PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU JAKO SPORT

matkus1

stać was na dużo więcej, starsze macie te filmiki, teraz napewno lepszy wyniki by wyszły.

Mateusz ja już nie będę dużo silniejszy na drążku to moje najlepsze życiowe wyniki i ciężko mi ta dyscyplina idzie o wiele lepiej czuję się na poręczach z obciążeniem.

no w sumie jak poręczę z obciążeniem to nie podciąganie z obciążeniem, za dużo by tego były łokcie mogą nie wytrzymać, ja nigdy nie łącze poręczy z podciąganiem. Albo podciagania z tricepsami.

bo tak te wyniki wasze mnie zdziwiły, myślałem że lepiej to wygląda u was, ale to widocznie ja nieświadomie zbliżam się małymi kroczkami do światowego poziomu. dzisiaj kolejna próba.

Łokcie sobie uszkodziłem od francuza hantlem oburącz na siedząco kilka miesięcy temu mięśnie dały radę więcej o 10kg niż zwykle ale stawy niestety odczułem później i do teraz mam problemy.
Ty zdaje się już dawno miałeś wyniki z poziomu światowego tylko że nie udokumentowałeś ich dotychczas,jak dla mnie jesteś drugi po Janku Łuce.

Mateusz- Ztobiłeś czysto , dużo i ładnie. Podoba mi się . Właśnie z tego twojego filmu powinni (powinniśmy ) brać największy przykład. Super.

drazekm

jak dla mnie jesteś drugi po Janku Łuce.

Myśle że minimalnie jest też lepszy Pan Robert. Chętnie bym porywalizował na filmiki, bo prezentujemy zbliżony poziom.

konik506

Mateusz- Ztobiłeś czysto , dużo i ładnie. Podoba mi się . Właśnie z tego twojego filmu powinni (powinniśmy ) brać największy przykład. Super.

Zgadzam się i popieram.

No ja w tamtym roku kręciłem ten filmik. W tym to po razie robiłem z 50kg ale na progresji od 35kg. Dziś może pójdę i spróbuje na świeżo z 50tką, ale na więcej niż 3 czy 4 to nie liczę. Ja robie podchwytem podciąganie powyżej 40kg.

Mateusz jesteś jednym z najlepszych z Polski z obciążeniem 50kg jak nie najlepszym... Jan Łuka robił podchwytem i nie jestem pewny czy prostował do końca ręce, a Ty masz do końca proste - robisz idealnie.

Może pamiętacie że przy pnd podchwytem z obciążeniem miałem bóle przedramion i łokci? i właśnie wczoraj po chyba prawie rocznej przerwie od tego uchwytu spróbowałem progresją całkiem wąsko dłoń przy dłoni do 35kg i więcej nie zaryzykowałem bo tak wąski uchwyt to raczej mi nie pasuje ale jeszcze będę próbował aż dopasuję pod siebie i żeby nie zrobić sobie krzywdy.

próbowałem swój wynik poprawić,niestety wyszło identycznie jak wczoraj. Następne próby pewnie dopiero po świętach.