Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

I wszyscy na 13 emeryturę przejdziemy... CZas wreszcie bedzie żeby trenować.

Ja tego nawet nie skomentuje...


14.10 poniedziałek

Trening

W planach był trening na siłce i na planach sie skończyło Do pracy miałam iść na chwile, a byłam prawie cały dzień Przez to na siłownię nie zdążyłam. Za to wieczorem udało sie wyrwać na trening grupowy na przeszkodach. Akurat nowa zabawka przyjechała do klubu, nawet drabina jest Będzie gdzie trenować.

Przetestowałam nowy spoób przechodzenia kółek, szybszy i mniej męczący. I nawet mi to wychodzi





Była tez zabawa na linach:






Dieta

Nadal chaos, a wszystko przez brak czasu. Za kilka dni powinno juz być więcej luzu.

Suple

- Szelazo SR,
- wit. C
- AllNutrition Omega 3 Strong
- SFD wit. D3 + K2
- wapń
- SFD Vita-min Complex Sport
- chrom
- AllNutrition Sleep Pro
- magnez
- AllNutrition Flex

15.10 wtorek

DNT
Po poniedziałku nadal czuje plecy i klatę, to nie ma co szaleć


16.10 środa

Najpierw spokojne bieganie. Tętno jeszcze skacze, a tempo żółwia Ale za to widoki super Oby pogoda się utrzymała, bo w przyszłym tygodniu planuje pobiegać po Lasku.














Później trochę relaksu dla głowy, za to nogi zmęczone, już mam zakwasy, jutro nie będę mogła chodzić. Pierwszy wyjazd w teren po wielu latach przerwy, było super Do tego świetna pogoda i piękne widoki. Taką jesień lubię











Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-10-16 20:42:21

Hippika - ukryta pasja?

Długa historia Kilka czy kilkanaście lat jeździłam, konia swojego miałam, kilka zawodów tez zaliczyłam Nawet instruktorem jestem i na studiach sobie dorabiałam. Ja bez sportu nie umiem

Piękna i tajemnicza amazonka! Czego to my jeszcze o Tobie nie wiemy??


Zmieniony przez - Paatik w dniu 2019-10-17 11:11:38

Viki

Długa historia Kilka czy kilkanaście lat jeździłam, konia swojego miałam, kilka zawodów tez zaliczyłam Nawet instruktorem jestem i na studiach sobie dorabiałam. Ja bez sportu nie umiem

Fajnie

Ciekawy jestem jak liczyć wydatek energetyczny w jeździe konnej

Nie mam pojęcia Pewnie jest możliwość wybrania aktywności jeździectwo i jakiś algorytm na to jest.
Na pewno mocno pracują mięśnie stabilizujące, ja dziś czuje i brzuch i plecy. Ale największą robotę robią nogi, nigdy po żadnym ćwiczeniu na siłce nie czuje tak przywodzicieli jak po godzinie w siodle. Ogólnie całe nogi czuje. Ale to jest zupełnie inny rodzaj pracy, bardziej izometryczny. Wbrew pozorom to wcale nie polega na tym, że się siedzi na tyłku cały czas

Dokładnie, tak jest. To praca bardziej nad utrzymaniem pozycji niż cokolwiek innego, można by imitować na siłowni robiąc krzesełko pod ścianą z piłką między nogami wznosząc się i opadając.