...
Napisał(a)
Mam start w sobotę więc nie mogę odpuścić biegania.
...
Napisał(a)
1.05 poniedziałek
Pobudka o 5, najpierw do roboty, później krótkie bieganie i odwiedziny u rodziny.
Bieg po płaskim, w większość po asfalcie. Pierwszy km trucht na rozgrzewkę, później 2 km w pierwszym zakresie a następnie miały być 2km w drugim zakresie ale tętno pomimo szybszego biegu wcale mocno nie uciekało do góry. Na koniec spokojny bieg. Nawet fajnie to wyszło. Końcowy trucht dużo szybszy niż ten pierwszy na rozgrzewkę. Zmiana techniki biegu pozwala w końcu poczuć monetami fajną lekkość, jest szybciej i nie bolą zupełnie łydki i piszczele
2.05 wtorek
Bez treningu. Rano do pracy, później parę rzeczy do załatwienia. Planowałam że może wieczorem pobiegam ale zaczęło mocno padać, zrobiło się zimno i jakoś nie mogłam się zmobilizować. Myślałam że może chociaż górę lekko ruszę, ale czasu brakło a teraz wieczorem jakoś nie mam już siły. W sobotę start na 27km, będzie dobry sprawdzian przed UTM a przy okazji przetestuje jedzenie.
Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-05-02 21:17:43
Pobudka o 5, najpierw do roboty, później krótkie bieganie i odwiedziny u rodziny.
Bieg po płaskim, w większość po asfalcie. Pierwszy km trucht na rozgrzewkę, później 2 km w pierwszym zakresie a następnie miały być 2km w drugim zakresie ale tętno pomimo szybszego biegu wcale mocno nie uciekało do góry. Na koniec spokojny bieg. Nawet fajnie to wyszło. Końcowy trucht dużo szybszy niż ten pierwszy na rozgrzewkę. Zmiana techniki biegu pozwala w końcu poczuć monetami fajną lekkość, jest szybciej i nie bolą zupełnie łydki i piszczele
2.05 wtorek
Bez treningu. Rano do pracy, później parę rzeczy do załatwienia. Planowałam że może wieczorem pobiegam ale zaczęło mocno padać, zrobiło się zimno i jakoś nie mogłam się zmobilizować. Myślałam że może chociaż górę lekko ruszę, ale czasu brakło a teraz wieczorem jakoś nie mam już siły. W sobotę start na 27km, będzie dobry sprawdzian przed UTM a przy okazji przetestuje jedzenie.
Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-05-02 21:17:43
...
Napisał(a)
3.05 środa
W planach było bieganie. Od rana paskudna pogoda, cały czas padało. Spontaniczna decyzja że jedziemy na termy Zamiast treningu był relaks
4.05 czwartek
Krótki spokojny bieg i 3x100m technika. Coraz lepiej te mocniejsze odcinki wychodzą, jest fajna lekkość.
Poza tym brakuje mi już treningu siłowego, ale nie chcę ruszać góry do 13.05 bo wtedy mam Runmageddon. Dopiero po tym biegu planuje wrócić do treningów.
A zmieniając temat - mój balkon znowu wygląda tak a miało być inaczej w tym roku na szczęście za 2 tygodnie duża część roślin pojedzie na działkę i może będzie więcej miejsca.
Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-05-04 16:56:34
W planach było bieganie. Od rana paskudna pogoda, cały czas padało. Spontaniczna decyzja że jedziemy na termy Zamiast treningu był relaks
4.05 czwartek
Krótki spokojny bieg i 3x100m technika. Coraz lepiej te mocniejsze odcinki wychodzą, jest fajna lekkość.
Poza tym brakuje mi już treningu siłowego, ale nie chcę ruszać góry do 13.05 bo wtedy mam Runmageddon. Dopiero po tym biegu planuje wrócić do treningów.
A zmieniając temat - mój balkon znowu wygląda tak a miało być inaczej w tym roku na szczęście za 2 tygodnie duża część roślin pojedzie na działkę i może będzie więcej miejsca.
Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-05-04 16:56:34
1
...
Napisał(a)
5.05 piątek
Dziś bez treningu. Teoretycznie odpoczywam i zbieram siły na jutro. W praktyce rano na rowerach do szkoły, później działka - jak zwykle narobiłam się jak wół (już mam dość chwastów które wyłażą jak głupie ), później znowu rowery i przed chwilą wróciłam. Zmęczona jestem...
Rododendron niedługo zakwitnie, piękny kolor a kupiłam na przecenie z "półki śmierci".
Dziś bez treningu. Teoretycznie odpoczywam i zbieram siły na jutro. W praktyce rano na rowerach do szkoły, później działka - jak zwykle narobiłam się jak wół (już mam dość chwastów które wyłażą jak głupie ), później znowu rowery i przed chwilą wróciłam. Zmęczona jestem...
Rododendron niedługo zakwitnie, piękny kolor a kupiłam na przecenie z "półki śmierci".
2
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Paatik nie mogę się doczekać aż zakwitnie
6.05 sobota
Garmin Ultra Race Myślenice 2023
Tym razem rodzinne bieganie
Najpierw najmłodsza. Trasa jak na takie maluchy długa, zwykle biegają 100m a tu było 200m. Trochę się zagapiła na starcie bo zamiast biec patrzyła co robią inne dzieci Później biegła sama, nie za rękę (starszy w tym wieku zawsze biegał za rączkę), śpiewała sobie i zupełnie nie widać było żeby się zmęczyła Na ostatniej prostej miała kryzys, bo bała się mety, balonów i hałasu. Dobiegła jako pierwsza dziewczynka Pierwszy start w życiu i już podium!
Starszy na luzie i z uśmiechem przebiegł 500m. W sumie zupełnie bez przygotowania. Niestety wśród starszych dzieci żeby powalczyć o podium to trzeba już coś ćwiczyć.
Ja wystartowałam na 27km. Przez ponad 2h piękna pogoda a później zaczęło mocno padać.
Trasa super, były i odcinki biegowe, i strome podejścia, strome ale też lekkie zbiegi. Bardzo mi się podobała. Jedzenia i picia pilnowałam i tu wyszło bardzo dobrze.
Na podejściach już gorzej, mocno mnie zmęczyły. Po 10km czułam już tyłek i nogi, po 15km zaczęły boleć a po ok. 24km zesztywniały i nie chciały się zginać No czarno widzę to UTM za 3 tygodnie . Te ostatnie 10km starałam się biec na tyle na ile było sił. Do przodu pchała mnie tylko jedna myśl - obiecałam że nie będą na mnie długo czekać i w 3:30 się zmieszczę. Ostatecznie spóźniłam się tylko 4 minuty (zegarka zapomniałam wyłączyć na mecie ). Bieg bardzo mocno obstawiony, koleżanka która regularnie staje na podium (rok temu była druga) tym razem 4 z czasem niecałe 2:50. Ja zwykle tracę do niej jakieś 40 minut i to się potwierdza na każdym biegu
Na mecie dużo pysznego jedzenia, pierwszy raz się z czymś takim spotkałam. Zwykle jest bon na jeden posiłek regeneracyjny (jakaś zupa, bigos itp.) a tu były różne ciasta, pyszny żurek z jajkiem, kapuśniaczki i paszteciki. Bez ograniczeń
Pakiety dla dzieci też fajne i bogate. Dzieci często nie dostają nic, albo jakaś wodę, czasem żelki. A tu były paluszki i precelki które najmłodsza uwielbia
Wszyscy zadowoleni, chętnie wrócę tam za rok.
Dokładny czas 3:34:05
Open 99/197
K? 19/53 (nie ma jeszcze dokładnych wyników)
K40 7/26
Jutro nie będę mogła chodzić
Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-05-06 18:10:25
Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-05-06 18:11:03
6.05 sobota
Garmin Ultra Race Myślenice 2023
Tym razem rodzinne bieganie
Najpierw najmłodsza. Trasa jak na takie maluchy długa, zwykle biegają 100m a tu było 200m. Trochę się zagapiła na starcie bo zamiast biec patrzyła co robią inne dzieci Później biegła sama, nie za rękę (starszy w tym wieku zawsze biegał za rączkę), śpiewała sobie i zupełnie nie widać było żeby się zmęczyła Na ostatniej prostej miała kryzys, bo bała się mety, balonów i hałasu. Dobiegła jako pierwsza dziewczynka Pierwszy start w życiu i już podium!
Starszy na luzie i z uśmiechem przebiegł 500m. W sumie zupełnie bez przygotowania. Niestety wśród starszych dzieci żeby powalczyć o podium to trzeba już coś ćwiczyć.
Ja wystartowałam na 27km. Przez ponad 2h piękna pogoda a później zaczęło mocno padać.
Trasa super, były i odcinki biegowe, i strome podejścia, strome ale też lekkie zbiegi. Bardzo mi się podobała. Jedzenia i picia pilnowałam i tu wyszło bardzo dobrze.
Na podejściach już gorzej, mocno mnie zmęczyły. Po 10km czułam już tyłek i nogi, po 15km zaczęły boleć a po ok. 24km zesztywniały i nie chciały się zginać No czarno widzę to UTM za 3 tygodnie . Te ostatnie 10km starałam się biec na tyle na ile było sił. Do przodu pchała mnie tylko jedna myśl - obiecałam że nie będą na mnie długo czekać i w 3:30 się zmieszczę. Ostatecznie spóźniłam się tylko 4 minuty (zegarka zapomniałam wyłączyć na mecie ). Bieg bardzo mocno obstawiony, koleżanka która regularnie staje na podium (rok temu była druga) tym razem 4 z czasem niecałe 2:50. Ja zwykle tracę do niej jakieś 40 minut i to się potwierdza na każdym biegu
Na mecie dużo pysznego jedzenia, pierwszy raz się z czymś takim spotkałam. Zwykle jest bon na jeden posiłek regeneracyjny (jakaś zupa, bigos itp.) a tu były różne ciasta, pyszny żurek z jajkiem, kapuśniaczki i paszteciki. Bez ograniczeń
Pakiety dla dzieci też fajne i bogate. Dzieci często nie dostają nic, albo jakaś wodę, czasem żelki. A tu były paluszki i precelki które najmłodsza uwielbia
Wszyscy zadowoleni, chętnie wrócę tam za rok.
Dokładny czas 3:34:05
Open 99/197
K? 19/53 (nie ma jeszcze dokładnych wyników)
K40 7/26
Jutro nie będę mogła chodzić
Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-05-06 18:10:25
Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-05-06 18:11:03
7
...
Napisał(a)
Brawa dla calej rodziny!!!! Nie sądziłam ze takie małe jak Mała juz startują…
...
Napisał(a)
Paatik na OCRach zwykle dopiero od 4 lat, czasem się zdarza od 3. Na biegach bez przeszkód częściej można spotkać biegi dla dzieci od 3 lat i liczy się rocznikowo. Mała z październik, ma dopiero 2,5 ale rocznikowo już się na 3 łapie. A tu wogóle była kategoria 1-3 lata
1
...
Napisał(a)
Viki przynajmniej wiesz ze Ci dzieci w szpitalu nie podmienili .
Poprzedni temat
Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- 361
- 362
- 363
- 364
- 365
- 366
- 367
- 368
- 369
- 370
- 371
- 372
- 373
- 374
- 375
- 376
- 377
- 378
- 379
- 380
- 381
- 382
- 383
- 384
- 385
- 386
- 387
- 388
- 389
- 390
- 391
- 392
- 393
- 394
- 395
- 396
- 397
- 398
- 399
- 400
- 401
- 402
- 403
- 404
- 405
- 406
- 407
- 408
- 409
- 410
- 411
- 412
- 413
- 414
- 415
- 416
- 417
- 418
- 419
- 420
- 421
- 422
- 423
- 424
- 425
- 426
- 427
- 428
- 429
- 430
- 431
- 432
- 433
- 434
- 435
- 436
- 437
- 438
- 439
- 440
- 441
- 442
- 443
- 444
- 445
- 446
- 447
- 448
- 449
- 450
- 451
- 452
- 453
- 454
- 455
- 456
- 457
- 458
- 459
- 460
- 461
- 462
- 463
- 464
- 465
- 466
- 467
- 468
- 469
- 470
- 471
- 472
- 473
- 474
- 475
- 476
- 477
- 478
- 479
- 480
- 481
- 482
- 483
- 484
- 485
- 486
- 487
- 488
- 489
- 490
- 491
- 492
- 493
- 494
- 495
- 496
- 497
- 498
- 499
- 500
- 501
- 502
- 503
- 504
- 505
- 506
- 507
- 508
- 509
- 510
- 511
- 512
- 513
- 514
- 515
- 516
- 517
- 518
- 519
- 520
- 521
- 522
- 523
- 524
- 525
- 526
- 527
- 528
- 529
- 530
- 531
- 532
- 533
- 534
- 535
- 536
- 537
- 538
- 539
- 540
- 541
- 542
- 543
- 544
- 545
- 546
- 547
- 548
- 549
- 550
- 551
- 552
- 553
- 554
- 555
- 556
- 557
- 558
- 559
- 560
- 561
- 562
- 563
- 564
- 565
- 566
- 567
- 568
- 569
- 570
- 571
- 572
- 573
- 574
- 575
- 576
- 577
- 578
- 579
- 580
- 581
- 582
- 583
- 584
- 585
- 586
- 587
- 588
- 589
- 590
- 591
- 592
- 593
- 594
- 595
- 596
- 597
- 598
- 599
- 600
- 601
- 602
- 603
- 604
- 605
- 606
- 607
- 608
- 609
- 610
- 611
- 612
- 613
- 614
- 615
- 616
- 617
- 618
- 619
- 620
- 621
- 622
- 623
- 624
- 625
- 626
- 627
- 628
- 629
- 630
- 631
- 632
- 633
- 634
- 635
- 636
- 637
- 638
- 639
- 640
- 641
- 642
- 643
- 644
- 645
- 646
- 647
- 648
- 649
- 650
- 651
- 652
- 653
- 654
- 655
- 656
- 657
- 658
- 659
- 660
- 661
- 662
- 663
- 664
- 665
- 666
- 667
- 668
- 669
- 670
- 671
- 672
- 673
- 674
- 675
- 676
- 677
- 678
- 679
- 680
- 681
- 682
- 683
- 684
- 685
- 686
- 687
- 688
- 689
- 690
- 691
- 692
- 693
- 694
- 695
- 696
- 697
- 698
- 699
- 700
- 701
- 702
- 703
- 704
- 705
- 706
- 707
- 708
- 709
- 710
- 711
- 712
- 713
- 714
- 715
- 716
- 717
- 718
- 719
- 720
- 721
- ...
- 722
Następny temat
Plan treningowy upper lower
Polecane artykuły