aero

[...] 12/10/6 - 5/7,5/10 - ciężko będzie o progres... chyba nie przemyślałam zmiany tego ćwiczenia... +8 interwałów na wioślarzu - odczekałam chwile i jeszcze 20 minut aero. Generalnie czuję się dzisiaj kiepsko. Cały organizm się buntuje. Całą noc bolał mnie brzuch, jak "na okres" ale nic. Rano bolał - też nic. Potem przeszło i po siłowni [...]

[...] razem chyba też się pokuszę :-P No i miała być wytrzymałościówka: 30-25-20-15-10-5 sit-upy na ławeczce skośnej wznosy z opadu (10kg) wznosy kolan do łokci w zwisie + 15min aero rowerek Odnośnie tej "wytrzymki" To nie miałam szansy się zmęczyć tempem, bo walczyłam z bólem i ograniczeniami sprzętowymi. Ławeczka skośna była połamana, źle mi się [...]

[...] - progres ciężaru, ale następnym razem też zwiększę. wyciskanie francuskie 12/10/4 - 20/22,5/25 - progres, ale ciężko idzie. + 6 interwałów - zmęczona już byłam, nawet na aero nie miałam chęci. redcow - ja muszę planować dzień wcześniej, bo np. strączki moczę 3 dni, więc musze wiedzieć ile i czego mam, no i mięso z zamrażalki wyciągam dzień [...]

[...] już te 2 razy podnieść bez pomcy. Trzecie powtórzenie mnie przygniotło. Uginanie ramion ze sztangielkami 12/10/6 - 6/7,5/10 - pierwsza seria z wiekszym ciężarem +15 minut aero. PROBLEMY!!! prawy bark napieprza mnie niezmiemsko. Nie wiem co jest grane. Juz od początku tygodnia dawał sobie znać, w pracy, na siłowni, ale dzisiaj to już [...]

[...] ale sama nie wiem co robić... Zdaję sbie sprawę z tego, że technika jest najważniejsza, nie ciężary, tylko kiedy zaczynają byc już te obciążenia na prawdę wysokie - jak wtedy progresować? Ja mogę się cofnąć z obciążeniem nawet do 80, nie ma problemu, tylko jak wtedy ćwiczyć, żeby to było wciąż na właściwym poziomie, a nie aero ze sztangą.

[...] technikę, bo mi na siłowni sugerowali bardziej do przodu się pochylić i faktycznie czułam pracę ramion, a jak jestem centralnie prosto to wychodzi jakieś dziwne machanie. aero - nie lubię, ale wiem, że muszę. ogólnie zadowolona z treningu jestem, oprocz tego RDL... ale co tam, następnym razem pójdzie lepiej. Zmieniony przez - mathilda w dniu [...]

Marta, na 3 razy w tygodniu. jak dam radę więcej do dorzucę jakieś aero albo co

[...] trzeba się było było bać bułgarów... #-P Ale po kolei... TRENING Poszłam na siłkę na pieszo, więc miałam power walk'a w terenie w tę i z powrotem, tzn. w ramach rozgrzewki i aero po treningu. 1A. wskok na ławkę 3*10 cc*10 // cc*10 // cc*10 od razu przyznaję się, że na pierwszy raz wybrałam niższy podest, ale naprawdę lęk przed stratą uzębienia [...]

Niestety dopiero dziś wypiska z czwartku, ale robotą mnie zasypali i chwili wolnego nie mogłam zanleźć. Po pierwsze okazało się, że początkowe bóle dupy i dwójek to był pikuś. Na drugi dzień doszły do tego całe plecy, a na dupie mogłam rozróżnić poszczególne mięśnie, bo każdy bolał w innym natężeniu 88-O Budziłam się z bólu w nocy @-| Co się przez [...]

[...] nie powinno się to zdarzyć :-) Na szczęście Szefowe tu zaglądają, więc liczę na to, że mnie trochę poprowadzą. Może zresztą jak będą miały czas to napiszą coś na ten temat? Druga sprawa, że ja siłowe robię tak, że jestem zgrzana i dyszę jak przy aero, więc chyba nic nie mogłabym robić @-) Póki nie mam innych zaleceń to ćwiczę do porzygu ;-)

No ba . Niedawno wróciłem z czegoś, co nazwałbym połączeniem aero z HIITem - 10 minut truchtu, 4 interwały i truchcik do domu. Właśnie zasuwam tuńczyka z pomidorami z puszki i przymierzam się do obejrzenia nowego Prison Breaka .

Dokładnie, w poniedziałek druk mgr-ki, więc aero cały dzień mamZabiegana... Ale nogi też dzisiaj zrobiłam Lubię specjalności

W kwestii czekolad miętowych i tak na czele o kilka długości jest Wedel, którego niestety (a może stety dla mojej sylwetki) przestali produkować . Podobnież niezła jest Cadbury (kiepska czekolada, ale ten sam patent z płatkami miętowymi), ale w Polsce w zasadzie chyba niedostępna. Oczywiście również After Eight (wszystkie wersje pyszne), ale to [...]

Na razie mi się nie spieszy... Po pierwsze, nieco się zapuściłem, stąd konkretne FBW, bo na aero marne szanse w najbliższym czasie, w zasadzie w grę wchodzi tylko rower, i to stacjonarny, bo na normalnym trochę się boję, że w sytuacji kryzysowej ból zwycięży nad zamiarem i gdzieś się (albo kogoś) poharatam. Po drugie, na razie olewam dietę [...]

[...] te świństwa?! Nie podoba mi się to Twoje niedosypianie... vena84, mogę Ci podesłać SS - lepiej, niż tam jest to opisane, siadów wykonać nie idzie Zapomniałem napisać, że wczoraj zaliczyłem aero - 55 min, tętno śr. 127. Powoli zaczyna to nawet trucht przypominać . A wszystkim twardzielom polecam 3 serie składane siady + MC na prostych .

Jak aero, to na świeżym powietrzu. Nie ma się co męczyć na siłowni.

Jak aero, to na świeżym powietrzu. Nie ma się co męczyć na siłowni. Za zimno na wystawianie stepera przed siłkę O świeżym powietrzu i ewentualnym bieganiu mogę zapomnieć ze względu na kolano

Wow, to może nadmiar aero szkodzi...

Marta robisz aero na wioślarzu? Ja będę się do niego dopiero przymierzać, nie wiem czy będzie dobrą metodą i jak z kolanem.

Tenis jest fajny! No, ale to aero, zawsze ma się potem kłopoty ze stawami?, tak serio, zawsze mnie to zastanawiało...