Michał Jekiel road to super heavyweight

8.09.2021
2 dni do weryfikacji
4 dni do startu Słodkiewicz Classic


Waga: 97,4kg
Cardio: off
Woda: 8-9L
Sól: 18g

Do weryfikacji jeszcze dwa dni o limit tam nie mam co się martwić jedynie co to o formę która pewnie i tak będzie w dzień zawodów czyli wtedy kiedy ma być :D 
Co tutaj dużo pisać, na treningu wszedł pakiet pull ale tym razem już bez ciężkich wioseł tylko wiosła leżąc na ławce (w piwnicy inaczej zakombinowac nie idzie) ściągania też w wyższym zakresie rep :) w sumie to trening sam w sobie ok :P zawsze tak mam że w ciągu dnia mam muła a jak już wejdę na trening to się rozbudzę jakoś, cisnienie podskoczy, motywacja wejdzie i pełny focus. Z tym focusem to jest jednak plus w takiej piwnicznej siłowni :D Nikt nie zagaduje, nikt nie przeszkadza, nikt nie zajmuje sprzętu :D tylko ja i klamot :P 
To tyle z pozytywów mojej siłowni :D bo reszta to same negatywy i brak fajnego sprzętu :D xD 
Dobra nie ma co, pomarudzić sobie mogę ale nie za dużo :D 
Jeszcze jutro do pracy i w piątek trzeba brać urlop żeby na weryfikacje jechać ;p 

 
Trening:
1.Narciarz
5x13 4x14 4x12
5x15 5x12 4x13

2.Wiosło sztanga leżąc nachwyt
80x9 70x10 60x12

3.Ściąganie drążka górnego wyciągu
7x17 7x15 7x14
7x16 7x18 7x15

4.Wiosło hantlami leżąc na lawce
32x13 32x11 32x10
32x12 32x11 32x10

5.Ściąganie klamry górnego wyciągu
7x17 7x14 7x12
7x16 7x13 7x12 

6.Wiosło sztanga podchwyt, leżąc na ławce
60x12 60x10 60x9
60x10 60x9 60x9

7.Uginanie hantlami siedząc
15x9 12x11 10x11
15x9 12x10 10x10 

8.Uginanie o kolano
10x12 10x10 x10
12x11 10x12 x11 

9.Uginanie młotkowe
10x13 + 10x11 + 10x8 + 10x8
10x12 + 10x10 + 10x8 + 10x8

10.Allahy
18+12+9+8
23+13+11+10

11.Wzniosy nog
17+12+9+10
18+12+10+10

Dieta:
1: 50b, 20t, 0ww +5g o3
2: 50b, 0t, 40ww
3: 50b, 0t, 40ww
4: 50b, 0t, 60ww
Intra: Woda
5: 50b, 0t, 80ww
6: 50b, 10t, 40ww + 5g o3


Suplementacja:
Probiotyki aliness - saccharomyces boulardii– 1tab do pierwszego posiłku
Wit D – 8000j  + 200ug K2
Omega 3 – 2x5g (Łącznie: 1,8g EPA i 1,2g DHA) (rano, wieczór)
Magnez cytrynian – 3x280mg ed
Wit C – 1g
Cynk – 30mg
Nac - 2x 1,2g
Liv 52 DS. – 2x 2tab
Astragalus 2x 1,5g

Ciekawy jestem tych zawodów bardzo jak to wszystko wyjdzie bez związku i tych leśnych dziadków xd

To ja mam zupełnie inaczej . Na lockdownie skompletowałam sprzęt w domu . Wszystko było co teseba do podstawowego treningu , żeby przezimować , ale za chuuuj nie mogłem się zmotywować . Sam w 4 ścianach jakoś nie było tego czegoś . Coś tam się ruszałem , sle jak wpadłem na silownie otwarta to czułem , ze żyje . Ćwiczę z samego rana , wiec nic nie zajęte . Nikt nie zagaduje - słuchawki na uszy , zupełne odcięcie od otoczeni , czasem oko na jakoś dobrych legginsach zawieszę

Jak mesja

Robert pewnie jak rok temu tylko lepiej bo ja tam będę :D hahaha

Macie racje, ja jakbym tam tydzien pochodził na silke do Mariana w Oświęcimiu to bym chyba pizgnal juz tą moją i jeździł te 25-30km do wielunia xD juz bym mial w dupie czas i kase na paliwo xD hehe kiedys musze wlasnie tam zawitać zobaczyć co za sprzęt mają :) bo szczerze nawet nie wiem, wydaje mi sie ze najlepsza silka w okolicy no ale mogę się mylić i to bardzo :)

Kurde to Michał wcale nie masz jakoś daleko na siłkę bo jak sam widziles ja też mam 20km

Niby nie mam :p tylko Ty czesto pewnie po pracy albo z pracy co nie? :)
Wiadomo jak off od pracy to dojezdzasz. Ja czy z pracy czy z domu to podobna odległość :)
No ale wiem ze to nie 50km czy wiecej ale minimum 1:30h z dnia dodatkowo wyjęte

Dzisiaj waga 96,1kg, w nocy poszedł kloc to i waga mocno spadla xD hehe
No i spalem moze z 2-3h w nocy... nie wiem co jest... może głód wczoraj czy cos. Ciul wie. Rano wstałem tez lewą nogą, nie wiem mam jakies nerwy straszne od rana....
Niby nic sie w domu nie działo co mogło by to spowodować. Ale ledwo co wstałem i juz mam dość tego dnia... oby dalsza część byla jakas lepsza...
Makro takie jak wczoraj
Sól 18g
Wody 9-10l dzisiaj spróbuje wypic
Treningowo jeszcze nie wiem. Albo push z naciskiem na klatke albo fbw juz jakies zrobie

No tak ja przed pracą głównie. Ale pewno i tak bym dojeżdżał ;) wiaodmo 1.5h to też nie mało

No jak ja bym miał tutaj gdzie pracuje to wiadomo że też bym zaraz po pracy zostawał i trenował :) nawet cardio przed pracą bym mógł robić ;p bo praktycznie nie tracisz nic czasu na dojazdy mimo wszystko bo do pracy musisz jechać a na siłkę przechodzisz tylko do pomieszczenia obok więc baja ;)