[...] dupiasto, po 1,5km musiałem opuścić tor do WC (z reguły 3km wytrzymywałem, ale nie tym nrazem) jak wróciłem tor był zajęty, bo pomyśleli, że w końcu poszedł, no ale basen publiczny nie prywatny, nie ma co narzekać, tyle że już pływało się z przerwami - przerwy wymuszone stopowałem na pomiarze czasu, ale to nie to samo co wypływać jednym [...]
[...] (pod górę nie gra roli %-) w tempie 8km/h ) - nie ma innej opcji jak pogoda nie ucichnie... no nic, dojechałem, rowerek odstawiłem i pobiegałem zgodnie z planem. Jutro basen. Zastanawiam się nad tą sobotą - jechać standardowe 100km czy jechać na pobliską Krzemienicę i robić wjazdy i zjazdy... pewnie tak byłoby lepiej pod kątem tego co za [...]
Pływanie w jeziorze, w piance uświadomiło mi słaby napęd lewej ręki, nie wiem czemu wcześniej tego nie czułem tak wyraźnie. Dzisiaj nad tym pracowałem i napływałem 4km ;-) co cieszy mógłbym więcej ;-) oby tak dalej (dzisiaj basen). /SFD/Images/2015/9/11/dfb3d9b9c859433fb409eb05fac1fa3c.jpg Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2015-09-11 14:17:50
Sam muszę w końcu na basen iść, bo wszyscy już pływają, a ja goję szwy %-) Ron, na basenie robisz zwykle X długości, czy jakieś ćwiczenia jeszcze dokładasz np. same nogi, pływanie z deską, czy też pływanie innymi stylami? Pytam z ciekawości ;) A co do roweru, bo pamiętam, że walczyć z 30 km/h na 100 km ;) Nie myślałeś, żeby z puścić z tonu tzn. [...]
A taki plan: Niedziela 12km (taką mam krótką trasę) Poniedziałek basen lekko Wtorek Rower (30km z czego część po górkach? tak jak dzisiaj?) Środa Bieg (8km?) Piątek (lekkie pływanie - kilka minut w Myczkowcach) Sobota START Ale to nie wszystko - 4 października mam MARATON hahaha ale jaja - zero planu wykonanego, będzie bolało...
[...] druga sam nie wiem jak z tymi treningami w tym tygodniu. Stres, cokolwiek - gardło mnie boli Iwan coś złapał może przechodzi na mnie. Szlag by trafił. Na wszelki wypadek basen dzisiaj odpuszczam (albo dosłownie na chwilkę pójdę). Jutro i rower zobaczę. Jeśli idzie o czosnek / imbir - to jasna sprawa - co z wit.C Jaką dawkę dobową można [...]
OK - wczoraj basen odpuściłem - zobaczę jak z rowerem, ale tez nie zanosi się, że pojeżdżę. Chyba będzie bezruch do samego startu :-( Moim zdaniem to dobry pomysł. Nic już więcej nie wytrenujesz, a start będąc w pełni wypoczętym / zdrowym będzie dużo łatwiejszy. Tym bardzie, że to jakby nie było debiut :)
Dziękuję Wszystkim za ciepłe słowa, wracam do treningów ;-) Wczoraj popołudniem pobiegane, dzisiaj basen lub jezioro, zależy co dogadam z małżonką ;-) Apropo - moja teoria, że jak widzę górkę to przyśpieszam widoczna jak na dłoni, na piątym kilometrze, poza tym całkiem miło się biegło, ciężko, ale miło. [...]
Gwid |-) ubawiłeś mnie, każdy widzi inaczej, ja masochizm bardziej widzę w katowaniu ciała dla "przyrostów" :-D monotonia... Wczoraj basen. /SFD/Images/2015/9/25/4fc9e29e8da34e5ebd728aaf16bacd7c.jpg Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2015-09-25 07:41:17
[...] było - najzwyczajniej nie było czasu. W tym tygodniu po pracy planuję przewozić taczkami drzewo - chociażby po godzince dziennie, do piątku. Dzisiaj bez treningu, wtorek basen - 2,5km powinno być ok, w środę mocne 5km biegu, w czwartek nic, w piątek nic, w sobotę 4km truchtu - niedziela Maraton (czyli to }:-((( i to :-D i to :)) ) [...]
Okazuje się że przysłali mi czas brutto, netto wygląda trochę lepiej, jak będą międzyczasy to wstawię, zrobiłem prawdopodobnie rekord życiowy "półmaratonu" przy okazji - coś około 1:51 dzisiaj lekki basen ;-) /SFD/Images/2015/10/5/c7ad822383c4435492f360a8f1862cdc.jpg Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2015-10-05 07:27:44
Shadow - zdecydowanie za daleko jechać żeby pobiegać - nie stać mnie na to ;-) mam pod nosem Maraton Zimowy w Bieszczadach ale tez nie wystartuję bo musiałbym sporo w odzież zimową zainwestować, w byle czym na mrozie lub w jego okolicy nie pobiegasz. Wczoraj basen. /SFD/Images/2015/10/6/b794b5b455f34681b2686b53722ea4ae.jpg
[...] ;-) co się z tym wiąże nie powinienem być ostatni i to lekko dodaje otuchy. Shadow zawody będą w całym kraju - u każdego z Was w okolicy będzie zgłoszony odpowiedni basen a koszt startu to 10-15 złotych - nie ma o czym rozmawiać, więcej kosztuje wypływanie 5km które kiedyś zrobiłem (2h x8,50zł/h). Nie ma nad czym debatować, zapisywać się [...]
Wczoraj Zaduszki - basen okazał się dość luźny - dwie osoby na moim torze, jedna żabka (przepuszczająca przy ścianach) drugi kraul, wyprzedzany zaczął gonić i nie dotrwał do ściany ;-) zmienił styl na żabkę - chyba w męczarniach ;-) tak wygląda "przejęcie toru" i pływanie poniżej, średnia z 3km - 2:09 / 100m. [...]
Ja nie mam nic przeciwko - ba jestem ZA jak najbardziej - chodzi tylko o odrobinę wyobraźni i uprzejmości, aby nie utrudniać życia drugiej osobie, myślenie nie boli, wczoraj mi się akurat udało ;-) popytaj Marcina jak jest w cywilizowanych krajach, on nie jedzie na basen trzymając kciuki aby miał warunki do pływania ;-)
[...] i uprzejmości, aby nie utrudniać życia drugiej osobie, myślenie nie boli, wczoraj mi się akurat udało ;-) popytaj Marcina jak jest w cywilizowanych krajach, on nie jedzie na basen trzymając kciuki aby miał warunki do pływania ;-) ron a nie masz podziału na tory dla: - uczacych sie pływać - rekreacyjnei pływających - pływanie sportowe ?? nie [...]
[...] to zmieniłem teren na inny jak na siłce jakieś suchoklatesy w liczbie mnogiej obstawią jakieś stanowisko to zmieniam planowane ćwiczenie na inne niestety z pływaniem w basenie ciężko o taki luksus bo torów tam mało, a ludzie zarządzający basenami opchnęli by tam ile wlezie także próba zrobienia z Twojej strony jak najbardziej na miejscu, bo [...]