SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 506390

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3363 Napisanych postów 4362 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108283
A o ilu dodatkowych kg mowimy? jest to 2-3kg czy np 5-6?

Wiem ze pisalas ze masz po kazdych zawodach 1-1,5kg na plusie ale juz sie zagubilam ile ty tych zawodow mialas Bo 2-3 kg to moze byc woda, stany zapalne jak ciagle jestes w treningu, i nie spada, ale jak na przestrzeni pol roku nabralas 5-6 kg i to sie trzyma, nie masz wahan ze czasem widzisz na wadze znacznie mniej, czasem zbacznie wiecej, to chyba dziwne ze to tylko woda i opuchlizna.

Jak nie wazysz produktow i nie liczysz kcal dokladnie to mozesz sporo niedoszacowywac ile tak naprawde jesz. Moze warto z 1-2 miesiace liczyc to dokladniej, wazyc, wszystko uwzgledniac, wiem ze nie lubisz, ale tylko tak to mozna bedzie sprawdzic :)


Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 07.06.2023 13:42:15
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12971 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607806
Madzia było niecałe 60kg po wakacjach. A później po każdym długim biegu wzrost wagi, który utrzymywał się na stałym poziomie do kolejnych długich zawodów. Obecnie jest 64kg czyli 4kg na plusie. Nigdy tyle nie ważyłam, nawet w okresie zimowym. Jedynie w ciąży i zaraz po ciąży tyle było, ale do tych 60kg to spokojnie schodziłam. No coś się podziało.

Mam ułożony schemat posiłków na 2300 i mniej więcej się tego trzymam, czasem coś gdzieś zamienię, czasem zastąpie jakiś posiłek innym albo zjem coś dodatkowego ale 2500 nie przekraczam a są dni, szczególnie jak jedziemy na działkę że raczej nie dojadam bo nie mam czasu.


Jeszcze odnośnie ostatnich zawodów - Beskid Wyspowy jest określany jako najbardziej niebiegowe góry nie ma tak że sobie lecisz truchcikiem na luzie x km i jest fajnie, miło i przyjemnie. Albo zapierniczasz mocno pod górę albo walczysz o zęby na zbiegu. Wszędzie tylko kamienie.
Jak ktoś chce przeczytać relację ze specyficznym humorem doświadczonego biegacza który chyba już wszystkie zawody w PL odwiedził to wrzucam link:
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid0298BoChmyECdAbZe96wbHANUT7YfM41FWZ2oyrsZS7rKMocuGytXTXCDnEw6YPxRPl&id=100063652718781


Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-06-07 13:50:11
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3363 Napisanych postów 4362 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108283
Ee, to nieduzo to jest, szybko to zrzucisz, tam pewnie ze 2 kg to moze byc woda, stany zapalne itd., ale 4 kg to jakos sporo i byc moze jakas nadwyzka kaloryczna w dluzszym rozrachunku sie pojawila, mimo ze brzmi to nieprawdopodobnie

Nie staraj sobnie tego wszystkiego tak racjonalizowac i tlumaczyc (napewno nie przekraczam kcal, napewno zuzywam wiecej kcal bo duzy wysilek itp), tylko na chlodno i raczej podejrzliwie do tego podejdz, ze gdzies jest jakis blad w obliczeniach na codzien, albo ten okres okolozawodowy chcac sie naladowac wrzucasz za duzo, do ogarniecia to jest szybko mysle.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12971 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607806
Madzia nie robię żadnego ładowania przed zawodami. Jedynie staram się pilnować przez te ostatnie kilka dni żeby jeść regularne posiłki i dojadać te 2300kcal. Bo często jest tak, że zjem śniadanie (20gB, 10gT, 50g WW) ok. 7.00 i do 14-15.00 nie mam czasu zjeść nic, ewentualnie w biegu banan albo kanapka z plasterkiem sera żółtego. Jak zjem ok. 10.00-11.00 drugie śniadanie to wtedy te 2300kcal jest, jak nie to do wieczora nie dam rady nadrobić.
Ja zawsze miałam taką granicę na 62kg. Mogłam jeść dużo, bez liczenia, ze słodyczami i tych 62 kg nigdy nie przekroczyłam o ile miałam jakąś tam aktywność. Jedynie jakieś 10 lat temu jak przestałam zupełnie ćwiczyć to wtedy trochę tych kg przybyło. Ale tak to zawsze trzymam mniej więcej stałą wagę od wielu lat.
Odkąd się zaczął sezon działkowy to częściej niedojadam niż przekraczam kcal i teoretycznie to powinnam raczej chudnąć a nie tyć. Ciekawe czy jakbym nie startowała w zawodach to waga byłaby cały czas taka sama.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3363 Napisanych postów 4362 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108283
"Jedynie staram się pilnować przez te ostatnie kilka dni żeby jeść regularne posiłki i dojadać te 2300kcal" - no to wlasnie mam na mysli, nazwalam to 'ladowaniem', ale bardziej mam na mysli to ze moze starasz sie wiecej zjesc te kilka dni do zawodow, a nawet doswiadczeni ludzie moga miec duzy problem z intuicyjnym szacowaniem kcal/wagi produktow.

Nie mowie ze tak jest, ale jak sie uprzesz ze to napewno nie jest kwestia jedzenia, to ograniczysz sobie dojscie do prawdy, co jest przyczyna, skupisz sie moze niepotzrebnie na mniej waznych kwestiach. A wiesz jak jest, w wiekszosc przypadkow przyczyny i rozwiazania sa te wlasnie najprostsze :)

"Ciekawe czy jakbym nie startowała w zawodach to waga byłaby cały czas taka sama" - zrob sobie przerwe od zawodow i ciezszych treningow 2-3 tyg i sie przekonaj czy to cos da :)


Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 07.06.2023 14:28:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12971 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607806
Madzia ale przecież napisałam wcześniej, że jak miałam przerwę między zawodami 2 miesiące to przez te 2 miesiące waga była dokładnie taka sama. I nagle po zawodach waga na plus. I znowu kolejne kilka tygodni waga stała aż do zawodów. W lutym po zawodach na plus i spokój aż do połowy kwietnia, znowu na plus i trzymała się do końca maja, bo jeszcze 2 tygodnie temu na 2 dni przed startem miałam 62,5kg.
To nie jest mój pierwszy sezon startowy, w zeszłym roku miałam więcej długich zawodów i nie było problemu. Musiałbym cały sezon odpuścić bo przerwa 2 miesiące nie powoduje wzrostu wagi.

Poza tym napisałam wcześniej że mam schemat ułożony na 2300kcal - policzone makro i rozłożone na 4 posiłki. Przed zawodami staram się nie omijać posiłków i jem wg kartki. Na co dzień również jem wg kartki, czasem coś sobie zamienię z rozpiski np. ryż z kurczakiem na makaron z twarogiem, albo policzę jeden posiłek na oko (ale rzadko się zdarza). Tyle tylko że częściej wypada mi jakiś posiłek, zwykle drugie śniadanie albo koktajl na które po prostu nie mam czasu. Zdarza się że zjadam wtedy jabłko lub banana, czasem kanapkę albo nic. Wtedy tych kcal jest poniżej 2000 (sam koktajl to 450 kcal, jak go nie zrobię to wychodzi 1850 kcal na cały dzień). Jak się trafi luźniejszy dzień to do tych 2300 wpadnie jeszcze jakaś przekąska tak że wychodzi maks 2500 ale to nie częściej niż raz w tygodniu.

Dwa pierwsze dni po ostatnich zawodach z
e względu na problem z brzuchem jadłam ok. 1600 kcal. Głodna byłam bardzo, ale nie mogłam jeść bo mi było niedobrze. Później działka więc też mniej kcal bo tam nigdy nie mam czasu jeść dwa dni jadłam te 2300 po czym weekend w biegu - działka, praca i znowu ledwo do 2000 kcal dobiłam. Ostatnie dni to wogóle totalny młyn, jem tylko 2 posiłki plus jakaś kanapka i owoc. No nie jest to dieta na masę Codziennie jestem głodna.

O ile wzrost wagi po zawodach to coś zupełnie normalnego, to jednak powinien on być tylko chwilowy a u mnie nie jest. I to mnie właśnie zastanawia - dlaczego?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3363 Napisanych postów 4362 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108283
Ok Viki, masz swoje teorie i juz, to juz sama musisz to rozkminic :) Z reguly cudow nie ma i najczesciej powody sa proste. Jak masz dobre badania (tarczyca), nie jest to nadwyzka, nie jest to leczenie/wahania hormonalne, nie masz problemow jelitowych (wzdecia itp), to chyba musisz popytac kumatego trenera ktory moze ci wylozy jak trening moze powodowac takie gromadzenie wody/glikogenu, skoro to nie jest fat, i jak temu zapobiegac przy twoim trybie zycia i treningach.

"O ile wzrost wagi po zawodach to coś zupełnie normalnego, to jednak powinien on być tylko chwilowy a u mnie nie jest. I to mnie właśnie zastanawia - dlaczego?" No podalam coi wlasnie 99%& przyczyn.

Tam napisalam - jesli nie masz problemow jelitowych - oczywiscie chodzilo mi o normalny okres miedzy zawodami, takie chwilowe problemy zwiazane z intensywnym wysilkiem i zawodami to raczej moga byc czyms normalnym na niewytrenowanym jelicie i nie swiadcza o 'problemach jelitowych'.

Moze jakies badania zrob.

BroStyle, ty sie znasz na fizjologii treningu, masz jakas teorie na ten problem Viki?


Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 07.06.2023 15:44:05
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4078 Napisanych postów 3699 Wiek 27 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 151014
Ano, po takich zawodach dobre 5-7 dni może się utrzymywać uogólniony stan zapalny organizmu = zatrzymanie wody, nadprodukcja glikogenu, zwolnienie pasażu jelitowego czyli więcej treści pokarmowej. Więc takie różnice to nie różnice. Trzeba spojrzeć na jakiś trend liniowy np. 4 tygodnie po zawodach. Wtedy jest jasna sytuacja - jemy za dużo lub nie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3363 Napisanych postów 4362 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108283
Ja zrozumiałam tak że ta waga jej po prostu po zawodach nie spada (a powinna), trzyma się taka lekko podwyższona aż do następnych zawodow, i po tych następnych znowu w gore, tak się dzieje od około pół roku? kilku miesięcy? ale moze ja już coś pomieszałam, robię rownolegle coś innego odpowiadajac na posty wiec więc mogło mi coś umknac.


Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 2023-06-07 16:03:50
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12971 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607806
madzia_666
Ja zrozumiałam tak że ta waga jej po prostu po zawodach nie spada (a powinna), trzyma się taka lekko podwyższona aż do następnych zawodow, i po tych następnych znowu w gore, tak się dzieje od około pół roku? kilku miesięcy? ale moze ja już coś pomieszałam, robię rownolegle coś innego odpowiadajac na posty wiec więc mogło mi coś umknac.




Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 2023-06-07 16:03:50


Madzia dokładnie tak. Zamiast po tych 5-7 dniach spadać to zostaje. Było np. 61,5kg, po zawodach 62,5kg i to zamiast spadać trzyma się 2 miesiące. Po czym teraz po zawodach nagle 64kg i w sobotę będzie dwa tygodnie jak się trzyma.

Badań już dawno nie robiłam, dostałam skierowaniem od lekarza tylko muszę odczekać 2 tygodnie od infekcji i antybiotyku. Zobaczę co tam mam na skierowaniu i najwyżej zrobię też to czego tam nie ma.

Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-06-07 17:12:22
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS

Następny temat

Plan treningowy upper lower

WHEY premium