...
Napisał(a)
Paatik
MatiMlody dzięki
10.07 środa
Wybrałam się do lasu za miastem, pierwszy raz na bieganie w tej okolicy. Do tej pory jeździliśmy tam tylko na wycieczki rowerowe, w weekend.
To nie był dobry pomysł
Po pierwsze mało ludzi. I pierwszy raz ogarnął mnie strach, jednak Puszcza bardziej budzi respekt niż inne lasy po których biegam. Ciągle coś szeleściło w krzakach, spotkałam kilka lisów i sarny, w tym młode. W sumie na takie wyprawy to jednak obowiązkowo gwizdek. I muszę w końcu Dazzera kupić, może na niektóre leśne zwierzęta tez działa Także do Puszczy raczej na rower i w towarzystwie
Po drugie ostatecznie biegłam asfaltowym szlakiem. Długa prosta droga. Nuuudno Żadnych zakrętów, żadnych przeszkód pod nogami. Ja jednak lubię trudniejszy teren, kiedy trzeba patrzeć pod nogi, wtedy kilometry szybciej lecą.
Po trzecie po kilku km na asfalcie zaczęły mnie boleć łydki, szczególnie lewa z która kiedyś miałam problem. Cos z technika biegania musi być nie tak, skoro na asfalcie noga boli.
I wreszcie ostatnia rzecz. Zrobiłam głupotę bo wzięłam przedtreningówkę, w sumie nie wiem po co Źle mi się biegło, tętno wysokie a tempo żółwia. Dlatego tylko 16km, brakło czasu na więcej. Z drugiej strony dawno nie robiłam długich wybiegań i bolało. Nie spodziewałam się, że będzie tak źle Nogi mi do d... wchodzą
Dieta
Do tej pory
- chleb z masłem i serem żółtym, jajka, koktajl
- po biegu część koktajlu + banan + bcaa + glutamina + flex + crea fight
- gofry pszenno-jaglano-owsiane, trochę bitej śmietany i czekolady
Na kolację pewnie będą jajka, twaróg, warzywa i owoce. Dziś jakoś mało białka wyszło.
EDIT:
Zapomniałam jeszcze, że było po południu rolowanie, rozciaganie, wstęp do trzech pozycji - mostek, l-sit, skręt oraz świeca.
Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-07-10 20:15:58
MatiMlody dzięki
10.07 środa
Wybrałam się do lasu za miastem, pierwszy raz na bieganie w tej okolicy. Do tej pory jeździliśmy tam tylko na wycieczki rowerowe, w weekend.
To nie był dobry pomysł
Po pierwsze mało ludzi. I pierwszy raz ogarnął mnie strach, jednak Puszcza bardziej budzi respekt niż inne lasy po których biegam. Ciągle coś szeleściło w krzakach, spotkałam kilka lisów i sarny, w tym młode. W sumie na takie wyprawy to jednak obowiązkowo gwizdek. I muszę w końcu Dazzera kupić, może na niektóre leśne zwierzęta tez działa Także do Puszczy raczej na rower i w towarzystwie
Po drugie ostatecznie biegłam asfaltowym szlakiem. Długa prosta droga. Nuuudno Żadnych zakrętów, żadnych przeszkód pod nogami. Ja jednak lubię trudniejszy teren, kiedy trzeba patrzeć pod nogi, wtedy kilometry szybciej lecą.
Po trzecie po kilku km na asfalcie zaczęły mnie boleć łydki, szczególnie lewa z która kiedyś miałam problem. Cos z technika biegania musi być nie tak, skoro na asfalcie noga boli.
I wreszcie ostatnia rzecz. Zrobiłam głupotę bo wzięłam przedtreningówkę, w sumie nie wiem po co Źle mi się biegło, tętno wysokie a tempo żółwia. Dlatego tylko 16km, brakło czasu na więcej. Z drugiej strony dawno nie robiłam długich wybiegań i bolało. Nie spodziewałam się, że będzie tak źle Nogi mi do d... wchodzą
Dieta
Do tej pory
- chleb z masłem i serem żółtym, jajka, koktajl
- po biegu część koktajlu + banan + bcaa + glutamina + flex + crea fight
- gofry pszenno-jaglano-owsiane, trochę bitej śmietany i czekolady
Na kolację pewnie będą jajka, twaróg, warzywa i owoce. Dziś jakoś mało białka wyszło.
EDIT:
Zapomniałam jeszcze, że było po południu rolowanie, rozciaganie, wstęp do trzech pozycji - mostek, l-sit, skręt oraz świeca.
Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-07-10 20:15:58
1
...
Napisał(a)
Śledzę i łącze się w pasji. Kolarstwo, bieganie w sumie to samo, no może bieganie trochę tańsze jest
1
Kolarz Ultra Na Osi - MyBike Team
Mój dziennik: https://www.sfd.pl/Kolarski_Damian__Road_to_Tatra_Road_Race_2020-t1191921.html
...
Napisał(a)
Fakt, ostatnio czytałam o cenach roweru, jest na co wydawać kasę Bieganie tańsze, ale starty kosztują no i oczywiście buty W sumie nawet nie wiem kiedy dorobiłam się 5 par startowych i 4 treningowych
Dobrze, że nie mam domu z ogródkiem, bo pewnie zaczęłabym inwestować w "zabawki" do treningu o to już chyba porównywalne koszty.
Dobrze, że nie mam domu z ogródkiem, bo pewnie zaczęłabym inwestować w "zabawki" do treningu o to już chyba porównywalne koszty.
...
Napisał(a)
VikiPaawo zmiany Zmiany w treningu, w kalendarzu startowym, w drużynie to przy okazji zmiana działu
A to tak.
To jak ja bym mógł się tu czasami wprosić, to bym był przeszczęśliwy.
1
...
Napisał(a)
No tak podsumowując dla osoby co startuje:
Rower- 10-20tyś
Rejestrator (np. garmin)- 1.5tyś
Pomiar mocy- 2-4tyś
Buty, kask, ubrania, okulary itd... masakra
Wiadomo można i mniej wydać. 3 lata temu jak kupowałem swoją pierwszą szosę za 3tyś to uważałem, że ludzie to d****e, którzy tyle ładują w sprzęt. No ale wiesz, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
Rower- 10-20tyś
Rejestrator (np. garmin)- 1.5tyś
Pomiar mocy- 2-4tyś
Buty, kask, ubrania, okulary itd... masakra
Wiadomo można i mniej wydać. 3 lata temu jak kupowałem swoją pierwszą szosę za 3tyś to uważałem, że ludzie to d****e, którzy tyle ładują w sprzęt. No ale wiesz, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
Kolarz Ultra Na Osi - MyBike Team
Mój dziennik: https://www.sfd.pl/Kolarski_Damian__Road_to_Tatra_Road_Race_2020-t1191921.html
...
Napisał(a)
Zależy od podejścia, stać Cię i naprawdę zap*****lasz, to spoko. Ale nie jak robisz to na popis, dla mnie to marnowanie pieniędzy.
...
Napisał(a)
Paawo będzie mi miło, jak będziesz tu zaglądał
Dampaz to rzeczywiście droga zabawa. Takie profesjonalne "combo" z przeszkodami, które ma różnorodne elementy to koszt min. 15 tyś, zwykle ok. 30 tyś albo i więcej. Można też robić samemu elementy, ale i tak to w tysiące idzie. I trzeba mieć miejsce, bo to wielkie konstrukcje.
Dampaz to rzeczywiście droga zabawa. Takie profesjonalne "combo" z przeszkodami, które ma różnorodne elementy to koszt min. 15 tyś, zwykle ok. 30 tyś albo i więcej. Można też robić samemu elementy, ale i tak to w tysiące idzie. I trzeba mieć miejsce, bo to wielkie konstrukcje.
...
Napisał(a)
11.07 czwartek
Cały dzień w pracy. W nogach mocne zakwasy po długim bieganiu.
Wieczorem trening sprawnościowy:
- rozgrzewka: mostek, l-sit, skręt (progresje)
1. pompki przy ścianie 3030
18/18
2. uginanie kolan siedząc na ławce
18/18
3. podciąganie do pionu
20/20
4. kruk
8s/11s
5. orli pazur
2x10
6. pompki przy ścianie na palcach
10/10
7. zwis poziomy
4x20sek
8. zwis pionowy
4x20 sek
9. przysiad w świecy
2x10
10. wznosy bioder
2x18
11. łydki
4x20
Pompki w tym tempie to masakra i ciężko dokładac powtórzeń Za to podciąganie w tej wersji to żadne wyzwanie. Najwyraźniej plecy silniejsze niż klata W świecy ciągle walczę z pozycją, dlatego nie dokładam powtórzeń. Po tym treningu najbardziej czułam najsłabsze ogniwa, czyli brzuch i zginacze bioder.
Trochę kombinowałam z pozycją. Jak plecy krzywo to nogi w miarę prosto, jak wyprostuje plecy to nogi lecą Akurat od poniedziałku rusza konkurs mojego autorstwa, to będę miałą okazje próbowac i poprawiać Przy okazji zapraszam do zabawy i rywalizacji: https://www.sfd.pl/Wakacyjny_konkurs_na_lipiec_:_-t1192027.html#post-19024429
Poza tym już drugi raz w trakcie treningu zaczyna mi drgac powieka. Dawno tak nie miałam, czegoś najwyraźniej brakuje.
Były też próby kruka na głowie i wyprostu nogi.
Pierwsza jako tako, wyprost kontrolowany, powrót juz nie
Druga nie wyszła...
Dieta
- koktajl, kanapka z serem zółtym i jajka
- obiadowy mix (kurczak, ryż, kasza jaglana, makaron z ciecierzycy, ser żółty), kanapka, orzechy i rodzynki, wafle ryżowe z czekoladą
- koktajl, jabłko, tunczyk + twaróg + jajko
- po treningu trochę pozostałego koktajlu z dodatkiem Crea Fight
Tak wyglądał mój obiad. Robiłam na szybko rano, więc wrzuciłam do garnka wszystko co pod ręką - kurczaka, garść ryżu i kaszy, warzywa, makaron.
Poza tym uzupełniłam zapasy dodatków do koktajlu
Cały dzień w pracy. W nogach mocne zakwasy po długim bieganiu.
Wieczorem trening sprawnościowy:
- rozgrzewka: mostek, l-sit, skręt (progresje)
1. pompki przy ścianie 3030
18/18
2. uginanie kolan siedząc na ławce
18/18
3. podciąganie do pionu
20/20
4. kruk
8s/11s
5. orli pazur
2x10
6. pompki przy ścianie na palcach
10/10
7. zwis poziomy
4x20sek
8. zwis pionowy
4x20 sek
9. przysiad w świecy
2x10
10. wznosy bioder
2x18
11. łydki
4x20
Pompki w tym tempie to masakra i ciężko dokładac powtórzeń Za to podciąganie w tej wersji to żadne wyzwanie. Najwyraźniej plecy silniejsze niż klata W świecy ciągle walczę z pozycją, dlatego nie dokładam powtórzeń. Po tym treningu najbardziej czułam najsłabsze ogniwa, czyli brzuch i zginacze bioder.
Trochę kombinowałam z pozycją. Jak plecy krzywo to nogi w miarę prosto, jak wyprostuje plecy to nogi lecą Akurat od poniedziałku rusza konkurs mojego autorstwa, to będę miałą okazje próbowac i poprawiać Przy okazji zapraszam do zabawy i rywalizacji: https://www.sfd.pl/Wakacyjny_konkurs_na_lipiec_:_-t1192027.html#post-19024429
Poza tym już drugi raz w trakcie treningu zaczyna mi drgac powieka. Dawno tak nie miałam, czegoś najwyraźniej brakuje.
Były też próby kruka na głowie i wyprostu nogi.
Pierwsza jako tako, wyprost kontrolowany, powrót juz nie
Druga nie wyszła...
Dieta
- koktajl, kanapka z serem zółtym i jajka
- obiadowy mix (kurczak, ryż, kasza jaglana, makaron z ciecierzycy, ser żółty), kanapka, orzechy i rodzynki, wafle ryżowe z czekoladą
- koktajl, jabłko, tunczyk + twaróg + jajko
- po treningu trochę pozostałego koktajlu z dodatkiem Crea Fight
Tak wyglądał mój obiad. Robiłam na szybko rano, więc wrzuciłam do garnka wszystko co pod ręką - kurczaka, garść ryżu i kaszy, warzywa, makaron.
Poza tym uzupełniłam zapasy dodatków do koktajlu
...
Napisał(a)
Kojtajl jest ze składników po przecinku?
Poprzedni temat
Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- 361
- 362
- 363
- 364
- 365
- 366
- 367
- 368
- 369
- 370
- 371
- 372
- 373
- 374
- 375
- 376
- 377
- 378
- 379
- 380
- 381
- 382
- 383
- 384
- 385
- 386
- 387
- 388
- 389
- 390
- 391
- 392
- 393
- 394
- 395
- 396
- 397
- 398
- 399
- 400
- 401
- 402
- 403
- 404
- 405
- 406
- 407
- 408
- 409
- 410
- 411
- 412
- 413
- 414
- 415
- 416
- 417
- 418
- 419
- 420
- 421
- 422
- 423
- 424
- 425
- 426
- 427
- 428
- 429
- 430
- 431
- 432
- 433
- 434
- 435
- 436
- 437
- 438
- 439
- 440
- 441
- 442
- 443
- 444
- 445
- 446
- 447
- 448
- 449
- 450
- 451
- 452
- 453
- 454
- 455
- 456
- 457
- 458
- 459
- 460
- 461
- 462
- 463
- 464
- 465
- 466
- 467
- 468
- 469
- 470
- 471
- 472
- 473
- 474
- 475
- 476
- 477
- 478
- 479
- 480
- 481
- 482
- 483
- 484
- 485
- 486
- 487
- 488
- 489
- 490
- 491
- 492
- 493
- 494
- 495
- 496
- 497
- 498
- 499
- 500
- 501
- 502
- 503
- 504
- 505
- 506
- 507
- 508
- 509
- 510
- 511
- 512
- 513
- 514
- 515
- 516
- 517
- 518
- 519
- 520
- 521
- 522
- 523
- 524
- 525
- 526
- 527
- 528
- 529
- 530
- 531
- 532
- 533
- 534
- 535
- 536
- 537
- 538
- 539
- 540
- 541
- 542
- 543
- 544
- 545
- 546
- 547
- 548
- 549
- 550
- 551
- 552
- 553
- 554
- 555
- 556
- 557
- 558
- 559
- 560
- 561
- 562
- 563
- 564
- 565
- 566
- 567
- 568
- 569
- 570
- 571
- 572
- 573
- 574
- 575
- 576
- 577
- 578
- 579
- 580
- 581
- 582
- 583
- 584
- 585
- 586
- 587
- 588
- 589
- 590
- 591
- 592
- 593
- 594
- 595
- 596
- 597
- 598
- 599
- 600
- 601
- 602
- 603
- 604
- 605
- 606
- 607
- 608
- 609
- 610
- 611
- 612
- 613
- 614
- 615
- 616
- 617
- 618
- 619
- 620
- 621
- 622
- 623
- 624
- 625
- 626
- 627
- 628
- 629
- 630
- 631
- 632
- 633
- 634
- 635
- 636
- 637
- 638
- 639
- 640
- 641
- 642
- 643
- 644
- 645
- 646
- 647
- 648
- 649
- 650
- 651
- 652
- 653
- 654
- 655
- 656
- 657
- 658
- 659
- 660
- 661
- 662
- 663
- 664
- 665
- 666
- 667
- 668
- 669
- 670
- 671
- 672
- 673
- 674
- 675
- 676
- 677
- 678
- 679
- 680
- 681
- 682
- 683
- 684
- 685
- 686
- 687
- 688
- 689
- 690
- 691
- 692
- 693
- 694
- 695
- 696
- 697
- 698
- 699
- 700
- 701
- 702
- 703
- 704
- 705
- 706
- 707
- 708
- 709
- 710
- 711
- 712
- 713
- 714
- 715
- 716
- 717
- 718
- 719
- 720
- ...
- 721
Następny temat
Plan treningowy upper lower
Polecane artykuły