PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU JAKO SPORT

wtedy byłem tak cienki ze z beczką 30 kg ani razu bym się nie podniósł :)
MP były w sobote a w niedziele było podciąganie z obciążeniem, ja już w sobote wracałem do domu :)

Tej dużej beczki wcale nie będzie :) no chbya że Pan Jan Łuka przyjedzie :)

No to musimy przed Nim ukryć te ewentualne podciąganie z obciążeniem,bo rzeczywiście weżmię ze sobą tego 68 kilowego "cabana"

Tak doświadczony i racjonalny doradca w kilku działach powinien znać wiele ciekawych metod treningowych

uwierz, każdemu w końcu kończą się pomysły

Podciąganie z obciążeniem zmniejszanym na zmianę nachwyt/podchwyt po 2 serie

dzięki za pomysł ale nie jestem zwolennikiem mieszania podchwytu i nachwytu na jednym treningu.

Mam takie pytanie? Uważacie że każdą serię trzeba robić do załamania czy może trzeba robić 1-2 powt.rezerwy?-to jest mój odwieczny dylemat?Czytałem wiele artykułów i opinie są podzielone.

jak mam by c szczery najlepsze ilościowo wyniki robiłem gdy cisnąłem na maksa ale najszybciej też tego typu treningi mnie wypalały. Najszybciej po prostu psychicznie siadałem i przestawało mi to sprawiać radochę. Dlatego na dłuższą metę raczej nie polecam.

To tak jak ja już od kilku miesięcy zwyczajnie podciąganie mi zbrzydło i nie robię jego,łączę trening klatki z plecami i wygląda to tak:
1.pozioma progresja
2.wyciąg górny szerokim nachwytem z przodu progresja
3.skos ujemny lub poręcze progresja
4.jakieś ćwiczenie na plecy w zależności od pozostałej energii
Dlaczego pnd mi zbrzydło? - zwyczajnie z obciążeniem nie chce mi się męczyć a bez za lekko mi idzie i też nie mam ochoty machać po kilkanaście razy.

wyciag?
heretyk
Będziesz się w piekle smażył

QUEBLO

wyciag?
heretyk
Będziesz się w piekle smażył

Paweł już w swoim trochę dłuższym życiu niż Wasze sporo się na podciągałem,a tak po prawdzie nie jestem "drążkowcem" tylko raczej lubiącym ćwiczyć na siłce a plecy to tylko jeden element z wielu które wchodzą w skład mojego treningu.Dzisiaj oprócz ściągania szeroko z przodu zrobiłem też ściąganie prostymi rękoma do ud,widocznie kiedyś przesadzałem z drążkiem i stąd ta tymczasowa niechęć która może minie jak wrzucicie swoje filmiki z drążka dla lepszej motywacji.

Co do pomysłów to mi się jeszcze nie kończą,ale czasami używam tylko kosmetycznych zmian.

Jeśli chodzi o zmienianie chwytów na jednej sesji treningowej to nie mam nic przeciwko-sam to robię.

Jeśli chodzi o serie na maksa to ja też odnotowuję na nich największy progres.Coś w tym jest że z biegiem czasu trening robi się nużący i męczy głowę,ale jak jest ogólne zaparcie i chęć do treningu to da się to przeżyć.

Jeżeli chodzi o regulaminy to na prawde są zmienne co roku - czyżby co roku byli inni sędziowie?. Regulamin powinien być calkiem dopracowany, bo to w końcu sa mistrzostwa Polski.

Jeżeli chodzi o podciąganie na drążku, to nigdy co trening nie lecę samego podciągania na ilość,bo może rzeczywiście by się to znudziło, dla tego staram się zmieniać np; samo podciąganie, kolejny trening podciąganie z ciężarem progresją, lub wieszam np; 10kg i jadę na ilośc, kolejny ćwiczenia łączone np; wejścia siłowe (muscle upy)+podciaganie, kolejny podciąganie+wyciąg(ściąganie drążka górnego do klatki lub karku) i tak mi się te koło zamyka. Do tego dodaję cały szereg kombinacii na drążku typu - wymyki, wejścia siłowe, wejścia krzyżowe , przewroty przez plecy, różne obroty, chwyty, wejścia, zejścia i co tylko mi jeszcze do głowy wpadnie.
Bardzo lubię treningi na drążku i to mi się chyba nigdy nie znudzi, bo jak to ja mówię to jest moje drugie życie.
Dobry trening na drążku też jest wieczorem po ciemku gdy już prawie nie widać drążka, tylko jego zarysy, jest całkiem inne uczucie nawet samego podciagania.

Hardkorowy Koksu o martwym ciągu i ćwiczeniach na drążku, czyli też sobie chwali drążek jako najlepsze ćwiczenie.

Podciąganie to jednak klasyka na plecy.Nawet takie kolosy po 130kg się podciągają.Robert mówi że z wagą ciała na 10-powt. trochę za lekko Pewnie ze 20-powt. by poszło a na 10-powt. ma gdzieś z 15-20kg na pasie?
Trochę jednak siły jest

Fajna laska .Takiej sylwetki to chyba nigdy nie osiągnie 95% wszystkich mężczyzn na ziemi...

Mięśnie pracujące przy podciąganiu nachwytem