Szacuny
2722
Napisanych postów
8344
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
100321
winterR
robertjudi
Ja teraz wcinam na ogół pomidory od rodziców zero chemii :l
Ja właśnie tez juz kilka miałem w ogródku :D tylko nie wyrabiaja z dojrzewaniem przy mnie :D xD haha
Ja mam od teściów oraz rodziców więc aż za dużo xd tak samo fasola, ogórki i cała reszta mam pod dostatkiem.Kiszonych mam już 25 słoików 1l zrobione przez żonke. Jak będę miał chatę też planuje mały ogródek.
Szacuny
7721
Napisanych postów
13999
Wiek
32 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
2237849
właśnie muszę sprobować raz cały dzień na szpinaku albo fasolce szparagowej, lub tez pomidor ale sparzony bez skóry :D Myślę że to kwestia podpasowania pod siebie :)
Szacuny
7721
Napisanych postów
13999
Wiek
32 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
2237849
05.08.2019
Siemka :)
Rano na czczo 30min cardio
Na treningu pull 1 :) trening super, w wiośle zszedłem do 150kg w pierwszej roboczej i zaraz inaczej ją poczułem, zrobiłem zaledwie 7p ale przynajmniej czułem jak dotykam sztangą tego pasa chociaż, regresy w ogóle jakby tez dużo lepiej :) ogólnie caly trening na plus i jakby lekko cos siła ruszała do przodu :)
Tak jak wspominałem od dzisiaj +40g ww, więc mam już 700g i jakoś licząc z całości to wychodzi ponad 5000kcal :P jak na 5 tydzien masy to sporo wg mnie :D
Filmik z pajacowania przed kamerką też nagrałem :D bo jak bym mógł inaczej nie byłbym przecież sobą no i foto padło na koniec treningu :) Ręka na pompie to cieszy rozmiar w miarę xD hehe ale i tak bym chciał tam dużo więcej a nie marne 40cm xD o ile w ogóle tyle jest (nie wiem nie sprawdzałem już chyba z rok żeby nie było, tak palnąłem) xD
Trening
1. Wiosło sztangą nachwyt 3s (6-8p i 8-10 i 10-12p)
80x12 125x6 150x7 140x9 125x10
2. Podciąganie podchwyt 3s max
CCx8+1. CCx6+1+47,5x14 CCx4+1+47,5x12
3. Wiosło hantlą 3s (8-10p i 10-12p i 12-15p)
62x13 62x11 47x13
4. Wiosło sztangą leżąc na ławce 3s (10-12p i 12-15p)
75x10 65x10 55x11
Szacuny
7721
Napisanych postów
13999
Wiek
32 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
2237849
a powiem Ci że dzisiaj sprawdzałem z ciekawości owoce ze skórką, ba zawsze też obierałem a dzisiaj mówię warzyw nie jem ale za to owoce ze skórą :D takie testy :D i powiem Ci że z rana poszło jabłko ze skórką i bylo git, przed treningiem 200g brzoskwini ze skórą i na treningu nawet p***** nie było xD po treningu też jabłko ze skórą i do tej pory nic :D tylko na te warzywa jakoś tak reaguje że zaraz gazy wzdęcia itp, nie wiem o co chodzi. Jeszcze muszę się pobawić właśnie z tymi warzywami ;p może znajdę przyczynę ;p Adamowi nawet o tym nie piszę bo to blachostka i wiadomo że trzeba właśnie taką drogą wyeliminować to co nie służy :D wydaje mi się że na szpinaku będzie miodzio :P muszę do biedry skoczyć i cały dzień sam szpinak testować :D
Wczoraj cały dzień testowałem kiszonego ogórka i po nim wiem że nie jest przyjemnie :D więc on odpada na bank ;p