Michał Jekiel road to super heavyweight

No w sumie tak jak na zdjęciu widać tak to wygląda specjalnie tutaj nie zasłaniałem bo na IG zasłoniłem żeby nie biło w oczy.
Jak sie położę to odstaje gorzej niż ta przepuklina która białem i dookoła gdzie ma być pępek albo gdzie miał być to jest twarde

Woow , serio Ci służy ten odpoczynek bo forma kozak xd

Uwierz mi na słowo że nie służy ;) Forma siedzi bo jem malutko jak dziewczynka, pilnuje się na każdym kroku bo nie mam ochoty później robić zaraz redukcji na powrocie do treningu ;) i tak chodzę cały czas głodny jak pies ;)

I bez tekstów od schabowym i obiadkach proszę to moje decyzje co jem jak jem i jak w tym czasie się prowadzę ;) żeby komus nie przyszło na myśl komentować i mnie nawracać ;) Bo nic to nie da, a ja specjalnie nie wstawiam nawet co jem, jakie makro itp żeby nie było komentarzy ;)

waga się utrzymuje około 102kg

Michał to, że raz tak było napisane to nie znaczy, że teraz na każdym kroku będzie Ci to "wytykane",że mógłbyś tak zjeść. Nie popadajmy w skrajności mowa była o tym, "że raz kiedyś" formy Ci nie popsuje o ile ma się ochotę na coś innego a wiadomo, że na codzień każdy robi co mu odpowiada
Zdrówka życze i szybkiego powrotu do "normalności"

Dzięki ;) zdrówko się przyda na bank :P

Dlatego ja już nie odpisałem na wypowiedź , bo nie każdy ma to samo w głowie żeby cisnąć i mieć jakiś problem o to kto jak je , prawda formy by nie zepsuło a luz psychiczny na pewno poprawia

;)

a tutaj nad wszystkim Adam czuwa jeśli chodzi o aktualne makro?

nie

a to mnie zaskoczyłeś, myślałem, że sztywno dalej dostajesz od Adama wytyczne i działasz wg tego