dlatego większość czasu leżę


Zauważyłem to dawno temu. Próbujesz łączyć pełne plany biegowe z treningami na przeszkodach itp korzystając z pełnego lub prawie pełnego planu (każdego), przy czym mega spinasz się (bądź spinałaś), że czegoś nie jesteś w stanie zrobić. To co kiedyś napisałem, w sportach wieloaspektowych jak np. OCR, musisz robić minimum, które da Ci progres, nie mniej i nie więcej. Przy tym program powinien być sprzężony, tzn że trenujesz każdą część umiejętności w cyklu, mikrocykl może trwać 2 tyg, albo 10 dni, a nie koniecznie tydzień. Np. 1 dzień przeszkody, 1 dzień trening z ciężarem ciała, 1 dzień bieganie (interwał), 1 dzień wolne, 1 dzień trening siłowy, 1 dzień bieganie + przeszkody, 1 dzień siłowy, 1 dzień bieganie (długie wybieganie), 1 dzień wolne. Co daje Ci mikocykl 9 dniowy, bo poprostu nie regenerujesz się o czym chyba już wiesz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607793
Fighter tylko że ja od niedawna kombinuje na własną rękę. Przez większość czasu była współpraca z trenerem, jako członek drużyny też miałam pewne rzeczy narzucone i konsultowałam się z naszymi trenerami. W sumie wszyscy zawodnicy i trenerzy robią jednocześnie plany biegowe i przeszkodowe, nikt nigdy nie zaproponował mi innego rozwiązania. Chyba że ktoś skupia się tylko np. na przeszkodach i rozwija się w kierunku ninja to olewa bieganie, a jak ktoś olewa przeszkody i głównie biega to startuje w Spartanach gdzie przeszkody są dość proste. Reszta robi i jedno i drugie.

A u mnie podstawowy problem jest taki, że ciężko mi coś zaplanować, przez co ciężko realizować konkretny plan. Nie zawsze mogę wyjść z domu, nie zawsze mogę poćwiczyć i to są rzeczy na które nie mam wpływu. Czterolatka samego w domu nie zostawię a mąż ma nienormowany czas pracy i nigdy nie wiem kiedy będzie w domu. A w domu nie mam warunków na bieżnię czy nawet na porządny drążek. Więc staram się wykorzystać każdą możliwość żeby wyjść z domu. A to jest przyczyną stresu i wiecznego życia w biegu. Do tego ciągle kombinuję jak pogodzić pracę z treningami i stratami, szczególnie w weekendy. Po sezonie zawsze najbardziej jestem zmęczona tym planowaniem kiedy praca, kiedy wyjazd na zawody i powrót, co w tym czasie z Młodym itp. Jeden wielki chaos i to mnie męczy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Szacuny 24265 Napisanych postów 25219 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020288
Myślałaś by obmyśleć sobie plan na "większość" możliwości? Pytam z pragmatycznego punktu widzenia, bo sam mam takie rozwiązania.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607793
O ile trening na przeszkodach/siłce mogę zastąpić w jakimś stopniu ćwiczeniami w domu (choć to nie to samo, głównie przez brak możliwości robienia w domu zwisów jednorącz) o tyle biegania niczym w domu nie zastąpie. Do tego dochodzi fakt, że trening w domu mogę zacząć dopiero 20.30-21 a po całym dniu nie zawsze są siły i chęci, później zasnąć nie mogę. No jeden wielki chaos.

Do tego ja jestem osobą, która musi mieć wszystko zaplanowane, a plan robię na 100% więc jak coś się sypie to się denerwuje


Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-03-05 14:17:28
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Szacuny 24265 Napisanych postów 25219 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020288
W momencie gdy masz trening późnym wieczorem, to lepiej zrobić sobie luźno sesję jogi, ale w takim razie próbowałaś coś rankiem działać?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607793
Był czas, że wstawałam o 5 żeby pobiegać, pod warunkiem że mąż akurat był w domu i nie musiał wychodzić przed 7. Z tym, że to zwykle z dnia na dzień wiem, czy będzie możliwość wyjść rano. I zwykle w takie dni po południu byłam już padnięta, a gdzie tam do wieczora.

Niestety od jakiegoś czasu nie jestem w stanie zwlec się z łóżka wcześniej niż o 6.00 Codziennie wstaje 6-6.30, w weekend czasem się uda pospać do 7. Mam chwilę czasu żeby się ogarnąć, zrobić śniadanie i spakować do pracy, o 7 wstaje Młody więc zaczyna się szykowanie do przedszkola i codzienny wyścig z czasem, żeby go odstawić i nie spóźnić się do pracy. Oczywiście Młody nigdy zadania nie ułatwia, bo rano zawsze jest milion różnych rzeczy, a nie ma nic gorszego niż jak jesteśmy już ubrani, otwieram drzwi i słyszę "chce kupę" Z dziećmi to jest inna rzeczywistość Codziennie rano zamieniam się w kwiat lotosu

Jedynie jak mam wolne w tygodniu a Młody idzie do przedszkola to chaos jest mniejszy, choć i tak zawsze trzeba walczyć żeby znaleźć czas na trening i inne obowiązki.
Tak naprawdę doszliśmy do wniosku z mężem, że jedyny sposób na ogarnięcie chaosu to zmiana jego pracy, ale póki co nie ma takiej możliwości.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Szacuny 24265 Napisanych postów 25219 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020288
W takim wypadku to widzę, że kortyzol jest pewnie przy suficie. Może pomyśl o medytacji, wyciszaniu się, albo jedzeniu powoli, bo jak jesz w biegu szalenie prawdopodobne, że jedzenie się nie strawi dobrze.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607793
Bardzo bym chciała tylko kiedy?

Z racji ostatnich problemów lekarka też obstawiała wysoki kortyzol. Więc się staram wyluzować, nawet przestałam robić wybiegania po 2-3h i treningi dłuższe niż 1,5h.
Czasem mam ochotę wyjechać na bezludną wyspę albo wyjść z domu i nie wrócić
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Szacuny 24265 Napisanych postów 25219 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020288
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS

Następny temat

Plan treningowy upper lower

WHEY premium